Forum > Tematy dowolne > Autko: zakup używki za ok. 10~12 tys. zł. = co brać? :?

Strona 1 z 24 12345...24>>>
skocz

Yesusik

Wysłane 2013-07-09 13:47 , Edytowane 2013-07-09 17:11

Witam.


Jestem na etapie poszukiwania autka osobowego w celach służbowo-prywatnych, tj. z powodu zmiany zatrudnienia, samochód będzie wymagany do dojazdów na zlecenia. W ciągu miesiąca nie przewiduję przebiegu większego niż 1000~1200 kilometrów, a pojedyncze służbowe wyjazdy nie powinny przekraczać 150~200 km. w jedną stronę (raz, może 2x w miesiącu... reszta krótsze trasy) - to, co dla mnie jest priorytetem, to ekonomia, zarówno w sensie kosztów utrzymania, jak i samego zakupu, ale nie celem głównym samym w sobie... mam zamiar pokonać np. trasę Katowice - Wrocław na tyle wygodnie i spokojnie, by móc przez kolejnych kilka godzin uczestniczyć w ważnym spotkaniu biznesowym, zachowując pełną trzeźwość umysłu i pogodę ducha, a nie być zmęczonym i strzępkiem nerwów, bo właśnie przejechałem 4-godzinną trasę "samochodem-trupem".
\"\upsa\"

Trochę popytałem wśród znajomych i okazało się, że dwóch jest na etapie przygotowania sprzedaży autek, jak w tytule tego tematu: Panda z 2007 roku jest od bardzo dobrego kumpla, stąd też mogę być pewien, że jak mówi, tak jest... a jest to niewielki przebieg (70 tys. km.), autko zadbane, niebite, po przeglądzie, wymianie filtrów, oleju, itp. - wszystko "cacy", po prostu wsiąść i można jechać w świat. Drugie autko jest od znajomego ze starej (jeszcze bieżącej) pracy... Mazda 2 z 2003 roku, sprowadzony "z Rajchu" był lekko poobijany (rzekomo lekko klepany bok i poprawki lakierowe) - aktualnie przejechane ok. 200 tys. km. Samochodzikiem nieraz jechałem, bo czasami razem z nim zabierałem się z roboty... środek zadbany, zawieszenie okej, silnik pracuje (jak na me ucho) równo. Jedyny mankament, to niestety dwa tygodnie temu nie oparł się naturze i nabawił się ok. 40 "wgniotek" po gradobiciu (plus pęknięta szyba, która została już wymieniona). Po za kosmetyką karoserii, rzekomo też nie ma czego się przyczepić.
\"\cfaniak\"

Oba samochody wycenili sobie na 11000,- PLN. O ile w przypadku Pandy, cena wydaje mi się w porządku, o tyle Mazdy już nie jestem pewien... bo jednak pozbycie się wgnieceń może "trochę" kosztować (1000? 2000zł? - nie wiem!), tak samo pewien nie jestem ile te silniki (diesel 1.4) "wytrzymują" - a przebieg ponad 200 tysięcy, to jakby nie było, 3x tyle, co u Pandy. Z drugiej strony, karoseria u japońców podobno jest trwalsza, niż jak w "polsko-włoskich" blachach... czy to jednak zbyt duże uogólnienie i trzeba było by to oceniać indywidualnie, w stosunku do tych dwóch konkretnych modeli samochodów?
\"\hmmm\"

No i ogólnie, to czy w tej kwocie, są to pojazdy warte rozpatrywania, czy może znajdę coś na rynku wtórnym, w tej klasie lepszego i/lub tańszego, a równie dobrego?
\"\sam_nie_wim\"


Z góry dzięki za sugestie i Wasze opinie!!!
\"\przytul\" \"\spoko\"

よろしく

Maveriq

Wysłane 2013-07-09 14:00

Jaki motor w tej Pandzie?

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

Yesusik

Wysłane 2013-07-09 14:06

@Maveriq
1.1 benzynka... średnie zużycie, jakie im wychodzi na mieście, to 5.5 literka.
\"\ok\"

よろしく

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-07-09 14:06 , Edytowane 2013-07-09 14:07

to, co dla mnie jest priorytetem, to ekonomia, zarówno w sensie kosztów utrzymania, jak i samego zakupu.


Nie żartuj, gdyby tak było kupił byś auto pokroju Seicento z gazem i kratką. Taki pojazd w bardzo dobrym stanie kupuje się za ok. 6000zł. Pali ok. 5-6 litrów gazu, co jest równe ok. 14zł za 100km. Psuje się równie często jak padliny w rodzaju Punto czy Pandy, ale przy tak małych przebiegach niema problemu. Części kosztują śmieszne pieniądze. Ja bym pewnie kupił auto za max. 2-3 tysiące, a resztę wydał na coś innego, ale zauważyłem, że ludziom się wydaje, że droższe to będą lepsze \"\lol\" i dłużej podziałają \"\lol\" \"\lol\", więc taki mój typ. Wielu znajomych ma w firmach i świetnie się sprawdza.

Yesusik

Wysłane 2013-07-09 14:15 , Edytowane 2013-07-09 14:18

@1084
Hmm... raczej to dla mnie poważny temat, więc nie - nie żartuję.
\"\cfaniak\"

I gdybym miał się poruszać tylko w obrębie kilku miast na śląsku, to wtedy takie zagazowane Seicento byłoby dobrą opcją, bo jak by mi coś szlag miało trafić, to zepchnę na chodnik, łapię taxi (czy idę na busa, jak czas nie goni) i po problemie... jednak co w przypadku, gdy auto nawali mi na autostradzie w drodze do Wrocka? I to gdy jadę na ważne spotkanie biznesowe od którego zależy cały projekt (tym samym moje zatrudnienie)??? No chyba mi nie powiesz, że ryzyko w stosunku do 6-letniej Pandy jest takie samo! Owszem, też może się w tym Fiaciku zdarzyć, ale jednak prawdop. jest dużo mniejsze.
\"\ziew\"

よろしく

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-07-09 14:50 , Edytowane 2013-07-09 14:51

@YesusikA, to ty myślisz, że Panda czy Mazda za 10000zł to będzie odporniejsza na awarię od Seicento za 6000zł? \"\lol\" Ja jeżdżę do pracy i klientów Peugeotem 306, robię rocznie kilka razy tyle kilometrów ile ty planujesz i nic się nie dzieje. A auto kosztowało z 3000zł.


Najbardziej sypał mi się nowiutki S40 i Honda Civic. A autka kosztowały ponad 10 razy tyle. \"\upsa\"

beton

  • beton
  • wiadomość Użytkownik

  • 7390 wypowiedzi

Wysłane 2013-07-09 14:50 , Edytowane 2013-07-09 14:52

@Yesusik Podaj więcej szczegółów o tych autach. Jeśli któreś ma klimę to staje się faworytem bo 200km np dziś bez klimy to średnia przyjemność. Mazda pewnie też spisze się ciut lepiej na dłuższej trasie. Nie znaczy że Panda wypada źle. Zależ też co jest zbite gradem Jeśli całe auto to trochę będzie kosztowało szpachlowanie i malowanie a jeśli np tylko dach czy masko to może nie będzie tak źle.

@1084 "Psuje się równie często jak padliny w rodzaju Punto czy Pandy" moja mama ma Pande 1.1 naście lat i jakoś się nie psuje. Była raz w ASO z jakaś tam awarią kontrolki.
Kolega w pracy też ma Pande 1.2 i też jest zadowolony.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-07-09 14:53

@betonIle ma km na liczniku? Bo przez 10 lat to ja robię z 600-700 tysięcy.

Maveriq

Wysłane 2013-07-09 15:05 , Edytowane 2013-07-09 15:07

Seicento z LPG ma dokładnie takie same szanse na awarię na autostradzie, jak kilkuletnia Panda, czy dwutygodniowe Audi.
Jeśli Dla Ciebie głównym wyznacznikiem są koszty, to tak, jak 1084 napisał... szukałbym czegoś tańszego. Jeśli drożej, to ewentualnie dla większej wygody, a nie z oszczędności, bo oszczędności to nie przyniesie.

Edit: Polecam Puga 106/306 z motorem 1.9D lub 1.9TD, albo benzyną 8v z LPG.

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

beton

  • beton
  • wiadomość Użytkownik

  • 7390 wypowiedzi

Wysłane 2013-07-09 15:26

@1084 Nie wiem dokładnie. Coś koło setki. Tak przebieg może nie największy ale wiek już znaczący a mimo parkowania pod chmurką nie ma też problemów z rdzą.

Yesusik

Wysłane 2013-07-09 15:32 , Edytowane 2013-07-09 15:40

@1084

A, to ty myślisz, że Panda czy Mazda za 10000zł to będzie odporniejsza na awarię od Seicento za 6000zł?
Logika mi podpowiada, że części 6-letnie Pandy o przbiegu 70k.km. będą mniej zużyte, niż w takim Seicento o przebiegu 170k.km. Co do Mazdy, to już pewien nie jestem, więc jej nie będę pod tym względem oceniał.
\"\cfaniak\"

@1084+@Maveriq
Jest też druga strona medalu... to, że ekonomia jest dla mnie priorytetem, to nie znaczy, że nic innego się nie liczy - nie mam zamiaru kupić "byle czego", byle to było tanie, bo jednak komfort podróży też jest ważny... a jakby nie było, co innego jest jechać 3-4h w upale, małym fiacikiem na spotkanie z prezesem na którym trzeba się uśmiechać przez kolejne kilka godzin i jednocześnie zachować trzeźwość umysłu, by móc odpowiadać na pytania specjalistów mu asystujących, a co innego wygodniejszym autem, które ma odpowiednio dobre zawieszenie, wyciszenie i ew. klimatyzację.
\"\diabel\"


@beton
Panda to wersja City, czyli ze wspomaganiem ale czy ma klimę, to nie wiem... jakoś wcześniej o tym nie myślałem, ale pisząc powyższy akapit do kolegi 1084, właśnie uświadomiłem sobie, że jednak taki "ficzer" by się przydał - wieczorem zadzwonię do kumpla i się go o to spytam.
\"\ok\"

I w sumie, to co jeszcze powinienem wiedzieć o tych autkach? Bo moje wcześniejszy fury służyły mi do jazdy po mieście... były to nastoletnie konstrukcje, więc przy ich zakupie za wiele mnie nie interesowało - miały jeździć i to robiły, do czasu kiedy ich nie przerobiłem na żyletki (całe dwie sztuki, raptem po kilku tys. km;)
\"\jezor\"


@ALL
Właśnie zmodyfikowałem głównym post, bo chyba źle zostałem zrozumiały... ekonomia, to nie jedyny stawiany wymóg, więc auta-trupy jak Siecento, czy jakieś stare francuzy, odpadają całkowicie, ze względu na charakter wykonywanej pracy!!!
\"\olaboga\" \"\diabel\"

よろしく

twardy9

Wysłane 2013-07-09 15:41

Panda u mnie śmiga aż miło ,zgazowana ,2003 rocznik ponad 200k za sobą bez większych kłopotów.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-07-09 15:47

@Yesusik

Logika mi podpowiada, że części 6-letnie Pandy o przbiegu 70k.km. będą mniej zużyte, niż w takim Seicento o przebiegu 170k.km


Też tak myślałem kiedyś. Potem dopiero zorientowałem się, że w takim nowszym autku z niewielkim przebiegiem cały czas jeżdżono i nic nie wymieniano np. jak u mamy @betona, i po sprzedaniu mamy auto z częściami na wykończeniu. A takie starsze, na pewno ma już połowę rzeczy nowych.


A klima jak najbardziej przydatna. \"\spoko\"

Maveriq

Wysłane 2013-07-09 16:04 , Edytowane 2013-07-09 16:06

Pug 306 z Twoich okolic w najoszczędniejszej i niemożliwej do zepsucia wersji [LINK] - w opisie jest błąd, ten wolnossący diesel osiąga 71KM.

Lejesz mu do baku cokolwiek, co jest tłuste i działa.

Edit: Ten przebieg to dla niego nic, można powiedzieć, ze jeszcze się dociera \"\cfaniak\"

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

Yesusik

Wysłane 2013-07-09 16:21 , Edytowane 2013-07-09 16:27

@1084, @Maveriq
Panowie... ślicznie dziękuję za wasze rady, ale proszę byście uwzględnili to, co napisałem w poprzednim poście i uzupełniłem w pierwszej wypowiedzi tematu, odnośnie komfortu podróży.
\"\przytul\"


Na prawdę takim Siecento czy 306-tką przejadę 200 km. i wyjdę uśmiechnięty, zadowolony i w pełni sił na kolejnych kilka godzin spotkania biznesowego? Wiem, że ani Panda, ani Mazda też mi tego nie zagwarantuje w 100%, ale chyba jednak trochę bardziej komfortowo od nastoletnich konstrukcji? A jak żadne z nich, to może jakieś inne autko???
\"\hmmm\"


@beton
Co do Mazdy, to mam takie info: Mazda 2, 2003 r., 220k.km., 1.4 diesel - grupa PSA. Nowe tarcz przód + klocki, nowy aku., nowy tłumik. Opony letnie 3 sezon, na zime felgi stalowe.

A wgniecenie, z tego co kojarzę, to zarówno na masce, dachu, jak i bokach... kolega dziś wcześniej "uciekł" z roboty, więc dopiero jutro to potwierdzę na 100%.
\"\ok\"

よろしく

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-07-09 16:24 , Edytowane 2013-07-09 16:26

@YesusikNo jak mi powiesz, że Pandą czy Mazdą masz lepszy komfort jazdy niż 306 to \"\lol\" \"\lol\" \"\lol\" \"\lol\" Oj nie mogę. To tak jakbyś porównywał karocę do taczki. Moja sąsiadka ma Suzuki kupione 2 lata temu i jak wsiadam do niego to czuje się jakbym się cofnął w czasie i jechał furmanką. \"\przytul\"

Maveriq

Wysłane 2013-07-09 16:29

W Seicento nie koniecznie, ale 306 komfortem znacznie przewyższa i Pandę (I i II generacji) i Mazdę 2.

Ja wielokrotnie jeździłem 306 przez całą Polskę i nie tylko, nawet przez 600km bez wysiadania z auta.
Ja trochę oszukałem, bo wymieniłem sobie fotele na głębszą wersję (też oryginalną z 306), ale też polecam taką operację wszystkim właścicielom 306 - koszt kilkuset zł.

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

Yesusik

Wysłane 2013-07-09 16:34 , Edytowane 2013-07-09 16:37

@1084

No jak mi powiesz, że Pandą czy Mazdą masz lepszy komfort jazdy niż 306 to... Oj nie mogę.
- Nie, nie powiem Ci tego, bo nigdy nie siedziałem w 306, a w Mazdzie i Pandzie siedziałem tylko jako pasażer na 5-kilometrowym odcinku, więc o komforcie jazdy jako kierowca na 200 kilometrowej trasie, też się nie wypowiem.
\"\cfaniak\"
To tak jakbyś porównywał karocę do taczki.
- A skąd ja to mam wiedzieć, co jest karocą, a co taczką? Na pierwszy rzut oka te auta niczym mi się nie różnią, oceniając komfort, którego przecież wobec nich nie znam!
\"\sam_nie_wim\"

よろしく

Maveriq

Wysłane 2013-07-09 16:37

Przede wszystkim w 306 masz większy rozstaw kół i osi, co przekłada się na mniejsze odczuwanie nierówności wewnątrz. Druga sprawa, to w 306 masz dość miękko zestrojone zawieszenie i lepsze, niż w tych pozostałych samochodach fotele. Miejsca też więcej, przy okazji całkiem solidny bagażnik.
Nie masz daleko, to podjedź do tego 306, przejedź się, przekonaj.

Ryzen R5 1500X; SPC Fortis 3; GA-AB350-Gaming 3; 32GB Corsair Vengeance 2400@2700MHz CL14@15; Gigabyte RX560 OC; 128GB Samsung 830 + 1TB WD Blue; Tonsil Fenix II Front + Technics SU600; Corsair CMPSU-520HXEU - 520W; LCD Iiyama XB2483HSU; Microsoft Natural Ergo 4000; Gigabyte M8000x.

Yesusik

Wysłane 2013-07-09 16:37

@Maveriq
Czyli, że w cenie do 12 tys. zł. nie znajdę wygodniejszego autka i jednocześnie w miarę ekonomicznego, niż takie 12-letnie francuskie 306? Serio?!
\"\hmmm\" \"\olaboga\" \"\boooli\"

よろしく
Strona 1 z 24 12345...24>>>
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 739 gości