Temat w sumie chyba najbardziej do Strasznego
Właśnie przeczytałem w bezmiarach Internetu, że nasza kawaleria wygrała wszystkie potyczki z kawalerią niemiecką i radziecką jakie miały miejsce we wrześniu 39r.
W sumie ro muszę przyznać, że zupełnie nie kojarzę żadnych informacji na temat walk naszej kawalerii z kawalerią jednego czy drugiego agresora w 39r.
Jak to w rzeczywistości było ? Miały miejsce jakieś konkretniejsze starcia kawaleryjskie w 39r.?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Szar%C5%BCe_kawalerii_polskiej_na_niemiec...

@maq chodzi chyba o bitwy typu kawaleria vs kawaleria, a nie kawaleria vs czołgi

@thor2k a co tu się dziwić? nasi, nawaleni zrobią wszystko i każdej sytuacji

@thor2k
Niemcy mieli jedną brygadę kawalerii w Prusach Wschodnich, takie coś dla tradycji trzymane trochę, no i ona miała starcie z naszą jednostkę kawalerii (5 pułk ułanów? jak pamiętam). Samo szarżowanie na siebie (oczywiście z obydwu stron były to pojedyńcze szwadrony) skończyło się wygraniem potyczki przez Polaków.

Jednak niemiecka jednostka walk zasadniczo wygrała, na dodatek okazała się na tyle skuteczna (biła się skutecznie z 4-5 różnymi polskimi zgrupowaniami) że nie zamieniono jej w kolejna jednostkę pancerną, tylko sformowano całą dywizję kawalerii. Tą jednak po 2 latach, w 1941 roku przeformowano w 24 Dywizję Pancerną, która w całości została zniszczona pod Stalingradem (odtworzono potem pod tą nazwą nową jednostkę, ale już bez doświadczenia poprzedniczki).

szarża niemieckiej kawalerii..


btw: mało kto wie Niemcy mieli spore tradycje związane z kawalerią i również uważali się za kawalerzystów z ducha, wywodzące się od kolosalnego zwycięstwa pruskich dragonów pod Dobromierzem w 1745 roku, kiedy szarża regimentu dragońskiego Bayreuth (odpowiednika batalionu) rozbiła 20 batalionów wojska i zdobyła 67 chorągwi, na Saksończykach i Austriakach.

Niemieccy dragoni i kirasjerzy rozminęli się o 20-30 lat z polską husarią... szkoda że nie doszło do bezpośredniej konfrontacji

@straszny Co prawda pozostanę w czasach IIWW, ale odbiegnę znacznie od tematu.

Ciekawy jestem, czy powstała jakaś gra (bądź epizod w grze), dotycząca jednego z najkrwawszych epizodów tej wojny, czyli " Operacji dukielsko-preszowskiej", ze szczególnym uwypukleniem bitwy pancernej w "Dolinie Śmierci"?

@spider_co
w systemie B35 planszowym nie ma, tak to też raczej nie, zbyt hermetycznie mało znane pole walki, i nie wywołuje zainteresowania jak inne bitwy.

@straszny Za to jakże epicki temat dla takiego WoTa.

Skoro już tematy wojenne poruszamy to i o takim cudaku, czyli naczelnym łuczniku na 2 Wojnie Światowej warto poczytać [LINK]

@kruser
kiedyś o nim czytałem - świetna historia, dzięki za wrzucenie

btw - ten blog z linka krusera - esencja dla mnie jak powinien wyglądać porządny blog - Autor pisze nieznane historie sprawdzając w wielu źródłach, opisując barwnie ale bez przesadnego patosu. Rewelacja.

Np wpis o zapomnianym bohaterze Polski - marszałku Foch-u.... piękne że ktoś jeszcze pisze takie popularnonaukowe historyczne artykuły w sieci.

@straszny znalazłem coś takiego:
co na to zwolennicy patosu?

@straszny "Biszop-a" czytywałem gdy publikował swoje arty jeszcze na wszechobecnym portalu, mnie nie podoba się wiele tematów z wojny Amerykańskiej z lat 60 XX Wieku (tak jest nazywana przez Wietnamczyków, a że to "zwycięzcy piszą historię" powinno być jak oni nazywają).
@pi_nio
Było coś takiego jak "karta Atlantycka" tam było ustalone o powrocie europejskich granic z 1938 i co z tego zostało, po kilku latach w 45 zachodni alianci łudzili się że będą przez sowietów choćby wolne wybory nawet na to sowieci nie pozwolili bo przecież już zajęli Polskę i robili co chcieli.
Co do przyczyn nie wspominam że sowieci sami przez radio nawoływali do powstania w końcu byli po prawej stronie Wisły, wyglądało że pomogą.
Co do "życia na kolanach" dziś mamy spokój ale trzeba pamiętać jak wyglądała okupacja to było nie tylko wymordowanie inteligencji, ale tzw "łapanki" wezwania do wstawienia się na roboty przymusowe, planowana była celowa eksterminacja całych narodów do kilkuset tysięcy bez inteligencji służącą jako siła robocza, dlatego bo byli dla nich tylko "podludźmi".Po przejściach jaka miła każda rodzina nie dziwę się się że gdy przyszła taka okazja jak wymieniłem powyżej chwycono za broń bo każdy był nieźle wku*!^%$# na to co wyprawiali przez te lata okupacji Niemcy.
A że przy takiej polityce jaka wtedy była, wyszło jak wyszło to inna historia, ja piszę to z punktu widzenia przeciętnego człowieka.

@クリス&
no tak, ale generałowie AK mieli ogląd sytuacji, znali podejście Sowietów - dosłownie parę miesięcy wcześniej zabijaniem i masowym aresztowaniem zakończyła się współpraca AK z bolszewikami przy wyzwalaniu Wilna i Lwowa. Wiedzieli co się stało 4 lata wcześniej w Katyniu (to były tylko 4 lata różnicy!)

a Ci nieprawdopodobni naiwniacy z niewiadomych powodów myśleli że sowiety tym razem zrobią inaczej.... samy bym na miejscu Rosjan-komunistów nie kiwnął palcem. Wrogi im, niezależny rząd deklarujący współpracę z Anglią a nie z nimi.... co mają rwać na pomoc? Sprowokować pewnie że tak, ale pomagać? Więc wybrali zimny wyrachowany wariant. Tak jak zawsze.

szczerze mówiąc za decyzję o wybuchu powstania w tamtych warunkach to ja bym pod sąd wojskowy i karę śmierci wysłał polskich decydentów.

@straszny o w końcu się z czymś zgadzamy! Ale nie wiedziałem że jesteś za KŚ.

@Lukxxx
na wojnie, nigdy w czasie pokoju. Wojna i wojsko to takie specyficzne miejsce i czas gdzie nie ma miejsca na sentymenty kulturowe. Dlatego nas mają bronić żebyś my te sentymenty mogli mieć.

@straszny "Szczerze mówiąc za decyzję o wybuchu powstania w tamtych warunkach to ja bym pod sąd wojskowy i karę śmierci wysłał polskich decydentów."

Sęk w tym, że tak czy inaczej, znaleźli by się chętni, do budowania fałszywej legendy wokół tego haniebnego wydarzenia, a dodatkowo zyskaliby kolejnych męczenników.

O ile bezwzględnie należy czcić pamięć tysięcy niepotrzebnych ofiar, o tyle decydenci powinni być zdecydowanie napiętnowani, a nie umieszczani na piedestale "heroicznej walki o wolność"...

@straszny no ja bym wypowiedział wojnę niektórym przestępcom. A już szczególnie tym którzy tę wojnę społeczeństwu sami wypowiedzieli :P