Witam,

Poszukuję auta dla rodziny 2+2, ale dobrze by było gdyby było też komfortowe w użytkowaniu 2+3. Wymagania:

1. Bezpieczne - zarówno w sensie wypadku, jak i tego by szansa na awarię uniemożliwiającą jazde była niewielka
2. Przestronne - aby w razie czego człowiek był w stanie zmieścić z tyłu wózek (-zki) i graty dla minimum dwójki dzieci. Z tego powodu skłaniam się do Kombi z 500l+ paką w klasie D lub E. Idealnie jeśli na tylną kanapę wejdą 3 foteliki.
3. W miarę ekonomiczne - przez pierwszy rok lub dwa, żona będzie nim dojeżdżać do pracy 70km w jedną stronę. Przewidywane przebiegi roczne >35tys km. W dalszych latach użytkowania prawdopodobnie będą to mniejsze dystanse. Z tego powodu skłaniam się do diesla, ewentualnie gaz.
4. Trwałe - Następnym naszym rodzinnym wydatkiem będzie zmiana lokum na większe mieszkanie lub dom, to prawdopodobnie pochłonie gro środków, chciałbym więc mieć auto na te minimum 7 lat. Dlatego celuję w roczniki 2008+. Ale jak ktoś mnie namówi na Mercedesa z 2006/2007, to wezmę pod uwagę.
5. Komfortowe
6. W miarę dynamiczne, minimum 140/150KM, 10s do setki max, idealnie 9 lub mniej.

Nie jestem uprzedzony do żadnej marki, jeśli opinie o danym modelu i silniku byłyby pozytywne. Jeśli będzie to diesel i uda się uniknąć filtra cząstek stałych na pewno będzie to dodatkowy plus. Automaty raczej mnie nie interesują.

Teraz samochody jakie mi przyszły do głowy (mogłem coś przekręcić, nie znam się za bardzo na samochodach):
1. Mondeo mk4 - super przestronność, komfort ok. Jako posiadacz Focusa mk1 2004, Fordy uznaję za niezłe mechanicznie. Ale obawiam się że blachy równie słabe jak w foce.
2. A4 - chwilę się zastanawiałem, ale chyba jest to za mały samochód do moich potrzeb.
3. Laguna III - chyba niezły (znajomy ma od kilku miesięcy i chwali). Tani, dobry rocznik, tylko wcale nie taki przestronny.
4. Citroen C5 - mało wiem, oprócz tego że silniki HDI są chwalone.
5. Mazda 6 - 140KM słabo się zbiera, oraz opinie że blachy słabe
6. Vectra C - przestronny, tani w utrzymaniu, trochę toporny, mało dynamiczny w popularnych wersjach
7. Insignia - mniej przestronna, droga, oprócz tego fajna.
8. Peugeot 407 - mały bagażnik, dynamiczny dopiero 2,2HDi, ale tak to mało o nim wiem.
9. Volvo V70? Lub inne.
10. Avensis II - raczej nieprzychylne opinie.
11. Octavia II - bardzo ciekawe auto, spełnia większość wymagań
12. Passat B6 - jest tego sporo w ogłoszeniach, opinie różne.

A może bardziej mini-vany?
Focus S-Max? inny? Nie znam się kompletnie na tym segmencie.

Doradźcie coś panowie bo ja mam tu za duży wybór ;) Wiem, że ciężko będzie trafić auto idealne pokrywające wszystkie potrzeby w 100%, ale chętnie znalazłbym ten najlepszy kompromis.

Jeśli ktoś chce rzucać konkretne oferty z wyszukiwarek to najlepiej by były one w promieniu ~200km od Lublina.

@Lukxxx Przy tej kwocie olej temat DPFu, jego eksploatacja nie jest aż tak droga, jak można by się obawiać.

Z podanych zastanowiłbym się nad C5 z dużym HDI Mazdą 6, ale w benzynie, ewentualnie LPG.
Dorzuciłbym do puli Alfę 159 i chyba jej najchętniej bym szukał w tej kasie, skoro ma to być segment D.

@Maveriq, ale jeszcze by mi się przydało "dlaczego" :) Niektóre samochody z segmentu E też tu rozważam, tylko w tym budżecie to już z nimi ciężko.

Dlatego, ze w C5 masz od cholery miejsca, komfort resorowania lepszy, niż w większości aut segmentu E i dobrą ekonomikę. Do tego bardzo łatwo o kombi. Tu wystrzegaj się automatycznej skrzyni. Przy poszukiwaniach proś ogłoszeniodawców o numer VIN w celu sprawdzenia, czy masz pod maską wtrysk Boscha, czy Siemensa, bo w nich występują oba, a to drugie może przysporzyć bólu głowy.

Mazda 6 - bardzo dobre właściwości jezdne i mała problemowość pod względem technicznym pod warunkiem, że będzie z silnikiem benzynowym. Trochę dziwna z nimi sprawa, bo niektóre egzemplarze zaczęły rdzewieć parę lat po wyjechaniu z salonu, a na innych po długim czasie nie ma ani grama rudego... trzeba szukać poprawek lakierniczych.

Alfa - poza ciasnawym BMW 3 to chyba najlepiej prowadzący się segment D w tym zasięgu cenowym, wystarczająco przestronny, najpiękniejszy, z bardzo dobrymi i trwałymi dieslami. Trochę starszy model, niż napisałeś, ale za tą kasę możesz szukać na prawdę najbardziej wypasionej i najlepiej utrzymanej sztuki, a nie jakiegoś sprowadzonego przez handlarza i odpicowanego strupa z lat 2006/2007. Mają fajne ceny wręcz promocyjne w porównaniu do konkurencji ze względu na ogólną opinię o Alfach.

Edit: Jakbyś trochę podciągnął budżet, to może 508? Wyraźnie większy od 407 nie tylko bagażnik, ale raczej nie styknie Ci na rzeczywiście mocny silnik...

Jak wspomniałes S-Maxa to ja bym polecił raczej mniejszego C-Maxa (lub odpowiedniki: Meriva, Scenic, B-Klasse). Najmniejsze minivany (czasem MAV - multi access vehicle), dość sympatyczne silniki i niezłe wyposażenie (nawet 10 poduszek i wszelkie navi-nienavi), a w C-maxie jeszcze wspólne części z popularnym focusem - każdy mechanik daje radę. Aktualnie przymierzam się do C-Maxa po lifcie z rocznika 2011 (na razie 60tys z dobrym wyposażeniem), ale też chodzi mi dom po głowie i się wstrzymuję... Zawsze lepiej będzie na własnym podwórku parkować niż pod blokiem, a aktualny złom wg ostatniej wizyty u mechanika jeszcze z 2 lata pożyje...

@scud1 C-Max ma nie za dużą tę pakę. S-Max w 5 osobowej wersji to 1000 litrów

@Maveriq 508 zaczyna się od 55tys... Mazda 6 po założeniu gazu straci na pakowności. Alfa jedni polecają, inni odradzają. Akurat nie wymieniałem bo żonie się strasznie nie podoba, co w sumie dziwne.

C5 II to też mały bagażnik, C5 III za to wygląda ok. Cóż dla mnie dalej auto zagadka. Trzeba będzie jakieś może obejrzeć i trochę poczytać na jego temat.

Luxx - ja jechałem niedawno Insignią w wersji exclusive i z tyłu było średnio wygodnie. Poza tym jakością wykonania wnętrza C5 góruje znacznie nad Oplem, który ładnie wygląda przez szybę a z bliska razi tandetą. C5 III jest dużo za ok 40 tys w fajnej wersji czyli exclusive i skóra. [LINK]

@Maveriq - a dlaczego nie automat ?

@cichy Wiesz co, z własnego przekonania. Może nie mają takiej ogólnej opinii, ale z osób, które znam i miały C5 w automacie, to każdy prędzej czy później miał z nim mniejszy lub większy problem.

@Lukxxx To, co określasz jako C5 III, to druga generacja.
To, co na Allegro nazwali C5 II, to lifting pierwszej generacji.

O Accordzie kombi I-CTDI myślałeś?

A może bardziej mini-vany?
Focus S-Max? inny? Nie znam się kompletnie na tym segmencie.

Accord to bardzo fajne i udane autko. Natomiast w wersji kombii jak dołoży się stelaż to będzie robił za karawan... Na dodatkowy zarobek w sam raz

Jak już kategoriami przestronności, to można by poświęcić dla niej jakość plastików i trzymanie w zakrętach dla superwygodnej (jak w ciężarówce) pozycji kierowcy i wielkiej kabiny.
Do tego samochodu się nie wsiada, tylko wkracza :)





Sadzasz trójkę dzieciaków w fotelikach i możesz przejść pomiędzy nimi, a przednimi fotelami wygodniej, niż obchodząc auto dookoła

Przerabiałem te wszystkie combi nie combi - fury jak stodoły z turbo bajerami i czym się tylko da ...aż pewnego dnia kupiłem VW Tourana. Poczciwy Touran chociaż nie należy do bezawaryjnych to jest dla mnie wzorem przestronności, wygody i ergonomii. Tysiące schowków, trzeci rząd siedzeń, silnik 1.9TDi po chipie = 150KM. Jest twardy ale ja uwielbiam twarde zawieszenia - szybko jeżdżę głównie po autostradach, "highwayach" czy innych obwodnicach.
Siedzi się wysoko - nikt mnie nie oślepia, widoczność super.
Niebawem będę go sprzedawał bo ma już 9 lat ale już teraz wiem, że nie kupie innego auta niż mini-van.

p.s. Szczytem praktyczności okazał się touran kiedy trzeba było przewieźć w nim płyty gipsowe w rozmiarze mini. Dał radę (na styk). To samo kamień ozdobny na skalniak - 350kg załadowany wózkiem widłowym do Tourana.

@Lukxxx A4 ciasne i Insygnia jak dla mnie z tylu też ciasna. Zgadzam się z powyższymi typami: C5 i Mazda w benzynie. Nie wiem czemu nikt nie pisze o octavii? Może nie najładniejsza (choć nie brzydsza od cytryny) ale mechanicznie dobra. Passata B6 też w kombiaku doradzam. Tylko nie 2 litrowy diesle ale ten 1,9. Tam jest wersja 105KM ale znajomy ma takiego i nie narzeka.
@Maveriq Totalnie się nie zgadzam z 159. Tak wszystko prawda. Zawieszenie, silnik, najładniejsza ale Lukxxx szuka pojemności i przestrzeni a 159 kombi pojemnością bagażnika może bić się co najwyżej z Porsche 911. Nie wiem jak kombi accorda ale w sedanie moim zdaniem ciasno z tyłu. I chyba kombi nie poprawia tu niczego. Moim zdaniem jak nie Mazda, Skoda, Pasek czy C5 to jakieś mini van czy miejski suv.

to z mojej strony poleci propozycja - fiat linea t-jet. ososbiście jeźdzę 8v, ale wnętrze to samo.
mając 184 cm wzrostu z tyłu czuje się bardzo komfortowo, jazda i manewry w mieście - bajka.
wg katalogu bodaj 9s do setki.
bagażnik - wyprowadzając się z akademika potrafiłem załadować trzy osoby z rzeczami, a troche tego było
ale mankamentem jest wąska klapa bagażnika, ale sposobem można wszystko zapakować.
naturalnie jest troche niedociągnięć ( więcej info --> [LINK] ) ale nie są to jakieś kosztowne naprawy.

@daro189 Ale jak ty chcesz tam wkładać wózki? Powodzenia.

wózki swobodnie wchodzą, gorzej byłoby gdybyś chciał tam wsadzić telewizor, to wtedy mięknie.

A jakie wózki testowałeś. Małe spacerówki czy z gondola? I jakie. Mutsy który jest jednym z mniejszych może i się zmieść ale np x-lander xq czy xa?? No nie wiem.

@beton "Nie wiem czemu nikt nie pisze o octavii?"
Bo autorowi tematu zależy na przestronności, a bagażnik, to nie wszystko.

Może 159 nie ma mega bagażnika, ale to kombi, więc bagażnik jest praktyczny. Za to w środku miejsca sporo więcej, niż np. właśnie w Octavii, czy A4.

@daro189 A próbowałeś w Linei upchnąć z tyłu 3 foteliki? :D

nawet koleżanke na wózku inwalidzkim z bagażem wiozłem na stancje. a wózek swoje wymiary ma.
wszystko rozchodzi się o to, że jest to pakowne auto które można dorwać już za 25k, może się zdarzyć nawet z lpg w tej cenie. ale co jest ważne - ma 120km, ale jest lekki co czyni go dość dynamicznym autem.

@Maveriq dwa wsadzi spokojnie, trzech nie miałem okazji próbować, ale sądze że aż tyle się tam nie zmieści