Jestem po obejrzeniu doskonałej dla mnie S-F - Expanse - pierwszy sezon skończyliśmy, teraz leci drugi. I tak pomyślałem że dopytam, bo brakuje mi czegoś w styku właśnie Battlestar Galactica, albo Expanse. Szukam takiego serialu, coś w tych klimatach między space operą a thrillerem S-F.
Stare wszystkie rzeczy wchłonąłem - znacie coś aktualniejszego? z tego albo zeszłego roku ?
Bardzo bede wdzięczny za polecenie jakiegoś ambitniejszego kawałka
(btw: dawno tak dobrze nie bawiłem się na serialu, od czasu Wikingów chyba, mocne 8/10 dla Expanse)
Forum > Tematy dowolne > Wątek serialowy vol. 12345
Wysłane 2017-02-12 15:40 , Edytowane 2017-02-12 15:46
Wysłane 2017-02-12 18:53 , Edytowane 2017-02-12 19:13
Space oper brakuje niestety. Expanse i Westworld bardzo dobre.
Może zainteresuje Ciebie: Travelers lub Colony, ale to niestety inne klimaty.
PS. Ciekawe czy 1084 dał kolejną szansę i obejrzał BSG ;)
Wysłane 2017-02-12 19:40 , Edytowane 2017-02-12 20:24
@MatiX
no jasne, bardzo dobre, choć zakończenie tak namotali że głowa mała :)
drugi sezon to chyba będzie Eastworld... biorąc pod uwagę tą wstawkę z androidami-samurajami....
Wysłane 2017-02-12 20:47 , Edytowane 2017-02-12 20:55
The Expanse
Na Netflixie polecam również "The 100", "12 Monkeys" i "Travelers". Trochę inne klimaty, a może się spodoba
Jeszcze nieco dalej - genialne "Stranger Things"
Wysłane 2017-02-12 22:51
No, Expanse jest mega dobre. W zasadzie można śmiało stwierdzić, że od czasu BSG nie było nic tak dobrego wartego uwagi. Ze space opery jest jeszcze Dark Matter ale bez szału jak dla mnie i strasznie czuć niski budżet serialu. I w zasadzie nic więcej się nie dzieje w tym temacie niestety. W tym roku ma ruszyć nowy serial StarTrek Discovery jako, że lubię seriale z tego uniwersum to mam nadzieję, że będzie co oglądać.
Z innych klimatów mniej lub bardziej s/f, to Stranger Things (netflix) był mega rewelacją dla mnie (podobnie jak Expanse). W tym roku będzie drugi sezon i już nie mogę się doczekać. Travelers też da się obejrzeć. 12 Małp, dla mnie lipa.
Wysłane 2017-02-12 22:54 , Edytowane 2017-02-12 22:57
Ja ze swojej strony polecam "American Crime Story - The people v. O.J Simpson"
[LINK]
[LINK]
Dla mnie rewelacja!
Expanse IMO również bardzo dobre
Wysłane 2017-02-12 23:28 , Edytowane 2017-02-13 01:15
@bartec64
hmm - ok, ale mi chodzi generalnie o klimaty S-F - space opera/thriller, ewentualnie jakiś naprawde dobry serial historyczny, ale tu jestem bardzo wymagający i większość mnie najzwyczajniej w świecie wkurza.
Przy S-F mam większa tolerancję, choć Expanse praktycznie jej nie wymaga, i tak był świetny :)
Wysłane 2017-02-13 09:36 , Edytowane 2017-02-13 09:43
@vindix
ja najczęściej na Netflix, HBO Go, NC Go. Nie mam w domu klasycznej telewizji, a pirackich stron unikam
Expanse na Netflixie - https://www.netflix.com/pl/title/80029822
doskonały serial. 8/10
Wysłane 2017-02-13 09:55 , Edytowane 2017-02-13 09:59
@maq2
a oglądałes taki serial jak Suits (Garnitury)? Obyczajowy serial o prawnikach amerykańskich... ale trochę inny od wszystkich jakie znam. Z takich właśnie seriali nie SF i nie historycznych, chyba najlepsze co widziałem.
na ogół nie cierpie takich seriali, a ten wciągnął mnie bardzo.
Wysłane 2017-02-13 14:42 , Edytowane 2017-02-13 14:44
Ze Space oper jest jeszcze Killjoys - ale poziom dużo niższy od Dark Matter i takie pseudo komediowe.
Ciężko to w ogóle oglądać.
Jak już odchodzimy od SF to warto Endeavour (super klimat)
i Longmire (tu mamy delikatne powiązanie z BSG, gra Katee Sackhoff)
Pojawił się też Legion (uniwersum komiksowe raczej) cholernie ciężko go ocenić
po jednym odcinku, coś pomiędzy 6, a 9 ;)
Wysłane 2017-02-13 15:47 , Edytowane 2017-02-13 15:49
A oglądaliście Black Mirror? Również produkcja od Netflixa. Każdy odcinek opowiada odrębną historię jak świat technologii może wpłynąć na nasze życie. Daje mocno do myślenia
[LINK]
Wysłane 2017-02-13 15:50 , Edytowane 2017-02-13 16:00
@adir
Legion dla mnie bida. Przepraszam, ale zupełnie nie moje klimaty. Poza tym ja seriali obyczajowych (tak jak i na podstawie komiksów) zupełnie nie trawię. Baaaardzo rzadko zdarza się jakiś taki, który ma w sobie to coś. Przez ostatnie lata dwa seriale obyczajowe mi się spodobały - najpierw Mentalista, i potem/teraz Suits.
@Netman
Black Mirror wygląda ciekawie, zdaje się że nie widziałem.... albo nei pamiętam, wieczorem sprawdze ;)
Wysłane 2017-02-13 16:01 , Edytowane 2017-02-13 16:04
@straszny
Jeśli będziesz oglądać Black Mirror, to miej na uwadze, że odcinki są bardzo mocno zróżnicowane i nie każdy może przypaść do gustu. Tematyka jest bardzo szeroka, od satyry Facebooka, przez gry VR, kończąc na technologii wykorzystywanej w wojsku.
PS. Pierwszy odcinek wyszedł pod koniec 2011 roku. Czyli przed aferą o której pomyślisz
Patrzyłeś The 100? Jak dla mnie jeden z lepszych seriali ostatnich lat. https://www.youtube.com/watch?v=ia1Fbg96vL0
Wysłane 2017-02-13 16:06 , Edytowane 2017-02-13 16:08
Black Mirror całkiem ciekawy jest (widziałem co prawda tylko 1 sezon).
Warto sprawdzić:
- Humans (angielski) SF (androidy)
- Quarry: kryminał/thriler
The 100 niestety trochę taki dla młodzieży się wydaje, oglądałem 8 odcinków, ale ponoć się później trochę rozkręca. No i jest to lekkie SF + przetrwanie...
Wysłane 2017-02-13 17:05
Black Mirror - Jeden z najlepszych seriali SF ostatniej dekady
Expanse - W sumie podobnie, jednak SyFy nauczyło się robić seriale SF (bo KillJoys to dno, a Dark Matter to nieudolna i nędzna zrzynka z Firefly). W ogóle to po 3 odcinkach drugiego sezonu, mam wrażenie jakby Netflix im trochę swoich ludzi podesłał ;p (bo jest jeszcze lepiej)
The 100 - Litości :) 90210 bez ładu i składu... przeżyłem (chyba bo to dawno) 4 odcinki i odrzucił mnie poziom głupoty (ale fajny setting... )
Orphan Black - Nie do końca SF, bywa nierówny ale imho jeden z lepszych... a to co odstawia główna aktorka to po prostu wow.
Westworld - Dla samego aktorstwa warto... jeden z najlepszych w 2016.
Z nie SF:
Young Pope - Cholerne arcydzieło.
Stranger Things - W sumie j.w ale trzeba lubić pewne specyficzne klimaty. (a właściwie to to SF jest... )
Taboo - nie wiem co ludzie w tym widzą, owszem cudowna realizacja no i Hardy, ale tam się po prostu nic nie dzieje.
Sherlock - w ogóle to zazdroszczę ludziom którzy tego jeszcze nie widzieli... znam na pamięć wszystkie odcinki :(
Z prostych ale przyjemnych spodobały mi się dwa: Lucifer i Lethal Weapon (przy tym, to najpierw wychodziłem z szoku że tego nie spartolili, a później "ej, to jest dobre"
W ogóle 2016 to był świetny rok dla seriali :)
A ze starszych SF
Firefly - Mój top1 SF, za nim BSG i Babylon 5, później TNG i Voyager :)
Kto jest online: 0 użytkowników, 232 gości