http://innpoland.pl/114415,sondaz-58-proc-Polakow-popiera-budowe-elekt...
wygląda na to że pierwszy raz w historii wyraźna większość obywateli Polski zgadza się że elektrownia atomowa drastycznie podniosłaby nasze bezpieczeństwo energetyczne i niezależnośc kraju.
perturbacje na Ukrainie, agresywna postawa Rosji, kryzysy ekonomiczne, limity na CO2.... wszystko to nałozyło się na zmianę zdania na temat naszej własnej elektrowni atomowej.
Nie będzie lepszego momentu na budowę ? Rząd powinien kuć żelazo, póki gorące!
Forum > Tematy dowolne > Elektrownia atomowa ? 58% Polaków jest za...
Wysłane 2014-12-23 09:35 , Edytowane 2014-12-23 09:36
Wysłane 2014-12-23 09:38
W 2015 nikt nie podejmie decyzji na temat budowy elektrowni (wybory).
Miejmy nadzieję, że na początku 2016 zajmą się tym tematem.
Wysłane 2014-12-23 10:15 , Edytowane 2014-12-23 10:17
no i teraz pytanie czy pani premier stac będzie na decyzję takiego formatu. Mamy poparcie społeczne (co od 20 lat nie udawało się osiągnąc), mamy sprzyjającą (bo niesprzyjającą) sytuację ekonomiczną... nocudownie złozyło się.
.. tylko te wybory...
Byłem od zawsze zwolennikiem polskiej elektrowni atomowej, automatem wskakujemy na inny poziom produkcji energii i wolności kraju od zewnętrznych państw.
Wysłane 2014-12-23 10:18
No może cholera w końcu... ile mozna czekać!
Czechy to kilka takich elektrowni maja a my to co?
Do tego nasz system energetyczny ledwo zipie i jak nadal sie beda utzrymywały takie wzrosty zapotrzebowania to będziemy z Ukrainy prad sprowadzać... bo taniej
Wysłane 2014-12-23 10:24 , Edytowane 2014-12-23 10:25
Też jestem za elektrownią atomową. Tak jak wspomniał adir - za rok wybory więc szanse są nikłe na podjęcie tematu budowy. Kolejna sprawa: lokalizacja. Były brane pod uwagę trzy lokalizacje i w każdej było coś tj. protesty.
Szkoda, że porzucono w 199x roku prace nad budową elektrowni jądrowej Żarnowiec.
Wysłane 2014-12-23 11:40 , Edytowane 2014-12-23 11:42
powinno być nawet kilka. W końcu trzeba posłać węgiel do lamusa. Stanieje prąd to zamiast smrodzić węglem można by ogrzewać dom elektrycznie.
nawet niech wybudują jedna koło mnie. Np Łagisza II.
Wysłane 2014-12-23 12:05 , Edytowane 2014-12-23 12:09
Obawiam się, że droga do elektrowni atomowej jest bardzo daleka, nawet jeśli klimat sprzyja i poparcie globalne
w społeczeństwie jest.
Ludność z terenów wytypowanych do budowy będzie latami protestować i blokować inwestycje - podobnie
jak ostatnio zatrzymali spalenie śmieci z Salwadoru.
Chyba, żeby dokończyć plan budowy elektrowni w Żarnowcu, może tam by były mniejsze protesty.
Zobaczymy jak będzie temat w PL niestety jest ciężki do przeprowadzenia. Ogólnie wszelkie wielkie budowy
bardzo idą opornie np. nieszczęsny i niekoniecznie ekonomicznie zasadny gazoport.
No, ale w 2016 będzie już działać więc może klimat dla kolejnej wielomiliardowej budowli będzie sprzyjający.
PS. System energetyczny w PL ledwo zipie także dlatego, że są problemy z liniami przesyłowymi. Oby nie było
takiej katastrofy jak na kolei gdzie do remontu są głównie trasy kolejowe (torowiska, trakcja i elementy bezpieczeństwa)
Brytyjczycy byli wstanie wyremontować swoje linie kolejowe (wymiana torowisk) pracując tylko w weekendy (ciekawe programy na Discovery o tym były).
U nas to idzie strasznie topornie, ale też znacznie większe zaszłości są.
Wysłane 2014-12-23 12:39 , Edytowane 2014-12-23 12:39
Ciekawe jakie byłyby wyniki ankiety w której postawiono by takie pytanie: " Czy jesteś za budową elektrowni atomowej w odległości 20 km od twojego domu/mieszkania? ". Zdecydowana większość naszych rodaków popiera różne inwestycje infrastrukturalne np. drogi, o ile mają one miejsce daleko od ich podwórka. W momencie kiedy na potrzeby drogi trzeba komuś zająć kawałek ziemi to zaczynają się protesty.
Wysłane 2014-12-23 14:29
przestańcie kupować grafy hajendowe i przestańcie proce kręcić to elektrownia atomowa nie będzie potrzebna. ;P ..a tak serio jak zwykle przy naszych przekrętach przy wszelakich inwestycjach boję się o bezpieczeństwo. a jak tam elektrownie na torze? te w Indiach już działają?
Wysłane 2014-12-23 15:03
Ano właśnie - wszystko fajnie tylko nie u nas. Jesteśmy za, ale jeśli gdzieś blisko to już kategorycznie nie nie zważając na inne "za" - nagle pozostałe argumenty przestają mieć znaczenie.
Jest też jeszcze jeden problem związany z węglem - otóż pewna cholernie uprzywilejowana u nas od kilkudziesięciu lat grupa zawodowa też tanio skóry nie odda...
@pi_nio
Właśnie musimy kupować ich więcej! I jeszcze bardziej kręcić! Wtedy zapotrzebowanie na prąd będzie większe, a co za tym idzie zwiększy się poparcie dla energii atomowej.
Wysłane 2014-12-23 15:10 , Edytowane 2014-12-23 15:11
Ja mogę mieszkać nawet i 20 metrów od niej.
Nie wiem czy wiecie ale np. w Holandii za mieszkanie w pobliżu elektrowni dostajecie od niej ekstra kasę za sam ten fakt. (jeśli dobrze pamiętam a jak nie w Holandii to gdzieś indziej)
@adir
nieszczęsny i niekoniecznie ekonomicznie zasadny gazoport
Że jaki on jest?
Przecież to jednak z najlepszych inwestycji jakie nasz kraj zrobił przez ostatnie 10 lat...
Już lepszym przykładem do twojego argumentu byłby gaz łupkowy.
Wysłane 2014-12-23 16:51
Nie wolno zapominać, że zwykły popiół też zawiera materiały promieniotwórcze polski węgiel kamienny, podobnie jak węgiel kamienny z wielu innych krajów zawiera nieco uranu , ok. 2 g w każdej tonie, co daje w popiołach 20 g uranu na 1 tonę. Zużywając w naszym kraju rocznie ok. 85-90 mln ton węgla kamiennego, wyrzucamy na hałdy tony uranu a jeżeli hałda fruwa w powietrzu, to uran jest stale obecny w zawiesinie, zwanej aerozolem, której obłoki unoszą się nad Śląskiem i resztą Polski
źródło cytatu
Mieszkanie w pobliżu kopalnianej hałdy jest bardziej szkodliwe niż mieszkanie w pobliżu nowoczesnej elektrowni atomowej.
Wysłane 2014-12-23 16:53
Nowoczesne elektrownie atomowe są niemal w 100% bezpieczne więc nie protestowałbym jakby była min 15 km od mojego miejsca zamieszkania. Bliżej (szczególnie do 3-4 km) nie, technika i procedury są bezpieczniejsze niż kiedyś, ale zawsze jest groźba jakiegoś ataku terrorystycznego. W związku z czym mogłyby być utrudnienia związane z kontrola mieszkańców etc.
Niestety nasze społeczeństwo pamięta Czarnobyl (gdzie głównie zawiódł człowiek, zastępca głównego inżyniera reaktora, który na siłę chciał przeprowadzić testy) i przez to ciężko ludzi by było przekonać do techniki atomowej.
Chyba, że prą byłby dużo droższy lub byłyby przerwy w dostawach, a perspektywa budowy (a jest to co najmniej 5 jak nie 10 lat do przodu, zanim ruszy elektrownia pełną parą).
Holandia (chyba to jednak oni byli albo Francja) wprowadza ulgi dla osób, które zgodzą się mieszkać w pobliżu elektrowni z 3 powodów:
1. Jest to mały kraj, który ma niewiele lokalizacji spełniających kryteria budowę reaktora. Bonusy (zachęty/ulgi finansowe) zmniejszają niechęć do takiej placówki
2. Jak ktoś weźmie zachętę to w razie ewentualnego wypadku zawsze będą kryci, że sam chciał mieszkać koło elektrowni.
3. Stać ich na to :)
@koradon
Przecież to jednak z najlepszych inwestycji jakie nasz kraj zrobił przez ostatnie 10 lat...
Jestem za wszystkimi inwestycjami, szczególnie dużymi w naszym kraju. Cieszy mnie jak coś w Polsce fajnego/ciekawego powstaje, szczególnie, jeśli udział większy mają Polskie firmy. Pod tym względem cieszę się z gazoportu.
Tym bardziej, że ma on szanse być nie tyle gazoportem stricte lokalnym (jak ten w Kłajpedzie), ale jednym z największych portów przeładunkowych na Bałtyku.
Może także w pewnym sensie podnieść bezpieczeństwo energetyczne Polski.
Co może się przełożyć na lepsze traktowanie ze strony Rosji w momencie podpisywania nowych umów gazowych.
Zakładając, że gazoport będzie działać bez problemów może być to udana inwestycja.
Ale nie koniecznie pod względem ekonomicznym.
Cena gazu ziemnego jest skorelowana z ceną ropy naftowej. Ostatnio cena obu surowców znacznie spadła, zapewne trend się w końcu odwróci i zacznie rosnąć, ale potrwa to kilka miesięcy.
Im tańszy gaz tym trzeba będzie go przewieźć więcej, aby inwestycja się zwróciła. Transport kosztuje, liczba gazowców też jest ograniczona.
Za bardzo się nie orientuję, ale zdaje się, że podpisaliśmy kontrakt (mam nadzieję, że ceny są negocjowalne) po wysokich cenach w stosunku do cen gazu rosyjskiego. W dodatku jest klauzula, że musimy zapłacić za gaz nawet jak go nie odbierzemy (bo np. gazoport ni będzie operacyjny).
Jeśli ceny w kontrakcie nie są ruchome, a ceny gazu ziemnego na giełdach światowych nadal będą spadać, to ostro wtopiliśmy.
Wysłane 2014-12-23 18:11
elektrownia atomowa drastycznie podniosłaby nasze bezpieczeństwo energetyczne i niezależnośc kraju.
To stwierdzenie nie jest zbyt trafione. Po pierwsze raczej nie mamy przedsiębiorstw które zajmują się produkcją znaczących technologi do tego rodzaju elektrowni, więc jesteśmy uzależnieni od kogoś. Dodatkowo to co najważniejsze w elektrowni atomowej to samo paliwo, którego również nie zajmujemy się produkcją, a chyba nawet już go nie wydobywany. Tak że jesteśmy całkowicie uzależnieni od kogoś, co raczej nie sprzyja niezależności.
Wysłane 2014-12-23 19:38
@koradon
Oczywiście, że można skorzystać od innego dostawcy. Ale gaz skroplony i przewieziony statkami będzie znacznie
droższy od rosyjskiego przesyłanego gazociągiem. Amerykanie mają wielką chęć wcisnąć nam ich surowce
vide wywiad z p. Hillary Clinton tuż po rozpoczęciu zawirowania na Ukrainie gdzie stwierdziła, że czas dla Europy na odstawienie Gazpromu i znalezienia innych dostawców (czytaj USA).
Zapomniałem dodać w poprzednim poście. Polska niestety zaspała przy co najmniej 2 okazjach potencjalnie zwiększających bezpieczeństwo energetyczne:
1. Nie podjęto tematu (zgłaszanego przez p. Guzowatego) budowy krótkiego odcinka gazociągu łączącego infrastrukturę
Polską z Niemiecką (Europejską) - Szczecin-Bernau.
2. Nie dołączono do North Stream. Zamiast tego bezskutecznie staraliśmy się zablokować tę umowę.
Powyższe zaniechania były głównie spowodowane politycznym (jednostronnym) wspieraniem Ukrainy i nietworzeniu dróg pozwalających na obejście biednej nie płacącej za surowce Ukrainy.
Zawsze lubiliśmy się wstawiać za "słabszymi" nie patrząc, że nasz interes także mocno ucierpi.
Pomijam temat budowy rurociągu z Norwegii ponieważ w tamtych czasach wydawał się on zbyt śmiały i zbyt kosztowy.
@Vasilii
Niestety całą technologię musimy kupić. Niewiele krajów nią dysponuje. Zakładając, że nie wchodzilibyśmy (ze względów politycznych i technicznych) we współpracę z Rosją to mamy w sumie do wyboru: Francję, USA, Japonię.
Najlepiej byłoby wybrać europejskiego dostawcę.
W Polsce złoża uranu są niewielkie, większość z nich została wydobyta i wywieziona do ZSSR w latach 195x/6x.
Wysłane 2014-12-23 23:31
A może Polscy Politycy poszli po rozum do głowy (ta jasne bo uwierzę ) i nie będą inwestować w Atom obecnej 3 generacji tylko pomyśleli o 4 generacji * W przypadku użycia Thoru Polska sama mogła by lokalnie zapewnić sobie paliwo do elektrowni.
Wysłane 2014-12-25 10:44
Atom w Polsce no czemu nie, boję się tylko o jego wykonanie zasada najkorzystniejszej oferty czyt. najtańszej w naszych realiach słabo to widzę.
Wysłane 2014-12-26 22:06
Hmmm...
...elektrownia atomowa drastycznie podniosłaby nasze bezpieczeństwo energetyczne i niezależnośc kraju...

podniosła by niezależność

Paliwa nie mamy musielibyśmy się uzależnić od zagranicznego dostawcy. Dalej utylizacja znów koszta płacone komuś.
Ba lepszy (gorszy) scenariusz. Pan Ziutek za łapówkę dostaje koncesje na utylizację odpadów z elektorwni i zaczyna je na potęgę za grosze sprzedawać zza granicy po czym zakopuje w lesie pół metra pod ziemią. Super!
A bezpieczeństwo energetyczne to niby gdzie jest? Z tego co kojarzę to planowana elektrownia ma mieć moc przeciętnej elektrowni węglowej czy chyba nawet połowę tego co daje Bełchatów. Można zbudować nowoczesną elektrownię węglową i mieć surowce na 100 lat na miejscu i czekać spokojnie na lepszą technologie.
A co do gazu i gazoportu to nie wiem czemu społeczeństwo nie kopnie rządu w dupsko i ruskich. Gaz powinniśmy mieć z Norwegii a ruskim wała.
Kto jest online: 1 użytkowników, 176 gości
scud1 ,