No właśnie.
W dobie cyfrowej fotografii tułają się po naszych dyskach twardych gigabajty zdjęć. Kiedyś każdą kliszę się wywoływało i było po problemie. Teraz zaś ilość materiałów rośnie zatrważająco szybko, a jakoś to trzeba wszystko gdzieś przechowywać. Tutaj więc moje pytanie: 
Jakie są wasze sposoby? Jakie są też wady i zalety tych rozwiązań? :)
Pozdrawiam

Lokalnie NAS Synology 4x4TB w RAID5 + backup do chmury w wersji jpg.

Wady? Chyba jedynie cena.

@Ignacek 9
Ja używam Dropboxa i Google Photos. Największą zaletą jest wygoda, a wadą to, że trzeba płacić,chociaż w sumie nie tak dużo. 

Najbezpieczniej (i najtaniej jednak, nie licząc ceny palnika) palić płyty. Daje to cenę porównywalną z HDD, a nigdy jednak nie padną wszystkie płyty na raz.
Chmury też dobre jak się ma parędziesiąt giga max (a teraz nawet komórki kręcą w 4K).
HDD...no cóż...jak ma być bezpiecznie to tylko mirroring...można na jednym dysku zewnętrznym, rzadko używanym...ale starczy jeden zły moment i po kolekcji...

Dropbox 1 TB + lokalnie na dysku kopia offline. 

No chmura wydaje sie byc najlepszym rozwiązaniem, ale niestety programy darmowe najczęsciej obnizaja jakość zdjęć i trzeba płacić. No ale za darmo to nigdzie nie ma.

@koradon

Dropbox Pro 1 TB to 10 dolarów miesięcznie... hmm no czy tak dużo za niesamowitą wygodę i dostęp na wszystkich smartfonach/tabletach/komputerach praktycznie instant ?

do tego Dropbox za 2 kolejne dolary miesięcznie daje niesamowity features - nielimitowana historia plików - kazdy plik, nadpisany xxx razy mozesz przywrocic do stanu z dowolnego czasu. 

Daje to równiez niesamowity backup, bo nawet zalogowanie się na Twój dropbox przez niechcianą osobę i skasowanie plików nie przeszkodzi w ich przywróceniu.

@straszny
Ech... znowu przekręcasz moje słowa
Nigdzie nie napisalem, że drogo tylko że trzeba płacić żeby chmurki nie downsizowały zdjęć. Ja np zupełnie tego nie potrzebuję bo nie mam 1TB zdjęć raptem 10GB jesli dobrze pamiętam. Ale nie wrzuciłem ich do chmury Google Photos tylko dlatego, że ich rozdzielczośc jest zmniejszana do maks 2048px. Dramatu nie ma (jest wręcz bardzo dobrze bo jest nielimitowane to miejsce) no ale jednak.

Tutaj fajny art o Google Photos
[LINK]

Jeżeli ktos nie ma zdjęć wiekszych niż 16Mpix to powinno być spoko.

2X4TB na Synology + 1X4TB w szafie na USB + dropbox na bieżące, które potem ręcznie wrzucam na dwa pierwsze wymienione. Miałoby być synchro ale struktura mi się nie podoba.
Myślałem jeszcze nad tym : http://m-disc.pl/ ale chwilowo odpuściłem ze względu na cenę zewnętrznej nagrywarki DVD... a tylko taką mogę mieć gdyż PCeta lub lapka w domu brak :)

@koradon

ale ja nie zaprzeczałem Twoim słowom... to było pytanie retoryczne.... 

natomiast nielimitowana historia plików - coś cudownego.

@koradon
Na downscaling/downsize (i inne niechciane przypadłości chmurowe) jest prosta recepta o ile nie mamy do czynienia z chmurą typowo galeriowo-zdjęciową - wystarczy kompresować paczki zdjęć z silnym hasłem - nie będzie raczej problemu zassać w razie czego 100-300MB fotek z danego eventu i rozpakować lokalnie.

@straszny
$10 miesięcznie to niby tanio, wersjonowanie też super...ale do domu też? Serio?
Wiesz to jest ~460 zeta rocznie za sam fakt przechowywania - nie za Twój storage. Przestajesz płacić - wszystko znika (usługa - nie zdjęcia!). No i użytkownicy domowi kładą strony na darmowych hostingach w domenie mojastrona.najlepszestrony.abc.pl bo im żal 50-100 PLN rocznie. Także wygoda - jasne, ale cena...dla wielu nadal niepotrzebne obciążenie.

Zamiast płacić 460 zł rocznie za samą chmurę - chyba lepiej kupić Office 365 Personal. Na stronie MS piszą:  "Teraz pakiet Office 365 Personal oferuje aż 10 TB przestrzeni w usłudze OneDrive!". Dostajemy więc pakiet Office na (chyba) 2 maszyny + chmurę.

Cena to jakieś 150-200 zł rocznie.

@djluke
otóż nie, jeśli przestajesz płacic nic nie znika i nie znika nawet historia plików, nawet zostaje możliwośc downloadu, jak wrócisz do płacenia - historia plików zostaje przywrócona, jak i upload.

ale OK - temat był jak przechowujemy zdjęcia, więc podałem jak sobie to wymyśliłem bo jest dla mnie najwygodniejsze.



czy to jest dużo? Za iCloud 1 TB płacą ludzie tyle samo i jest to bardzo popularna usługa. 

Ta Historia wersji jest 30 dniowa. 

@1084
30 dniowa to jest w wersji darmowej lub w wersjach płatnych podstawowych

ja mam historię roczną, do niedawna totalnie unilimited, dopłata kosztuje własnie 2,5 dolara do abonamentu, do zeszłego roku miałem właśnie historię nielimitowaną... ale niestety zmienili przepisy (coś się chyba za dużo tych milionów terabajtów plików im robi ;p)

tu masz to wyjaśnione: https://www.dropbox.com/help/113

jeśli przestajesz dopłacać, mozesz przywracac wersje do 30 dni

generalnie jest to wręcz genialne zabezpieczenie plików, nawet włam na dropboxa i skasowanie wszystkiego nic mi nie zaszkodzi.... 

Filecoder potrafi załatwić 30 wstecz bez problemu.  Nielimitowanego nie widziałem zainfekowanego. Ciekaw jestem jak by to zadziałało. 

@straszny
Ja wiem że nie znika pojemność (tylko tracisz prawa do zapisu aż nie zejdziesz poniżej darmowego limitu). I ogólnie uważam Dropboxa Pro za świetną chmurę...tylko niekoniecznie do backupu rodzinnych fotek

@1084
Musiałbyś chyba 30x zsynchronizować zakodowane pliki by "zapełnić" tę historię. Nie da się raczej odpalić Cryptolockera bezpośrednio w chmurze by sam wyczyścił historię. Lokalna historia w Windows oczywiście, ale chmura powinna uchronić.

Widocznie niektóre wersje CL jak wykryją DB to chyba  specjalnie powielają pliki o tej nazwie do oporu.