Hej! Podobno lubię się rozpisywać, więc postaram się jak najkrócej...

Planuje zakup mieszkania, które teraz wynajmuje. Jest okazja... Właściciele pół roku temu coś przebąkiwali, ale teraz mają ciśnienie... Trochę nie w porę, bo właśnie zmieniłem pracę i w tym momencie 3 miesięczna umowa trwa, więc bank na kredyt krzywo spojrzy...

No ale okazja jest, chęć zakupu też, więc muszę o pomoc poprosić rodziców.
Nie ma problemu aby pomogli mi i wzięli kredyt na siebie, ALE tutaj zaczynają się pytania...

Jak to rozwiązać? Jeżeli chcę być właścicielem mieszkania, pod które kredyt bierze na siebie moja najbliższa rodzina...?
Oczywiście ja to będę spłacał.

Jak wyjść z tej sytuacji najkorzystniej? Jakie są opcje? Kredyt na mnie + ojciec żyrant ze zdolnością? Kredyt na ojca - darowizna dla mnie i ja kupuje? Oczywiście aby uniknąć jakiś dodatkowych kosztów (jakiś podatek od darowizny? Wyższe koszty kredytu z żyrantami? )


Z góry dzięki za pomoc!

Jak masz brata/siostrę to bierz na siebie kredyt. 
Jak nie masz to bierz ten, który jest lepszy.

Wydaje mi się, że jeżeli była ciągłość w zatrudnieniu to nie powinno być tak źle.

W przypadku wzięcia kredyty przez rodziców trzeba pamiętać o ich wieku i okresie kredytowaniu.

emitar
Kredyt planuje na jakieś 15 lat... może nawet 10 ojciec ma 54 lata, dobre zdrowie, biega maratony, więc chyba nie będzie problemu :)

mysiauek
...nie rozumiem :D

emitar
Zależy czy to umowa na próbę, czy umowa o pracę. Większość banków wymaga minimum 1 roku trwania umowy o pracę do przodu, a najlepiej na czas nieokreślony.

@Gimmickz
Już tłumaczę myśl mysiauek'a. Biorąc pod uwagę wiek twojego taty maksymalny okres kredytu może wynosić 15 lat. Banki mają kruczek, że osoba starająca się o kredyt długoterminowy w chwili spłaty ostatniej raty nie może mieć więcej niż 70 lat.

Nie jestem także przekonany czy zaraz po kredycie i zakupie mieszkania można przekazać darowiznę. Jeśli to kredyt pod hipotekę to do spłaty ostatniej raty właścicielem jest bank. Poza tym przez trzy lata od zakupu nie można takiego mieszkania sprzedać czy wynająć. Jest trochę takich kruczków prawnych.

"Kredyt na mnie + ojciec żyrant ze zdolnością?"
Tak było by najlepiej. Pytanie czy twój tata się na to zgodzi, by poręczyć za ciebie. W razie gdybyś odpukać, stracił pracę i nie był w stanie opłacić raty - to twój tata musi pokryć koszt raty.

a mieszkanie można bez problemu oddać, sprzedać... co tylko żywnie się podoba  

Z tym że zawsze po 5 latach od ostatniej transakcji zmiany właściciela, bo inaczej płacimy podatek.


EDIT
@maq2 - prawda.

Z tym że zawsze po 5 latach od ostatniej transakcji.

Jeśli na cele zakupu kolejnego mieszkania/domu/działki, to można szybciej i bez podatku

kotin
...może tak, nie wczytywałem się :)
Ale chyba nie dotyczy to darowizny? Poza tym jaki podatek...? Chyba dotyczy to tylko sytuacji, kiedy na mieszkaniu zarobimy...? :)

@nickey
Bardziej chodziło mi o temat zachowku - stąd pytanie o rodzeństwo. 

Ale rozwijając Twoją myśl, nie słyszałem aby ktoś dostał kredyt na więcej 'Twój' wiek pozostały do emerytury.

I pytania:
"Jeśli to kredyt pod hipotekę to do spłaty ostatniej raty właścicielem jest bank." -> możesz to poprzeć jakimś linkiem?
Z tego co ja wiem, właścicielem mieszkania jest biorący kredyt, a w IV rozdziale księgi masz wpisaną hipotekę. Po darowiźnie, wpis pozostaje a zmienia się właściciel - tak w skrócie co ja pamiętam.
"Poza tym przez trzy lata od zakupu nie można takiego mieszkania sprzedać czy wynająć"  - trzy lata nie można sprzedać ani wynająć? Czy aby na pewno ? Też bym o jakiegoś linka poprosił.



@Gimmikz
Jakbyś sam nie kupił to daj znać na PM gdzie to mieszkanie. Jestem gotowy na zapłacenie rozsądnej prowizji :P




@maq2
Dokładnie. Uwaga, zrobione, udokumentowane remonty mogą wpływać na kwotę do/nie do podatku.

"Poza tym przez trzy lata od zakupu nie można takiego mieszkania sprzedać czy wynająć"  - trzy lata nie można sprzedać ani wynająć? Czy aby na pewno ? Też bym o jakiegoś linka poprosił.

Nawet nie przez 3 a 5 - to dotyczy mieszkań kupionych dzięki MdM.

Poza tym przez trzy lata od zakupu nie można takiego mieszkania sprzedać czy wynająć.

Ke? Może w jakimś MdM?

Darowizna z hipoteką na inną osobę raczej nie przejdzie.

Zacząłbym od zadania pytania na: [LINK] zobaczysz co poradzą.

Też nie wiem o 3 latach nic, ale sprawdzić trzeba.

Ale chyba nie dotyczy to darowizny?

Podatek płacimy zawsze, gdy od ostatniej zmiany właściciela nie minęło 5 lat, a czy to była darowizna, kupno, czy napad, nie ma znaczenia. Płacimy od wartości wyznaczonej przez Urząd Skarbowy.
Oczywiście jak dodał @maq2 - od podstawy podatku odejmujemy kwotę wydaną na zakup innego mieszkania, gdy zapłacimy za niego po sprzedaży starego, ale mamy na to bodaj pół roku - rzecz znowu do sprawdzenia.
(Czyli Tato mógłby Ci podarować jedynie pieniądze, a to komplikuje sprawę, bo nie dostanie kredytu hipotecznego, albo przepisać mieszkanie na Ciebie dopiero po pięciu latach.)

@kotin
Jeśli były remonty mieszkania to możesz je przedstawić US i włączyć w ustalanie podatku.

Dziwię się, że dalej nikt nie pisze o potencjalnych problemach z zachowkiem w przypadku rodzeństwa. 

@mysiauek
Bo kojarzyłem zachowek tylko z sytuacją gdy otrzymujemy mieszkanie w spadku.

O remontach nie wiedziałem.

Raczej chodzi o to, że gdy kredyt jest na ojca, to mieszkanie również. Jakby nie daj Boże coś z ojcem, to do mieszkania po ojcu prawo ma kilka osób, nie tylko autor tematu. A doświadczenie uczy, że w takich przypadkach rodziny potrafią się nieźle pokłócić.

@maq
Dokładnie.
Widziałem sytuację gdzie w sądzie poproszono o bilingi żeby udowodnić kto miał kontakt z babcią... pieniądze...
Co prawda dla darowizny (nie pamiętam czy tylko nieruchomości-do sprawdzania) to 10 lat , zł to jest "aż" a nie "tylko".

Najlepiej przejdź się do banku(ów) i opisz swoją sytuację doradcy. Jeżeli pracujesz w pewnych branżach (np. informatyka), masz wykształcenie kierunkowe, twoje nowe dochody są stałe i zbliżone lub wyższe niż poprzednie (nawet na umowie 3 miesięcznej) bank może być skłonny na odstępstwo. Pewnie wtedy marża będzie wyższa, ew. wymuszą jakieś dodatkowe ubezpieczenie kredytu albo dorzucą jakiś produkt typu PSO, ale szansa jest.

Tak jak pisze @Prezes idź do kilku banków a najlepiej wszystkich opisz sytuacje i zobacz co się stanie wg mnie najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia jak najmniejszej ilości spraw do załatwiania z US itd. będzie kredyt na ciebie razem z rodzicami a wpis jako właściciel do KW tylko ty + hipoteka od banku.

@alii
Czyli radzisz koledze żeby rodzice zostali żyrantami ?
Pytam, bo tak nie do końca rozumiem wpis.