Dokładnie - wystarczy chcieć. Łapać, egzekwować do wysokości strat + koszty akcji służb, licytować majątki. Do tego rozpracowywać mafie i powiązania bo ktoś te race i inny potrzebny sprzęt tam wcześniej wniósł i porozkładał w "wiadomych miejscach". Ujemny bilans obywatela w Skarbówce na lata w razie aktualnej niewypłacalności. Tylko trzeba chcieć.
Kara dla klubu? A dlaczego nie? Jeśli klub ma w poważaniu, nie przestrzega procedur bezpieczeństwa, nie pilnuje zakazów itp. - niech dostanie po dupie, może wtedy zacznie.Piłka nożna to naprawdę nie jest jedyny sport świata i nie wiem z jakiej racji ma być jakoś specjalnie traktowany. Jeśli jakiś klub pójdzie przez to na dno - trudno. Taki jest biznes. Skoro kluby chcą za wszelką cenę tylko zarabiać (czego w sumie nie można im mieć za złe) to i porażka może się przytrafić.
Poza tym zwiększyć uprawnienia Policji. Co ważniejsze służby powinny brać grubą kasę za takie akcje. Jak taki Banot wlazł na Iglicę we Wrocku to zleciało się służb i dowalili niemałą grzywnę, a jak takich debili po kilku tygodniach w końcu ostatecznie wyłapią to dostaną po kilka godzin prac społecznych i jakiś zakaż, który i tak będą mieli w poważaniu. To ja się pytam gdzie tu kur.. sprawiedliwość?!
Forum > Tematy dowolne > Problem kibiców w Polsce
Wysłane 2018-05-22 23:38
Wysłane 2018-05-23 08:29
Tak się zastanawiam...
Całkiem legalne są różne sporty walki, dlaczego nie zalegalizować "ustawek"? Może należałoby "ucywilizować" zjawisko, które i tak ma miejsce? Skoro dorośli ludzie chcą się wyżyć, dać upust gotującej się w nich adrenalinie, to może by tak zrobić to w przewidywalnych warunkach tak, aby nikt postronny na tym nie ucierpiał - wyznaczając zamkniętą przestrzeń, czas i miejsce i pozwalając im wówczas na wolną amerykankę (tylko broń palną i miotającą pozostawiłbym do wyłącznej dyspozycji policji i ochrony). Oczywiście każdy uczestnik brałby pełną odpowiedzialność za swoje życie i zdrowie. Jednocześnie wszelkie wybryki poza "igrzyskami śmierci" ścigano by z pełną surowością.
Przy okazji można by zaroić na transmisji: brutalizacja telewizji dawno już posunęła się do tego stopnia, że taka "nowa dyscyplina sportowa" raczej nikogo by już dzisiaj nie zaszokowała.
Wysłane 2018-05-23 09:01 , Edytowane 2018-05-23 09:01
@spider_co
Kiedyś coś takiego było -> https://www.youtube.com/watch?v=GixDXD44_yA
Wysłane 2018-05-30 21:51
Taaa jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.
Zakaz stadionowy no cóż w trakcie meczu fan drużyny melduje się na policji o wyznaczonej porze i godzinie.
kara żadna. co najwyżej nie będzie darł ryja na stadionie.
Pytanie kto miał by wywalić kasę na monitoring, klub czy państwo?
Z drugiej strony miejsca są numerowane bilety imienne, ruszył koleś dupę z miejsca no to ... kara . W niektórych przypadkach odpowiedzialność zbiorowa miała by sens jak np w tym.
Tłum jest anonimowy więc może sobie pozwolić na więcej niż zwykła jednostka
Wysłane 2018-06-04 11:28
Kto był na meczu ekstraklasy ten wie jak to wygląda. Kibice wpuszczani są pojedynczo i dokładnie przeszukiwani. Nie ma opcji, aby przy dokładnym przeszukaniu udało się coś wnieść. To mniej wiecej takie preszukanie, jak na lotniskach. Na samolot nic się nie da wnieść, natomiast na stadion już tak. No co toś tu chyba nie halo.
Kto jest online: 0 użytkowników, 254 gości