Co to za operator i jaki ma zasięg? Abonament  14,99 zł brzmi atrakcyjnie ale co z jakością usługi? Ma ktoś to może się wypowie.

Tak ciężko sprawdzić że to MVNO Plusa?

Do tego płatne wiadomości i brak roamingu (do włączenia 2x500 minut w roku, ale 0MB internetu).

Trochę słaba oferta.
Zdecydowanie wolę NJU gdzie za 19zł mam wszystko za 0 + spory pakiet danych. Oczywiści w moim przypadku to Duet, co nie zmienia faktu, że cena finalna jest ok.

Jedyna "osoba" jaka kojarzę to sąsiedzi że mają jakieś abo OTVARTej w smartwatchu dziecka. Ale tam nie potrzeba cudów. Minuty (SMS-ów chyba nawet nie trzeba ale jakieś w pakiecie są) i jakaś paczka internetu nie wiem czy za 9,99 czy za 14,99 to abo ale jakaś taka raczej niska kwota. Jak na abo dla dziecka w smartwatchu typu Garet Kids się sprawdza. 

Pisze że za 14,99zł SMS i rozmowy do komórkowych i stacjonarnych za darmo 11 G internet. Dzięki za  odpowiedzi.

Nie wiem jakiej odpowiedzi oczekujesz. Działa dokładnie tak samo jak plus. Jak pasuje Ci ta oferta i zasięg to korzystaj.

@maq2
Jesteś pewien, że tak samo? Wydawało mi się, że wirtualni operatorzy mają niższy priorytet w stacjach bazowych.

To stereotyp. Może kiedyś sprawdził się w sylwestra, gdzie obciążenie jest kosmiczne, ale te czasy dawno minęły.
Mam orange, żona z synem NJU i nie ma kompletnie żadnych różnic.

Jestem w trakcie szukania nowego operatora, bo orange mam wrażenie zaczął zamulać. Niby t-mobile wyłączyło 3G, a mi jakoś zasięg spadł

Notabene byłem bliski przejścia do tej otvartej, ale kojarzę, że coś w regulaminie mnie zaniepokoiło i dałem sobie spokój.
Zmieniłem strategię i zacząłem kupować prepaidy i testować w moich lokalizacjach.

Plus wypadł bardzo słabo, play w domu i pracy super, za to w mieszkaniu służbowym tylko 3G. Najlepiej wyszło T-mobile i optymalne rozwiązanie to połączenie t-mobile i playa. Niestety T-mobile absurdalnie nie daje esima na prepaidy. Play daje dużo gigsów, ale zerują się co miesiąc, więc nie uzbierasz itp.

Generalnie problemy są typu albo nie ma esima, albo nie ma 5G, albo nie ma tych ficzerów typu volte, vowifi tip. Z tym trzeba się pilnować przy operatorach.

@maq2 

Jest tak nadal niestety. Orange jako jedyna sieć traktuje swoich wirtualnych operatorów na równi, dlatego mogłeś nie czuć różnicy. 

W miejscach gdzie BTS są wysycone inni mają znacznie gorzej. Radziłbym się zastanowić nad odejściem z Orange/NJU.

To już tylko kwestia kasy i opłacalności. Jak w T-mobile masz lepsze transfery itd to tylko pytanie ile gigów potrzebujesz. Za 65 zeta masz w T-Mobile pakiet M z nielimitowanym internetem. Pytanie ile masz GB w Orange i za ile (jaki daja rabat dla stałych klientów?) ale mi się ta obecna ich oferta nie podoba gdzie masz np w pakiecie M 140GB w pierwszym roku ale w drugim już "tylko" 70GB. W T-Mobile dostaniesz jeszcze Tidala lub HBO Max albo Viaplay czy cos tam jeszcze na pół roku za free. Tidal jest w jakość i master. No i przenosząc numer przez internet masz 6 miesiecy za 0pln. 

A jak to jest z tym wyłączeniem 3G w T-Mobile? Niby już, a u mnie wciąż jeszcze jest u każdego (pokazuje 12 sieci - 2/3/4G dla każdego z 4 operatorów).

Ogólnie abonamenty są od dawna znacznie gorsze niż prepaidy. Kiedyś plusem były tańsze telefony na raty, ale od lat jest to już pieśń przeszłości. Znacznie taniej wychodzi karta i telefon na raty 0 w Allegro czy innym dowolnym Euro. Dodatkowo nie ogranicza nas wybór aparatu ani lojalka na 2-3 lata.

T-Mobile mógłby namieszać na rynku jakby odpalił coś na kształt Flexa.

Najtańszy telefon jaki kupiłem to S21 w abonamencie 2 lata temu. teraz już może tak różowo nie jest ale nadal może być konkurencyjnie i lepiej. 

Lepiej niby w czym? Nawet sprzedać legalnie nie można takiego telefonu, bo do spłaty operator jest właścicielem. 

@beton
To sprawdźmy to!

Założenia: u każdego z 4 operatorów głównych wybieramy nowy numer z abonamentem w granicach 60-70zł, ale nie najtańszy (z definicji najbardziej okrojony), wliczając wszelkie rabaty za e-faktury, płatności itp., nie wliczając rabatów za usługi dodatkowe, kolejne numery itp. Do tego dobieramy Samsunga S23 256GB z najdłuższą spłatą (+ omówienie innych opcji jeśli są).

Telefon ten kosztuje 4799 złotych na wolnym rynku.

Orange: Plan M za 65zł, umowa na 36 miesięcy, 140GB przez 12 miesięcy, potem 70, 1 miesiąc gratis.
Aparat kosztuje 116zł/mc + 599 na start, razem 4775zł, abonament 2340zł, kwota łączna 7115zł za 3 lata.

Plus: M za 59zł, umowa na 24 miesiące, 50GB miesięcznie, można wziąć Disney+ (rok gratis, potem 29/mc).
Aparat kosztuje 190,42zł/mc + 499 na start, razem 5070zł, abonament 1416zł, kwota łączna 6486zł za 2 lata.

Play: Abonament M za 65zł/mc, umowa na 24 miesiące, 120GB/mc.
Aparat kosztuje 60zł/mc + 2461 na start, razem 3901zł, abonament 1560zł, kwota łączna 5461zł za 2 lata. Można zmienić liczbę rat kosztem ich wysokości. Trwa promocja "Smartfony bez VAT" i wygląda na prawdziwą.

T-Mobile: Oferta M Nielimitowana za 65zł/mc, umowa na 24 miesiące, nielimitowany internet do 30Mbps, 1 z 6 serwisów rozrywkowych przez pół roku za 0zł.
Aparat kosztuje 180zł/mc + 389zł na start, razem 4709zł, abonament 1560zł, kwota łączna 6269zł za 2 lata. Można zmniejszyć raty kosztem opłaty startowej. Jako jedyny operator nie podaje finalnej ceny telefonu na pierwszej stronie.

Podsumowanie: akurat trwająca promocja w Play robi nam cenę - gdyby nie ona byłoby wszędzie podobnie lub drożej niż na wolnym rynku. Orange ma najdłuższy okres zobowiązania, Plus najmniej internetu i najdroższy telefon za minimalnie niższą kwotę abonamentu, w Play telefon jest super tani, za to z absurdalnym progiem wejścia, w T-Mobile jest nielimitowany internet, za to z ograniczoną prędkością (którą - z doświadczenia z innym pakietem mówiąc - śmiało przekracza).

Jako alternatywę możemy wziąć dowolny, pasujący nam pakiet/subskrypcję na kartę, mix czy u innego operatora wirtualnego i w cenie zwykle 2-krotnie niższej mieć umowę bez zobowiązań, a telefon kupić w wybranej sieci sprzedaży w dogodnym dla siebie systemie rat 0%. Przy założeniu 30zł wyjdzie 5519zł w skali 2 lat i 5879 w skali 3 lat.

WOW szacun DJ
Plusem prepaida jest też to, że w każdej chwili można go zmienić na innego.

@djluke
Kudos za to zestawienie 
Jak widać twoja analiza potwierdza to co powiedziałem a to co jest tu szczególnie  to to że bierzesz tu pod uwagę najgorszy możliwy przypadek jeśli chodzi o abo.  W przypadku prepaida natomiast, bierzesz do porównania po prostu średnio o połowę tańszą opcję z tym że nie odpowiadającą wspomnianym abonamentom ofertą/zakresem.
 
A więc tak jak wyliczyłeś:

[b]Play: Abonament M za 65zł/mc, umowa na 24 miesiące, 120GB/mc.

Aparat kosztuje 60zł/mc + 2461 na start, razem 3901zł, abonament 1560zł, kwota łączna 5461zł za 2 lata[/b]

Z tym że ofertę T-Mobile należy zupdateować. Gdyż na stronie T-Mobile wyświetla się informacja o dwóch ratach gratis także:

[b]T-Mobile: Oferta M Nielimitowana za 65zł/mc, umowa na 24 miesiące, nielimitowany internet do 30Mbps, 1 z 6 serwisów rozrywkowych przez pół roku za 0zł.

Aparat kosztuje 180zł/mc + 389zł na start, razem 4709zł, abonament 1560zł, kwota łączna 6269zł za 2 lata.[/b]

Dodatkowo nie uwzględniłeś gratisowych serwisów a poł roku Viaplay, Tidala Master czy Legimi to średnio jakieś 200-240PLN
wyliczenie trzeba poprawić bo wygląda to tak:
[b][size=2]T-Mobile[/b]: Oferta M Nielimitowana za [b]65zł[/b]/mc, umowa na [b]24 [/b]miesiące, [b]nielimitowany[/b] internet do [b]30Mbps[/b], 1 z 6 serwisów rozrywkowych przez pół roku za 0zł.

Aparat kosztuje [b]180zł/mc + 389zł na start[/b], razem 4709zł tu są policzone[/size] 24 raty a więc 4709 - 2x180= 4349 PLN[size=2], abonament [b]1560zł[/b], kwota łączna [b]6269zł [/b]za [b]2 lata 5909PLN (minus jeszcze 200-240PLN których nie płacimy sami Tidale, Lemigi czy inne)[/b].[/size]

Dodatkowo na stronie T-Mobile dowiadujemy się że:
DWIE RATY GRATIS: Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni przed wprowadzeniem obniżki to  4349 zł w taryfie L Nielimitowana.

A więc wychodzi to samo z tym że teraz są raty gratis a wcześniej pewnie cena był a po prostu obniżona.

Ale skupmy się na porównaniu cen telefonu.

Cena sklepowa: 4799 PLN
Cena T-Mobile: 4349 PLN
Cena Play: 3901 PLN
Czyli mamy potwierdzenie że u operatora może być taniej. 

Ale żeby mieć wszystko wyjaśnione:

Jako alternatywę możemy wziąć dowolny, pasujący nam pakiet/subskrypcję na kartę...[size=2]a telefon kupić w wybranej sieci sprzedaży w dogodnym dla siebie systemie rat 0%. Przy założeniu 30zł wyjdzie 5519zł w skali 2 lat i 5879 w skali 3 lat.[/size]

Tak jak wspomniałem, w przypadku abonamentów wziąłeś pod uwagę najgorszy możliwy scenariusz. Porównajmy więc (wtrącając ładnie z angielskiego) apples to apples. Czyli tak jak pisałeś ofertę dla kogoś z ulicy. Nowy numer. Tylko żeby było sprawiedliwie porównajmy prapaid adekwatny do abonamentów które analizowałeś. 
Gdybym więc chciał wziąć tel w sklepie na raty zero + prepajd to np za takie nju płaciłbym 29PLN a miałbym 10GB neta przez pół roku. Później dopiero po pół roku 20GB potem 25GB a dopiero po 2 latach czyli już po zakończeniu umowy 30GB. Także nijak się to ma do nielimitowanej ilości w T-Mobile czy 120GB w innych abonamentach które przedstawiłeś. Tak można wziąć inny prepaid za 30 zeta gdzie jest np 30GB ale niekoniecznie masz 5G (a wersja 5G z tą samą ilością danych jest już droższa). Wydaje mi się żę najbardziej zbliżona ofertą prepaid gdzie za nowy numer jest więcej GB jest oferta Heyach gdzie za 45 zeta masz 70GB miesięcznie co jest już bardziej zbliżone do analizowanych abonamentów choć to nadal sporo mniej.

W bardziej realnych scenariuszach np taki maq2 gdyby przeszedł z Orange do T-Mobile to dostałby 6 miesięcy abonamentu gratis.
Także w jego przypadku kwota sumaryczna byłaby jeszcze o niecałe 4 stówy niższa.
Natomiast w przedłużeniu umowy w zależności od wielu czynników (ile lat jesteś u operatora, ile masz numerów, czy masz inne usługi itd) te rabaty mogą być jeszcze większe. I też zależnie od operatora u jednego dostaniesz wyższą zniżkę na abonament a mniejszą na tel. Ja przedłużałem już w tym roku niektóre abonamenty w opcji bez telefonu, ale spytałem oczywiście o propozycję z tel i dla właśnie S23 otrzymałem taką ofertę: 109PLN na start i raty 164PLN czyli 4045PLN. Zapytałem z ciekawości bo przy innych wydatkach stwierdziłem że przeżyjemy jeszcze trochę z obecnymi fonami. Przy S21 z takiej wstępnej oferty udało się urwać około 5 stówek jeszcze. Także i tu po negocjacjach coś by się jeszcze urwało a i promocja 2 raty gratis jako ogólnie dostępna też by się pewnie naliczyła. 
Natomiast mam abonament w UPC który kończy mi się w grudniu i dzwoniono już do mnie z propozycją przejścia do Play na ofertę M (120GB) za 30PLN. 

@Lasica
Jeśli dla ciebie dać tysiaka za tel nie jest lepiej to co tu gadać. Na marginesie tak jak pisałem do niedawna to był po prostu abonament z telefonem i wiele osób sprzedawało telefon od razu a teraz to już jest duet abo + raty ale i tak nie sądzę żeby ktoś się przyczepił jakbyś za rok zmienił tel a normalnie płacił to co masz w umowie. 

@beton

nie uwzględniłeś gratisowych serwisów

No jak nie jak tak? Przecież napisałem "1 z 6 serwisów rozrywkowych przez pół roku za 0zł", sam też to wkleiłeś No i to jest gratis. Jakbyś był abstynentem, a dostawałbyś litra co weekend, to też byś to doliczał? OK, wartość dodana o której wspomniałem że jest.
Informację o ratach gratis, jeśli była gdzieś zakamuflowana, mogłem faktycznie pominąć. Przepraszam.

Także nijak się to ma do nielimitowanej ilości w T-Mobile czy 120GB w innych abonamentach które przedstawiłeś.

W Plusie jest 50, w Orange po roku 70. a 11 masz w Otvartej za 14.99 poruszanej w tym wątku - nie trzeba płacić 2x tyle za nju.

w zależności od wielu czynników (ile lat jesteś u operatora, ile masz numerów, czy masz inne usługi itd)

Dlatego w założeniu przyjąłem brak jakichkolwiek benefitów - inaczej oferty stają się nieporównywalne, no i zarzuciłbyś mi wtedy, że nie każdy ma lub chce mieć rodzinę u danego operatora.

dzwonili już do mnie z opcją przeniesienie do Play na pakiet M (120GB) za 30 zeta

A co mieli zrobić, skoro ich własne prepaidy rozkładają abonamenty? Przecież jak wspomnisz takie porównanie to za jedyną obronę mają oferty łączone z innymi serwisami typu Tidal czy Disney, bo ani ceną, ani gigabajtami nie są w stanie wybronić abonamentu.
No i Play spoko, cena też bardzo dobra, tylko ten próg wejścia - no nie dla każdego niestety.

I jeszcze to co Lasica pisał - jak chcesz sprzedać niespłacony telefon z abonamentu to jest on z automatu towarem wysokiego ryzyka. W normalnej cenie jesteś bez szans z egzemplarzami sklepowymi, w zbytnio obniżonej stajesz się dla klientów patolą i też nikt od Ciebie nie kupi.

@djluke

No jak nie jak tak? Przecież napisałem [size=2]"1 z 6 serwisów rozrywkowych przez pół roku za 0zł"[/size]

Ja nie mówię że o nich nie wspomniałeś czy nie napisałeś tylko że nie uwzględniłeś ich w wyliczeniach. 

Przykładowo mając TV od Canal+ możesz dobrać pakiet Music Premium + (czy jakoś tak) za 19,9zeta który jest niczym innym jak Tidalem wylistowanym na fakturze w jego regularnej cenie 19,9zeta. Możesz mówić że płacisz X złotych za TV od Canal+ i ze masz Tidala za free co nie jest do końca prawdą. 
Każdy tutaj opłaca jakiś serwis streamingowy albo kilka serwisów. Jeśli opłacam np Disneya to biorąc abo od Plusa w którym miałbym Disneya przestałbym po prostu opłacać go osobno. 
Co za różnica czy płacę załóżmy:
-Rata +abo z Disneyem - 178,99zeta czy 
-Rata + prepaid = 150zeta a za Disneya osobno 28,99zeta 
z portfela znika ta sama kasa. 
Dokładnie to samo z Tidalem którego mam teraz w abo ale przestałem płacić za niego osobno. 

Abstrahując na chwile od zakupu fona od operatora Plus odjechał. Jeszcze we wtorek byłem u nich w salonie i wziąłem ulotkę gdzie abo były tańsze za 55 zeta było 60GB na 2 lata a Disneya dawali też na całe dwa lata.

W Plusie jest 50, w Orange po roku 70. a 11 masz w Otvartej za 14.99 poruszanej w tym wątku - nie trzeba płacić 2x tyle za nju.

Tak jest tylko tu nie chodzi o to czy wybrać nju i płacić 29zeta czy może otvartą za 14,99pln. Tu o wyborze decyduje pewnie więcej czynników jak np zasięg czy świadomość że po dłuższym czasie będzie się mieć w tym nju jednak więcej GB niż w otwartej. Chodzi natomiast o to żeby porównać podobne oferty. Plus daje 50GB - najmniej, Orange 140/70, Play-120 a T-Mobile - nieskończoność przyjmijmy 1000GB wyciągnijmy średnią 50+120+ 105 (średnia z orange) + 1000 /4 = 318GB 

Dlatego tak jak napisałem oferta Heya za 45 zeta wydaje się mniej więcej uczciwa do porównania. 

Dlatego w założeniu przyjąłem brak jakichkolwiek benefitów - inaczej oferty stają się nieporównywalne[size=2], no i zarzuciłbyś mi ...[/size]

Ok tylko 

1) porównując prepaidy z abo już nie patrzysz na to żeby to porównanie było uczciwe czy sensowne i nie porównujesz ofert o podobnych parametrach tylko w przypadku prepaida liczysz po prostu tańsze opcje.
2) nic bym Ci nie zarzucił bo ja nie mówiłem że oferta operatora zawsze będzie lepsza tylko pisałem że może być lepsza, a jak wyjaśniłem, mam na myśli w większości oferty z biura utrzymania klienta dla stałych klientów i czasem oferty dla przechodzących ale jak sam wykazałeś i przy nowym numerze prosto z ulicy u operatora można kupić tel taniej niż w sklepie.

A co mieli zrobić, skoro ich własne prepaidy rozkładają abonamenty?

Tutaj chodziło mi tylko o to że bardzo łatwo dla wielu osób oferta Play może być jeszcze atrakcyjniejsza. 

A czy na pewno nie da się w Play wziąć większej raty a mniejszej pierwszej wpłaty?

I jeszcze to co Lasica pisał - jak chcesz sprzedać niespłacony telefon z abonamentu to jest on z automatu towarem wysokiego ryzyka.

A jak kupisz tel tak jak tu porównujemy nie u operatora tylko na raty 0% w sklepie (albo i nie 0%) i do tego wezniesz prepaida to jaka jest różnica jak chcesz go sprzedać a nie skończyłeś spłacać rat? A takie sklepy często kuszą ratami typu 60 rat 0% i okres uwiązania jest dłuższy. Tak można nadpłacac itd. Chodzi o to że czy u operatora na raty czy w sklepie to to samo. Ja nie widzę różnicy. 

@beton

A jak kupisz tel tak jak tu porównujemy nie u operatora tylko na raty 0% w sklepie (albo i nie 0%) i do tego wezniesz prepaida to jaka jest różnica jak chcesz go sprzedać a nie skończyłeś spłacać rat? A takie sklepy często kuszą ratami typu 60 rat 0% i okres uwiązania jest dłuższy. Tak można nadpłacac itd. Chodzi o to że czy u operatora na raty czy w sklepie to to samo. Ja nie widzę różnicy. 

Różnica jest kolosalna. Zakup na raty w sklepei to po prosru zaup na raty. Telefo staje się od razu Twój. 
Przestaniesz spłacać raty to Cię po prostu ścignie sklep/bank/komornik. 

W przypadku zakupu na raty u operatora telefon do momentu spłaty jest właśnością operatora. 
Zgodnie z zapisami umowy nie masz prawa go sprzedać do czasu pełnej spłaty. 
Przestaniesz spłacać to oprócz ścigania zostanie zablkowany IMEI, przez co nie będzie można przez taki telefon dzwonić/używać netu mobilnego w Polsce.

Takie telefony ciężko jest odsprzedać po prostu za normalne pieniądze.

@Lasica
Nie chce mi się przyklękiwać zakupów na raty i czytać 30 stronnicowej umowy ale czy aby towar kupiony na raty nie jest tak samo własnością banku do momentu jego spłaty? Wydawało mi się że jest. Tak  jak mieszkanie z hipoteką czy jak samochód na kredyt gdzie tak samo np przy kolizji czy innym zdarzeniu bank musi się zgodzić na wypłatę odszkodowania Tobie i naprawę (bo jest wpisany w dowodzie rejestracyjnym). Telefon nie ma hipoteki czy dowodu rejestracyjnego ale mechanizm jest chyba ten sam Do momentu spłaty przedmiot jest własnością/współwłasnością banku.

Dzięki za zwrócenie uwagi i radę jak się bronić przed oszustami i złodziejami.
A więc OK, operator zablokuje IMEI ale bank to nie jest nieporadna staruszka która załamie ręce i popłacze "ojej oszukali mnie". Bank pójdzie do sądu a potem z nakazem do operatora który ten IMEI zablokuje tyle tylko że pewnie z miesięcznym opóźnieniem. 

Ty tutaj mówisz o przestępstwie a my rozmawiamy o zakupie zgodnie z prawem a nie o kradzieży. 
Samochód czy telefon nie będzie tańszy bo kupiłeś go w Wejherowie a nie we Wrocławiu czy dlatego że kupiłeś go rano albo wieczorem.
Jak kupujesz to prosisz o dowód zakupu, jak jest na raty to o potwierdzenie spłaty zadłużenia, nie dostajesz to mówisz dziękuję do widzenia, chyba że chcesz brać udział w paserstwie i mówisz ok to kupię za połowę ceny. Tak samo sprzedajesz to sam takowe dokumenty przedstawiasz. Nie mówimy tu o paserstwie i przestępstwie.