$400 milionów na walkę z wirusem Linux
Wizyta Bill-a Gates-a w Indiach w zeszłym miesiącu przyniosła więcej złego niż dobrego dla Microsoft-u.
Jak zapewne pamiętacie szef systemowego giganta, podczas swego pobytu, ofiarował pewną sumę pieniędzy na walkę z AIDS w tym kraju (Indie stoją przed zagrożeniem wybuchu wielkiej epidemii wirusa HIV).
Sama darowizna nie byłaby pewnie źle odebrana, gdyby nie fakt, że szef Microsoftu udał się do Indii zaraz po tym, jak rząd tego kraju zadeklarował, że zacznie korzystać z innego systemu operacyjnego w swoich rządowych placówkach (systemem tym miał być Linux a nie Windows). Tym samym dar w oczach opinii publicznej stał się wyjątkowo niemoralną łapówką (jeżeli w ogóle można łapówki stopniować).
W zeszłym tygodniu, na konferencji Linuxa w Bangalore, padały stwierdzenia, że nikt nie mógł bardziej przyczynić się do rozwoju idei open-source i samego Linuxa od Bill-a Gates-a (o ironio).