Analitycy o nadchodzącym rynku konsol

Znamy nam dobrze analityk Piper Jaffray przedstawił zarys tego, co może wydarzyć się na rynku konsol do 2011 roku. Wg niego i speców z firmy U.S. Bancorp Xbox 360 obejmie początkowo prowadzenie w nadchodzącej konsolowej wojnie. Do 2008 roku, Microsoft powinien sprzedać 19.6 Miliona egzemplarzy, gdy Playstation3 znajdzie tylko 15.5 miliona nabywców a Nintendo Revolution zaledwie 5 milionów. Spowodowane jest to tym, że premiera PS3 i Revolution ma nastąpić dopiero pod koniec 2006 roku. W segmencie sprzętu kieszonkowego wzrost sprzedaży do 2011 roku ma wynieść 45%. Wartość ta obejmuje PlayStation Portable, GameBoy DS, Gizmodo oraz urządzenia, które dopiero co wejdą na rynek. Pozostała część newsa w rozwinięciu
2005 będzie spektakularnym rokiem dla linii GameBoy (wliczając DS) z 7.5mln sztuk w porównaniu do przewidywanych 3.8mln PSP. Jednakże w nadchodzących latach firm powinny iść łeb w łeb, wypuszczając po 5.5, 5 i 6mln odpowiednio w 2006 2007 i 2008. Analitycy przewidują, że Sony wypuści nową generację PSP (wyposażoną w dysk twardy przeznaczony na Audio/Video) gdzieś w połowie 2006 roku. Jest to bardzo interesujące, jako że nikt nie spodziewa się, że nazwa PSP będzie odnosiła się do całej rodziny sprzętu a nie tak jak dotychczas tylko do jednego urządzenia. Od strony softowej przewiduje się 43% wzrost sprzedaży a dochody pochodzące z reklam, które umieszczane będą w grach, jaki i zysków ze standardowego pobierania plików z sieci wzrosną aż o 500%. Na koniec Jaffray ostrzega wszystkich inwestorów przed lokowaniem swojego kapitału w najbliższych 12 miesiącach. Okres ten ma być bardzo niestabilny dla głównych wydawców w branży takich jak Electronic Arts, Activision, THQ oraz Take-Two Interactive.