Brudna Poczta problemem 2002 roku
Powszechny spam, bo o nim mowa, w bieżącym roku sięga już od 20% do nawet 50% codziennej zawartości skrzynek elektronicznej poczty. W zeszłym roku procent ten był o wiele mniejszy i wynosił niecałe 10%. Wyliczono również koszty "oczyszczania skrzynek" w firmach, czyli kasowania spamów - usuwanie 10 niechcianych wiadomości dziennie przypadających na jednego pracownika to $86 rocznie (czas=pieniądz).
Okazuje się, że spamerem może zostać dziś każdy, a dostęp do adresów również nie jest trudny. Wystarczy kupić on-line CD z adresami e-mail (1 milion adresów kosztuje do $100), a następnie znaleźć kogoś, kto zapłaci nam za rozesłanie spamu. Za milion wysłanych spamów można zarobić nawet $1500.
Przedstawiciel BrightMail Inc, lidera wśród serwisów walczących ze spamem, przewiduje, że jeżeli problem ten będzie dalej narastał to poczta elektroniczna może stać się zupełnie bezużyteczna.