SPAM - Bruksela alarmuje i wzywa do działania

Zalecaną przez Komisje Europejską skuteczniejszą walkę ze spamem można zrealizować popularyzując najnowsze rozwiązania chroniące przed niechcianą pocztą. Są nimi m.in. szare listy i SPF, wprowadzone do Polski przez grupę OGICOM. Dotychczas stosowane metody ochrony przed niechcianą pocztą są oparte przede wszystkim na wyszukiwaniu w wiadomościach cech charakterystycznych dla tego spamu. Jak potwierdza praktyka te metody nie są skuteczne. O wiele bardziej skuteczne są zabezpieczenia bazujące na znajomości działania oprogramowania do wysyłania spamu (np. szare listy czy SPF). Szare listy sprawdzają, czy wiadomość nie pochodzi od tzw. zombie networks – komputerów zarażonych wirusami, które generują 40-80 proc. spamu. Idea działania tych programów polega na zasadzie „wyślij i zapomnij”, gdzie program nie weryfikuje czy e-mail dotarł do adresata, czy też nie. Klasyczne programy pocztowe, pozbawione zabezpieczeń, nie wykrywają takiego spamu. Szare listy – jak najbardziej. Odbywa się to poprzez czasowe wstrzymanie dostarczenia wiadomości. Serwer nadawcy oparty na zasadzie „wyślij i zapomnij” nie ponawia wysłania wiadomości po tym okresie i spam w ten sposób zostaje powstrzymany. (Dalej) ...
Z kolei SPF (Sender Policy Framework) to technika przeciwdziałająca podszywaniu się pod cudze adresy e-mail i ułatwiająca identyfikację spamu, robaków oraz wirusów. System uniemożliwia fałszowanie adresu e-mail odbiorcy, co zapobiega często spotykanemu otrzymywaniu spamu z własnego, sfałszowanego adresu pocztowego. Efekt uzyskuje się przez określenie, z jakich serwerów można wysyłać pocztę używając własnej domeny.
Z miesiąca na miesiąc spam staje się coraz liczniejszy i niesie nowe niebezpieczeństwa, dlatego sprawą zajęła się Unia Europejska, która w miniony poniedziałek przestrzegła przed bagatelizowaniem zjawiska i wezwała do aktywniejszej walki z nim.
Jak stwierdziła w swoim raporcie Komisja Europejska, natura zjawiska spamowania zmienia się. Spamerzy odznaczają się coraz większą agresją, a spam przestaje być irytującym narzędziem żartu i wchodzi w sferę przestępczą, generując straty dla działalności przedsiębiorstw i całych gospodarek. Tendencja ta ulega przyspieszeniu: w ciągu ostatnich 5 miesięcy liczba spamowej korespondencji uległa potrojeniu, obecnie 9 na 10 wysyłanych e-maili to spam.
„Spam jest szkodliwy z wielu powodów. Blokuje łącza i miejsce na twardych dyskach, spowalnia działanie serwerów, marnuje czas pracowników i stwarza ryzyko utraty ważnej korespondencji, narusza prywatność i bezpieczeństwo odbiorców. Spam jest także sposobem przerzucenia kosztów promocji na operatorów internetowych i odbiorców korespondencji, stanowi więc wyłudzenie. Warto z nim walczyć stosując najnowsze rozwiązania, bo są one bardzo skuteczne” - dodaje Krzysztof Szyszka z OGICOM.