Tesla planuje rozbudować stacje na prąd w USA

Samochody elektryczne na tą chwilę nie cieszą się dużym zainteresowaniem. Oprócz ceny problematyczne są miejsca (a raczej ich brak) w których doładujemy samochód. To ma się zmienić za sprawą Elon’a Musk’a, szefa firmy Tesla. Na niedawnej konferencji prasowej zapowiedział budowę nowych stacji na prąd, które będą dostępne od Los Angeles po Nowy York. Budowa takich stacji ma się rozpocząć jeszcze w tym roku.
Na wspomnianej wcześniej lokalizacji istnieje tylko sześć stacji, kolejno w Gilroy, Harris Ranch, Rejon Ranch, Barstow, Folsom oraz Los Angeles. W okolicach Washington oraz Bostonu również nie jest lepiej (parę stacji). Takie błędne koło powoduje, że użytkownicy niechętnie decydują się na elektryczne samochody. Nowe stacje mają także szybciej ładować samochody.
Dla porównania obecnie „doładowanie” do Model S trwa 30 minut i pozwala przejechać z prędkością 60 kmh przez trzy godziny. Nowe stacje z pompami o mocy 120kW (poprzednio 100 kW) naładują do pełna samochód w 20 minut. Oprócz tego elektryczne auta Tesli otrzymają uaktualnione oprogramowanie pozwalające na szybsze ładowanie.
Póki co plany dotyczą Stanów Zjednoczonych. W Polsce jeżeli chodzi o ilość podobnych stacji jest jeszcze gorzej (są dwie lub trzy). Co prawda pewien znany producent paliw przymierza się do rozbudowy sieci, lecz plany dotyczą dopiero roku 2014-2015.