XFX przygotowuje wersję Black Edition Radeona HD 5870

Każda firma produkująca karty graficzne ma w swojej ofercie obok referencyjnych modeli, również nieco zmienione konstrukcje autorskie. Niestety ostatnimi czasy producenci idą po linii najmniejszego oporu i decydują się jedynie na zmianę systemu chłodzenia, nie ruszają w ogóle zegarów. Pozostawiają tę decyzję w rękach przyszłych użytkowników. Na szczęście są jeszcze tacy, którzy decydują się na fabryczne podkręcanie. Oczywiście często nie jest to ekstremalny overclocking, ale dla większości potencjalnych kupców w zupełności wystarczający. Jedną z takich firm jest XFX, który to wg dostępnych na sieci informacji, wziął pod skalpel inżynierów najszybszą kartę DirectX 11. Radeon HD 5870 Black Edition, bo takie imię ma nosić nowa karta graficzna XFX, dostępny będzie w każdym kolorze, byle to był czarny. Na razie jeszcze nic nie wiadomo o zegarach, ale znając życie nie będą one wiele odbiegać od standardowych. Podobno inżynierowie ciągle zastanawiają się nad systemem odprowadzania ciepła. Nie mogą się jeszcze zdecydować, czy zamontować referencyjne chłodzenie, czy może jednak coś z własnych wypieków. Karta powinna pojawić się w sklepach już w tym miesiącu. Cena nie została podana, ale znając życie, będzie znacznie wyższa od referencyjnych Radeonów HD 5870.