Zmiana pokoleń.

Jak podaje forum portalu Beyond3D prezes kanadyjskiego potentata graficznego niejaki pan K.Y. Ho odchodzi na emeryturę (czyżby zasłużona? a co z pogromcą GF 7800GTX 512... - przyp. aut.). Przypomnijmy, iż pan Ho założył ATI 20 lat temu i do zeszłego roku pełnił takżę rolę CEO w ATI.

W słowach rozłąki słyszymy: "ATI to nie tylko część mojej kariery, to także część mojego życia. W momencie gdy sprawa prawna (o której wyniku więcej przeczytamy tutaj: http://www.pcstats.com/NewsView.cfm?NewsID=45785) została pomyślnie dla mnie rozwiązana, chcę więcej czasu poświęcić rodzinie i samemu sobie (ciekawe jakie monstrum graficzne siedzi w blaszaku pana Ho ;)...). Opuszczam szeregi ATI z przekonaniem, iż pod skrzydłami przyszłego CEO Davida Ortona firma będzie kontynuować pasmo sukcesów, jako lider rozwiązań graficznych dla PC".

Firma oświadczyła również, iż na przyszłorocznym spotkaniu w Toronto, które odbędzie się już 26 stycznia 2006, David Orton zostanie nominowany na następcę pana Ho. Pozostałe kandydatury to: James Fleck, Alan Horn, John Caldwell, Paul Russo, Ronald Chwang oraz Robert Young - wszyscy obecnie są dyrektorami pionów w ATI.

W odpowiedzi na wstępną nominację James Fleck powiedział:
"ATI nigdy nie zapomni zasług Pana K.Y. dla firmy oraz jego poświęcenia i chęci osiągania sukcesów. Dzięki temu przez ostatnie 20 lat na rynku pojawiła się marka, która wszystkim kojarzy się z najnowszymi technologiami w segmencie kart graficznych i niezaprzeczalną jakością...."

Bez wątpienia jest to ważne wydarzenie w szeregach ATI. Ciekawe jak zmiana przywódcy wpłynie na plany rozwoju (może będą bardziej agresywne) i czy pozwoli to przegonić konkurencję? Czekamy na śmiałe posunięcia - RADEON X2500XT@800core/2000mem na wakacje to by było to...