Zynga traci graczy

Jeśli ktoś nie grał, to na pewno słyszał o takich grach jak Farmville, czy Mafia Wars. Zwłaszcza wielbiciele portali społecznościowych lubowali się w sadzeniu marchewek i karmieniu świnek. Jednak zainteresowanie takimi grami zaczęło spadać. Na dzień 30 czerwca Zynga miała zarejestrowanych 39 milionów graczy. Dużo? W porównaniu z poprzednim rokiem, gdy było ich 72 miliony, to prawie o połowę mniej. Oczywiście, mniej użytkowników to mniejsze dochody, a dokładniej mniejsze o 231 milionów dolarów. Szefowie Zyngi stwierdzili, że czas wrócić do korzeni i ponownie skupić się na grach free-to-play, mimo iż w planach była gra na prawdziwe pieniądze. Spowodowało to natychmiastową reakcję ze strony akcjonariuszy i spadek akcji.