2000-12-06 00:00
Autor: Paul

Athlon 750Mhz SlotA

Strona 1 - Wstęp

1. WSTĘP

   Przez ostatnie 4 miesiące używałem zestawu opartego na procesorze AMD Athlon 750 MHz Slot-A i płycie MSI K-7Pro. Dlaczego nie Durona? Wcześniej miałem Athlona 600 Mhz Slot-A więc zmiana była oczywista (małe koszty). Przejście na Durona z dobrą płytą (tzn. Asus lub Abit, czyli takie które zrobią z Duronem 600 piękne 950 MHz wcale nie jest małym wydatkiem, więc zdecydowałem się na  pozostanie przy Slot-A.
   Procesor ten ma dla mnie jedną wielką zaletę nad młodszym bratem – bardzo duży objętościowo cache L2 – 0,5 MB. Wprawdzie działa on z jedynie 1/3 prędkości procesora, to jednak przy programach graficznych 2D (lub 3D), gdzie przewala się olbrzymie pliki przez pamięć komputera – ma on swoje spore znaczenie (trzeba oczywiście mieć jeszcze pod dostatkiem pamięci SDRAM). Przy tym zostałem przy chipsecie AMD Irongate 750, także wtedy jak świat zawojował w parę miesięcy VIA z KX133 i KT133. Irongate nie korzysta a pamięci 133 MHz i Agp x4, ale po podkręceniu zwykłych pamięci z 100 MHz o nawet 10 MHz jest wyraźnie szybszy od konkurencji (właściwie w obsłudze pamięci 750-tka nie ma sobie równych, dopiero PIV wyraźnie przebija wyniki). Jak ktoś używa komputera częściej do przetwarzania grafiki, niż do grania – nadal szczerze polecam płyty na Irongate (to tak jak jest z BX u Intela – niby są nowe układy, a ten trzyletni dziadzio nadal jest w czołówce wydajności)

Tak więc zakupiłem kolejnego Athlona. 

Mój zestaw testowy wygląda tak:
Athlon 750 SlotA
Płyta główna MSI K-7 Pro
256 MB SDRAM PC 133 (2x128 MB)
karta graficzna Matrox G400
karta muzyczna SoundBlaster 128 PCI
HD - IBM Desktar 22 GB GXP
CD-ROM Delta x32
FDD 1,44 MB
MidiTower ATX (230 watt)

Jako system: Windows 98SE, jako programy testujące Cinebench Maxon Cinema, SiSoft Sandra Millenium 2000 i WinTune 98. 
Nie podaję wyników z 3D Marków bo przy mojej G400 różnica jest bardzo mała - po prostu karta graficzna staje się na tyle wąskim gardłem, że moc procesora nie odgrywa tu już ważnej roli.

Specjalnie wybierałem wersję w kodzie nazwy oznaczoną jako A i wykonaną w technologii 0,18 microna (w przeciwieństwie do wcześniejszych wersji zbudowanych w 0,25 mic.). - wiadomo mniejsze wymiary jądra, mniejszy pobór mocy, czyli: mniej ciepełka odprowadzanego na zewnątrz. Fajnie - zaczynamy. 
O jakimkolwiek podkręcaniu przy standardowym chłodzeniu zapomnijcie - 5 godzin szarpania i widzę że nic nie wskóram (no udało się 105 MHz, ale to raczej sukces nie był). Tutaj porażka. 
Jako że procki Slot-A można kręcić tylko magistralą, jak PIII [tzn. istnieje wprawdzie możliwość zmiany mnożnika, ale wymaga ona rozcięcia obudowy procesora i włożenia w odpowiednie miejsce specjalnej przystawki - a tego absolutnie nie chciałem robić, bo co parę miesięcy zmieniam procesory i bardzo dbam aby były w dobrym stanie] mój Microstar na zwykłym chłodzeniu wyciskał z A750 tylko ... właściwie nie ma co pisać całego rozdziału o liczbach, lepiej przedstawię wam wszystko w postaci tabelki.

Strona 1 z 3 123>>>