2014-05-22 22:40
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
3

Bayan Audio SoundBook Bluetooth

Strona 3 - Podsumowanie

W zasadzie już w filmie zdradziłem cenę tego ciekawego gadżetu, no ale tradycyjnie zostawmy ją na koniec podsumowania. Co zatem oferuje nam Bayan Audio SoundBook? Na pewno to super kompaktowy sprzęt do podróżowania. Wystarczy tylko otworzyć "okładkę", włączyć w telefonie wyszukiwanie urządzeń Bluetooth i w zasadzie można już zacząć odtwarzanie muzyki. Głośniczek może również umilić nam czas w pracy, pozwalając posłuchać wiadomości i audycji radiowych, a gdy zabrzęczy sygnał telefonu, wygodnie odebrać połączenie, jako zestaw głośnomówiący. To znacznie więcej, niż wcześniej testowany głośnik BT firmy Bose, w którym w zasadzie mogliśmy tylko słuchać muzyki, a kosztował zawrotne 1200PLN.
Droższy konkurent owszem, przebija jakością dźwięku Bayana, ale nie jest to jakaś porażająca różnica. Może trochę głębszy bas, może nieco większa scena muzyczna (Bose ma wbudowane pięć głośników - cztery "satelity" i subwoofer), ale testowany dziś sprzęt również z niskimi tonami dość dobrze sobie radzi. Świetnie przenosi również wokal (bardzo czysty głos) i nawet nie wiem, czy nie lepiej od Bose. Niestety nie mam go do porównania bezpośredniego odsłuchu, więc polegać mogę tylko na zgromadzonych materiałach i swojej audio-pamięci.


Nie jest to oczywiście sprzęt klasy Hi-Fi, więc trudno uznać go za jedyne źródło nagłośnienia w domu (no chyba że komuś to zupełnie wystarczy). Ja lubię posłuchać muzyki w dobrej jakości, ale przy wyjeździe na delegację, czy podczas ślęczenia przed komputerem w pracy, SoundBook da nam niezłą frajdę, a na pewno o niebo lepszą od głośniczków w smartfonie. Dwa jednocalowe przetworniki i 2-calowy, pasywny "ekran" działający jako przetwornik tonów niskich, grają na tyle czysto, że nawet maksymalne ustawienie głośności nie przynosi większych zniekształceń. Jak na obiecywane 15W mocy możemy czuć lekki niedosyt, jeśli chodzi o maksymalny poziom głośności (moje monitory Edifier'a mają tyle na kanał, no ale ich wielkość...) ale i tak można SoundBookiem nagłośnić nawet średniej wielkości pokój. Jak na wielkość SoundBooka, to nikt ze znajomych, którym go prezentowałem, nie spodziewał się takiego poziomu jakości dźwięku i jego głośności. Co ważne, czystość grania jest w zasadzie dostępna w całym zakresie regulacji Volume.
Producent obiecuje nam do dziesięciu godzin grania na jednym ładowaniu wbudowanej baterii. Jest to osiągalne, jeśli nie będziemy zbytnio przesadzać z poziomem głośności. Powyżej 75% możliwości ustawienia, czas pracy dość drastycznie już spada. Niemniej można dobre sześć godzin ciężkiej pracy z niego wycisnąć.
Wybierać można między wersją białą (a właściwie srebrną) i czarną. Prócz koloru obudowy różni je również podświetlenie małego wyświetlacza na froncie głośnika. W wersji czarnej, jest ono pomarańczowe.



No i przyszedł czas na cenę... W sieci znalazłem Bayan Audio SoundBook za 761 PLN. Nie jest to może mało przy zarobkach przeciętnego Kowalskiego, niemniej w tej klasie sprzętu, to dość atrakcyjna cena. Wcześniej testowany u nas zestaw Bose kosztował wówczas 1200 PLN (w zagranicznej sprzedaży można zamówić za około 270 USD), więc SoundBook za 60 procent jego ceny daje nam dodatkowo radio i obsługę technologii NFC. Fajnie to działa, bo wystarczy tylko przyłożyć smartfon wyposażony w tą usługę do wewnętrznej strony klapki (jest tam may znaczek) i urządzenia momentalnie się parują (Sony mojego syna robi to dosłownie w sekundę). Mała rzecz, a cieszy i ułatwia życie, bo nie trzeba bawić się we włączenie BT, wykrywanie itp...

Miałem okazję nagłaśniać SoundBookiem piwną imprezkę przy domu i goście byli zaskoczeni możliwościami tego sprzętu, jak i jakością jego wykonania (jest naprawdę masywne, a aluminiowa obudowa swoją grubością ścian budzi zaufanie). Na pytanie czy kupiliby go, wszyscy zgodnie odpowiedzieli, że przydałoby się im coś takiego w domu i gdyby tylko mieli nadmiar pieniędzy, to na pewno zdecydowaliby się na zakup. Tylko mieć ten nadmiar... Niemniej za dobrej jakości dźwięk, solidność wykonania i spore możliwości umilania nam życia i pracy, przyznam produktowi firmy Bayan Audio odznaczenie rekomendacji...



ZALETY:
- bardzo dobra jakość wykonania i materiałów
- spora moc w stosunku do wielkości urządzenia (15W)
- technologia NFC
- Bluetooth v4.0
- ładowarka przystosowana do standardów gniazd EU/UK
- bogate wyposażenie



WADY:
- wysoka cena
- przyciski wygaszeniu wyświetlacza na froncie (przechodzi w stan oszczędzania energii), działają ze zwłoką dopiero za drugim naciśnięciem (przy chęci szybkiego ściszenia jest to utrudnieniem)



Podziękowania dla firmy Bayan Audio za udostępnienie sprzętu do testów.


Sponsorami platformy testowej jest firma:


oraz


Strona 3 z 3 <<<123