Dysk USB Transcend 120GB 1.8 cala

Strona 2 - Opis + oprogramowanie

Małe dosyć estetyczne pudełko:

Wewnątrz znajdziemy kolejny box w którym oprócz kabla jest kilka gadżetów w postaci reklamy oraz karty gwarancyjnej:

Po rozpakowaniu pierwszy rzut oka na przewód i małe zdziwienie, czyżby znowu było konieczne podwójne podłączenie ? Trochę się wystraszyłem, lecz nie będę uprzedzał faktów.

Sam dysk prezentuje się pozytywnie, mały, przyjemny w dotyku za sprawą wstrząsoodpornej obudowy w postaci gumy którą można ściągać, ze względu na bezpieczeństwo nie polecam.

Przycisk widoczny na zdjęciu umożliwia nam natychmiastowe przejście do oprogramowania które jest fabrycznie dostępne na dysku. Można go również zaprogramować do własnych potrzeb.

Podczas pracy dioda będzie mrugać, w stanie bezczynności tylko świeci.

Po podłączeniu dysku sprawdziłem czy będzie pracował na jednym USB, spodziewałem się wszystkiego. Okazało się że bez problemu daje radę z jednym przewodem USB, został poprawnie wykryty w systemie, obojętnie czy podepniemy go z jednym lub dwoma USB nie wpływa to w żaden sposób na wydajność podczas pracy.
Klikamy i widzimy:

Folder „Manual” zawiera instrukcję w kilku językach w formacie „PDF”, „Utility” to kilka podstawowych programów jak „Adobe Reader” czy „Quicktime”. Aplikację „SterJet Elite” mamy dostępną w wersji v3.0.

Transcend postanowił dać nam alternatywę systemowego programu pocztowego, czy lepszy ? Trudno powiedzieć, moim zdaniem nie jest zły lecz jestem zwolennikiem przenoszenia danych na tego typu urządzeniach więc całe oprogramowanie wydaje się trochę zbędne.
Aplikacja zawiera kompresora plików, możemy również dosyć sprawnie zrobić kopię zapasową cennych danych. Ogólnie oprogramowanie jest proste w obsłudze, nawet przeciętny użytkownik nie będzie miał problemów z konfiguracją i dopasowaniem do własnych potrzeb.