2025-03-30 19:00
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
1
GLORIOUS GMMK3 - Gaming w pełnej personalizacji
Strona 3 - Testy i Podsumowanie
Osobiście jestem zwolennikiem klawiatur pełnowymiarowych (100%), więc w codziennym użytkowaniu GLORIOUS GMMK3 75%, jest dla mnie trochę mało poręczna, jednak przy graniu można zapomnieć o brakującej części numerycznej. Czerwone przełączniki liniowe FOX mają dość ostrą charakterystykę pracy, nieco odmienną od tej znanej z Cherry MX czy Gateron’a. Niemniej na moje odczucie, spisują się świetnie, a ich dokładność działania szybko dostosujemy do swoich reakcji i po kilkunastu minutach nasze palce będą już wiedziały, jak mają pracować, by z odpowiednią siłą i wyczuciem (około 2mm nacisku do kontaktu), zawsze zapiąć nam odpowiednią reakcję na ekranie.

Ja musiałem troszkę dłużej przestawiać się do wyższych keycap’ów, bo już dość długo siedzę na nisko profilowym mechaniku Sharcoon PureWriter RGB, którego niezwykle cenię za ultra cichą (jak na mechanika), pracę klawiszy. Mam go u siebie od recenzji w 2018 roku, ale zacząłem używać (wykopałem z magazynu), około roku temu, kiedy to dotychczasowo używany CoolerMaster CK550, zaczął mieć kłopoty z klawiszem S, czasami nie stykając przy delikatniejszym naciśnięciu, co w grze World of Tanks często kończyło się nagłym zgonem załogi, kiedy nasz czołg załapał opóźnienie w wycofywaniu się po strzale. Miałem zamienić przez wylutowanie switch z innego, mniej używanego rejonu klawiatury, ale na razie leży, bo Sharcoon sprawdza się naprawdę dobrze. Czemu o tym wszystkim wspominam? Otóż to jest właśnie świetny przykład zastosowania technologii wymiennych przełączników, które dostajemy w GLORIOUS GMMK3. Tutaj, nawet gdyby pojawił się podobny problem w najczęściej używanych klawiszach WSAD, wystarczy awaryjnie wykorzystać któryś z dostępnych przycisków z zestawu próbnego, a później zamówić ten właściwy, jeśli inne charakterystyki nacisku i skoku nie będą nam pasowały.

GLORIOUS GMMK3 we wszystkich dostępnych wersjach da nam naprawdę sporo frajdy w grach, bo jest to narzędzie o dużej precyzji działania i nie należy do zbyt głośnych mechaników. Oczywiście usłyszymy charakterystyczny "klekot" dla tego typu klawiatur, ale jego klik jest dość przyjemny i nienazbyt ostry dla ucha. Dodatkowo miłośnicy personalizacji dostaną tu prawdziwe pole do popisu, bo prócz możliwości zmiany tonacji barw keycap’ów w wielu odcieniach, to możemy jeszcze wymienić sobie takie detale, jak magnetyczna klapka od światełka LED czy gałka pokrętła funkcyjnego... Dla niektórych to banał, ale dla innych może to być ważny element dla dobrego samopoczucia.


Prawda, że tak odmieniony GLORIOUS GMMK3 75% wygląda zupełnie inaczej od seryjnego?

Dodatkowo możemy sobie skompletować zestaw gamingowy dokupując białą mysz GLORIOUS O 2 Mini, o której przeczytacie recenzję niebawem. Razem sprzęt wygląda całkiem zacnie...



Jeśli jesteś zainteresowany tym sprzętem, musisz liczyć się ze sporym wydatkiem, bo za jakość i technologie się płaci... W przypadku GLORIOUS GMMK3 75% dostępność w krajowych zasobach, jest dość licha, bo w zasobach porównywarki Ceneo znalazłem tylko dwa, mało znane sklepy, gdzie model ten kosztuje w okolicach 718 PLN. Trochę taniej zapłacimy korzystając z zasobów Amazona, gdzie GMMK3 75% wyceniono na 699.99 PLN przy darmowej wysyłce. Nie jest to mało, ale w zamian dostajemy spory kawałek (co czuć również w wadze), porządnego sprzętu. Trzeba tylko rozsądnie podejść do pozostałych wydatków, jak kolorowe zestawy keycap’ów, czy magnetyczny paseczek (w sklepie producenta kosztuje on 10 USD), bo łatwo dobijemy do okolic tysiąca złotych :) Czy warto, oceńcie sami, ja mogę tylko polecić ten sprzęt za solidność wykonania i precyzję działania oraz duże możliwości personalizacji, bardziej zwracając uwagę na możliwości zmiany działania klawiszy (możliwość wymiany przełączników).
Podziękowania dla firmy GLORIOUS za udostępnienie sprzętu do testów.

Sponsorem platformy testowej, jest marka AMD
