2006-08-22 10:06
Autor: Jerzy Wasiela (Wheerex)
8

Genius Slimstar R610

Strona 4 - Zakończenie

Podsumowanie







Wrażenia…



Podsumowanie zacznijmy od kilku słów na temat pracy urządzenia. Na początek chciałem zaznaczyć, że celowo pominąłem tu dokładne testy myszy takie jak np. sprawdzanie akceleracji wstecznej, ponieważ nie jest to zestaw przeznaczony dla graczy, a do zwykłej codziennej pracy. I musze powiedzieć, że sprawdza się w niej niemalże idealnie… Mysz świetnie leży w dłoni i prowadzenie kursora za jej pomocą jest bardzo komfortowe. Rolka stawia lekko wyczuwalny opór i jest praktycznie całkowicie bezgłośna. Klik myszy również jest przyjemny dla ucha i możemy mieć pewność, że podczas nocnej pracy nie obudzimy nikogo w pokoju obok ;). Wspomnieć należy także o ciekawym rozwiązaniu, jaki jest menu myszy „Easy Jump”, które po kilku godzinach praktyki oraz odpowiednim skonfigurowanie może nam znacznie uprzyjemnić prace z komputerem. Co do samej klawiatury również nie mam większych zastrzeżeń. Co prawda osobiście preferuje bardziej płaskie klawisze, jednak na Geniusie pisało mi się bardzo przyjemnie. Małą wadą urządzenia są dosyć głośne klawisze, co może przeszkadzać szczególnie w nocy. Choć nie jest najgorzej, jak na wysoki skok. Zasięg zestawu pozwala na prace w odległości do około jednego metra od nadajnika bez żadnych zakłóceń oraz do 2-3 metrów z zakłóceniami. W tej drugiej konfiguracji możemy np. używać klawiatury do pogłaśniania czy zmiany utworu, siedząc wygodnie na kanapie i czytając poranną gazetę. Jak już wspomniałem zestaw sprawia się „niemalże idealnie”. Niestety nie ma chyba rzeczy idealnych. Problemem "Slimstara", a raczej samej klawiatury jest praca z nadajnikiem umiejscowionym nad nią. Przy transmiterze podłączonym do ładowarki położonej na biurku i klawiaturze umieszczonej na „szynach” pod blatem biurka możemy nabawić się nerwicy przewlekłej… Wszystko przez to, że w takiej konfiguracji klawiatura-nadajnik, pojedyncze naciśnięcie jakiegokolwiek klawisza, co jakiś czas interpretowane jest przez odbiornik jako jego podwójne kliknięcie. Sspprawiaa tto, żee teksstt jest nieczzyytelny.

Zakończenie…


Kończąc nasza recenzje, musze powiedzieć, że pomimo iż Slimstar R610 jest zestawem dobrym to jednak producent nie zaskoczył niczym nadzwyczajnym. Ot, sprzęt ze średniej półki za dosyć rozsądną cenę. Rozsądną bo 150 PLN za markowe urządzenia bezprzewodowe to kwota niezbyt wygórowana. Przed zakupem pamiętajmy jednak o dosyć nietypowym zasięgu nadajnika, który może sprawić kłopoty w niektórych konfiguracjach. Na szczęście przy standardowym podłączeniu go z tyłu obudowy, Slimstar R610 nie sprawia żadnych problemów i praca jest w pełni komfortowa. Tak więc jeśli poszukujecie w miarę taniego i funkcjonalnego zestawu bezprzewodowego, z pewnością warto się zastanowić nad zakupem recenzowanego sprzętu Geniusa. W tej cenie jest to jedna z ciekawszych propozycji na rynku.


Zalety:


  • Rozsądna cena
  • Jakość wykonania
  • Funkcjonalność
  • Mysz dla prawo i lewo ręcznych


Wady:

  • Zasięg mógłby być większy



Sprzęt do testów dostarczyła firma TABASCO z Wrocławia.

Strona 4 z 4 <<<1234