2005-07-27 00:36
Autor: MrRazoR
3

Myszy optyczne Genius

Strona 2 - Mini Tracer

Mini Tracer
Po otwarciu pudełka znajdujemy w nim myszkę, instrukcję obsługi, płytę ze sterownikami oraz przejściówkę USB to PS/2:


Instalacja myszy odbywa się bez problemów, podpinamy ją pod port USB, wkładamy płytę do napędu, oglądamy blok reklamowy :-P... i po chwili możemy się cieszyć naszym nabytkiem.
Od razu na pierwszy rzut oka widać, że Mini Tracer nie jest przeznaczony dla graczy, ale raczej dla osób korzystających z różnych programów i/lub posiadaczy komputerów przenośnych. Wskazują na to przede wszystkim jego małe wymiary 4,5 na 8 cm w najszerszych miejscach, oraz prosty kształt nie dostosowany zbyt szczególnie do dłoni, czemu się nie można dziwić bo mało kto ma takie małe ręce.


Urządzenie znajduje się w czarnej obudowie na górze której są dwa podłużne kawałki plastiku pełniące funkcję przycisków, poruszają się one łatwo i bez żadnych problemów. Pomiędzy nimi jest przeźroczysty, podświetlany na niebiesko pasek przytrzymujący je, na którego końcu znajduje się w użyciu nieco za głośna rolka.



Plus należy się dla producenta za to, że pomyślał a dobrym kablu, który ma „tylko”, albo „aż” 1,5m długości, jest cienki i giętki, więc nie ma problemów z jego ułożeniem.


Myszką dzięki jej lekkości oraz dobrze ślizgającym się nóżkom operuje się bez problemów i trzyma dosyć wygodnie. Oferowana przez nią rozdzielczość sensora która wynosi 800 dpi jest jak najbardziej zadowalająca. Nie zaobserwowałem tu ani efektu akceleracji wstecznej, ani kursora „gubiącego się” podczas szybkiego ruchu ręką.


To, jak sprawuje się w użyciu sprawdziłem wykorzystując system Windows XP w którym poprawnie otwierała wszystkie aplikacje z podręcznego menu, programu Word w którym również nie sprawiała problemów z przewijaniem i opcjami: Wytnij, Wklej, Powiększ itd., oraz programu Internet Explorer w którym o ile przewijała strony szybko i płynnie, o tyle w FireFox’ie strasznie się „ślimaczyły”, nie wiem czym było to spowodowane, ale po wyłączeniu jej oprogramowanie wszystko powracało do normy. Wykonałem również testy w grach, m.in. Quake 3 czy Pasjans (:-)) i muszę przyznać rozgrywka była bardzo płynna i przyjemna, głównie dzięki niemal nie wyczuwalnemu oporowi jaki stawiała.


Przejściówka nie ujmuje żadnej z jej zalet, poza wolniejszą instalacją i jest pozytywnym akcentem dla tych którzy nie posiadają wolnego portu USB.

Strona 2 z 4 <<<1234>>>