2003-11-05 12:09
Autor: Sebastian Wiśniewski (NetCop)
0

Panel LCD 17 cali Acer AL1721

Strona 2 - Testy

Testologia
Procesor: Pentium 4 3GHz
Karta graficzna: ATI Radeon 9800 Pro
System: Windows XP SP1, ATI Catalyst 3.6
Podłączenie: DVI

Testy: Internet, MS Word, MS Excel, Nokia Monitor Test, NEC Monitor Test, filmy DVD i DivX, gry: UT2003, BattleField 1942, Europa Universalis 2, Cossacks Art of War, Elite Force2, kilka dni typowego użytkowania domowego

Wrażenia
Acer AL1721 jest dość niewielkich rozmiarów. Jego design i kolor przypomina mi nieco konstrukcje z filmów S/F z lat 60-tych. Ma swój urok.
Kąt nachylenia ekranu można w tym panelu regulować w przedziale od -5 do 15o.
Menu OSD jest proste i dość łatwe w nawigacji.

Za jego pomocą mamy możliwość regulacji jasności, kontrastu i kolorów. Wybór języka (bez polskiego), ustawienie OSD, wybór wejścia sygnału (D-Sub/DVI).
Acer tradycyjnie w pudełku dołączył sporą ilość okablowania. Zasilacz i kabel zasilający, kable sygnałowe D-Sub i DVI, a także kable do podłączenia dźwięku. Jest też instrukcja obsługi. Sterowniki możemy pobrać ze strony www.acer.pl.

Jasność/kontrast - nie da się uzyskać idealnie czarnego koloru, przechodzi on lekko w szary. Z bielą nie ma tego problemu. Dodatkowo można zauważyć zbyt mocne podświetlenie na samej górze i na samym dole matrycy jednak nie wpływa to na komfort pracy.
Kolory - jak zwykle wymagają dostrajania. Matryce firmy AU Optronics mają niestety kolory nieco inne niż matryce innych producentów. Wprawdzie można je dość dobrze dostroić ale cały czas pozostaje wrażenie, że coś z kolorami nie jest tak jak na monitorach CRT czy chodźby LCD z inną matrycą.
Kąty - 140o/140o wydaje się być wartościami nieprawdziwymi. O ile w poziomie można przyjąć, że jest 140o o tyle w pionie na pewno jest mniej. Kąty takie są jednak wystarczające do pracy.
Filmy ogląda się bardzo dobrze pod warunkiem, że nie patrzymy od dołu monitora gdyż wtedy obraz staje się zbyt ciemny.
Smużenie - w przypadku tego monitora to nie jest dobre określenie. Można powiedzieć, że smużenie nie występuje w takiej formie jak ma to miejsce na przykład na matrycach MVA/PVA. Ale występuje tu rwanie obrazu (również określane jako smużenie ang. ghosting lub afterglow), które jest dość denerwujące. Owo rwanie obrazu zależy od gry i jest bardziej lub mniej widoczne. O ile na przykład w UT2003 i BattleField 1942 jest to dość irytujące, o tyle w Elite Force 2 nie przeszkadza.
Głośniki - w zasadzie tradycyjnie. Do biura są ok. Do grania i oglądania filmów nie bardzo.

Zdjęcia z testów


Zagadka. Z jakiego serialu pochodzi to ujęcie ?


Mapa Phobos 2, miejsce takie jak na zdjęciu. Wykonujemy wolny (lub szybki) ruch wokół własnej osi. Możemy doskonale zaobserwować rwanie obrazu.


Elite Force 2

Strona 2 z 3 <<<123>>>