2003-10-28 07:14
Autor: Sebastian Wiśniewski (NetCop)
0

Panel LCD 19 cali Acer AL1931

Strona 2 - Testy

Testologia
Procesor: Pentium 4 3GHz
Karta graficzna: ATI Radeon 9800 Pro
System: Windows XP SP1, ATI Catalyst 3.6
Podłączenie: DVI

Testy: Internet, MS Word, MS Excel, Nokia Monitor Test, NEC Monitor Test, filmy DVD i DivX, gry: UT2003, BattleField 1942, Europa Universalis 2, Cossacks Art of War, kilka dni typowego użytkowania domowego

Wrażenia
Design Acera mnie osobiście się podoba. Zastosowane, proste OSD również.

Z jego poziomu możemy ustawić jasność, kontrast, poziom ostrości (5 poziomów) i wyregulować kolory. Dodatkowo ustawiamy w nim dźwięk, a w menu options i utilities parametry dotyczące samego OSD (mało istotne).
Podobnie jak to miało miejsce w modelu AL1731 tak i tu w pudełku znajdziemy sporą ilość okablowania. Zasilacz wraz z trzema różnymi typy kabli zasilających, kable sygnałowe D-Sub, DVI oraz S-Video, a także kable do podłączenia dźwięku. Instrukcja obsługi. Brak sterowników ale te na szczęście można pobrać ze strony WWW producenta (www.acer.pl).
Po sygnałach od czytelników zwróciłem uwagę na zasilacz. Zaraz po włączeniu monitora wydaje on piskliwy dźwięk. Trwa to mniej więcej przez około 10-15 sekund po czym następuje cisza.
Jasność/kontrast fantastyczne. Bardzo głęboka czerń i piękna biel dokładnie tak jak ma to być. Absolutnie bez zarzutów.
Kolory - możemy pobawić się sami lub zastosować profile ze sterowników. Efekt końcowy w pełni satysfakcjonujący. Dobrze odwzorowane, soczyste kolory. Po kontraście to kolejna zaleta tego monitora.
Kąty. Producent deklaruje po 170o zarówno w pionie jak i w poziomie. W poziomie faktycznie tak jest. W pionie nieco mniej. Szczególnie patrząc z góry na panel możemy stwierdzić, że kąt widzenia jest nieco niższy niż z dołu ale nie ma to absolutnie żadnego wpływy na komfort pracy. Filmy na tym monitorze ogląda się bardzo przyjemnie.
Smużenie - co ciekawe, w pracy typowo biurowej praktycznie nieodczuwalne jeśli się dokładnie przyjrzeć to można coś tam zauważyć. Za to w grach jest fatalnie. Granie w szybkie gry jest niemal niemożliwe. Po prostu smuży jak cholera (patrz zdjęcie poniżej).
W gry strategiczne typu Europa Universalis 2 gra się dość dobrze.
Głośniki - tylko do zastosowań biurowych.

Co to znaczy, że w grach smuży lub rwie obraz ?
Osoby, które nie zetknęły się z panelami LCD czasem pytają, co to znaczy, że panel smuży lub "rwie" w szybkich grach. Przygotowałem zdjęcie poglądowe takiego efektu na przykładzie, którego postaram się wyjaśnić o co chodzi.

Efekt smużenia w szybkich grach podobny jest do efektu jaki możemy uzyskać włączając sobie zostawianie śladu przez kursor myszki w Windowsie tak jak widać to na zdjęciu. Efekt ze zdjęcia jest nieco przesadzony ale w praktyce uniemożliwia granie w tego typu gry.
Efekt rwania obrazu polega na tym, że nie widzimy płynnego przejścia obrazu lecz jest on wyświetlany skokowo. Widać to na przykład wykonując szybki obrót.
W zależności od stopnia smużenia oraz od dynamiczności gry albo da się do tego efektu przyzwyczaić albo nie.
Oba efekty są silnie zależne od czasu reakcji matrycy i osoby obserwującej. Ze względu na różne typy matryc i różne formy mierzenia czasu reakcji przez producentów 25ms w jednym panelu nie równa się 25ms w innym. Dodać jeszcze należy, że producenci nie zawsze podają faktyczne wartości stąd takie rozbieżności.

Zdjęcia z testów


Przypadkowa strona WWW ;)


Scena z jakiegoś filmy, może ktoś pamięta tytuł ?


UT 2003

Strona 2 z 3 <<<123>>>