2023-08-05 14:34
Autor: Sławomir Kwasowski (SlawoyAMD)
2

Patriot Viper Venom DDR5 - na początek dla AM5???

Strona 2 - Testy i Podsumowanie

Jak już zapewne zauważyliście na opakowaniu, prezentowane moduły Viper Venom DDR5 w podstawowym zestawie 16 GB, pracują z prędkością 5600 MHz, przy opóźnieniach CAS Latency (Column Address Strobe Latency), na poziomie CL40. To sporo, bo najszybsze moduły pamięci chwalą się opóźnieniami sięgającymi nawet CL28 (w zestawach 32GB), no ale ich cena przekracza dwukrotnie omawiane egzemplarze. W ofercie sklepów jest naprawdę sporo pamięci w podobnej cenie, nawet szybszych i o mniejszych opóźnieniach, ale musimy pamiętać, że szukamy kostek dla procesorów AMD. A czemu to ważne? Otóż jeśli szukasz coś dla najnowszej platformy, z czego będziesz chciał wycisnąć wszystkie możliwości, to zwróć uwagę, by na pamięciach znalazł się napis AMD EXPO. Co to jest? To taki odpowiednik technologii Intel XMP, która pomaga w automatycznym, bezpiecznym podbiciu pracy modułów RAM, dzięki czemu czynność ta stała się bardzo łatwa. Po prostu Intel zrobił swoją technologię, jako projekt zamknięty, udostępniany po zapłaceniu tantiem za licencję. To właśnie stało się bolączką po debiucie platformy AMD AM4, która miała olbrzymie problemy z kompatybilnością pamięci w trybach OC Biosów. Tylko garstka pamięci DDR4 zamieszczona w oficjalnym załączniku na stronie AMD, była w pełni zgodna z profilami OC na płytach wszystkich producentów, natomiast spora ich część na wolnym rynku, nie była "widziana" poprawnie w ustawieniach, zarówno opóźnień, jak i napięć. AMD wyciągnęło z tego doświadczenia wnioski i stworzyło swój standard AMD EXPO, które jest otwartym projektem, więc wszyscy producenci modułów pamięci, jak i płyt głównych, mogą bez problemu i za darmo korzystać z danych technicznych, by kostki ustawiały się bez problemu zgodnie z przygotowanymi profilami OC.

I to w przypadku modułów Viper Venom działa rewelacyjnie. Procesory najnowszej generacji AMD Ryzen 7000 pracują z fabrycznym ustawieniem kontrolera pamięci na 5200 MHz i jeśli nie chcemy nic podkręcać, to moduły Viper Venom 5600 MHz, ustawią się automatycznie na opóźnienia CL36. Jeśli będziemy jednak chcieli wykorzystać cały ich potencjał (czyli 5600 MHz), to z automatu ustawią się one z opóźnieniami na poziomie CL40, choć możecie również zobaczyć, że ustawione zostanie wyższe napięcie zasilania (z 1.2V na 1.25V), co pro ekolodzy mogą przyjąć z niesmakiem. Cały zabieg jest bardzo prosty, wystarczy wejść w Bios, zakładkę OC i wcisnąć jeden z interesujących nas profili oznaczonych, jako EXPO. Zobaczymy od razu, jak zmieniają się wartości dla ustawień CL i napięcia pracy. Później potwierdzamy zmiany w Biosie i czekamy na restart. W przypadku kości Viper’a działa to doskonale na mojej płycie MSI PRO X670P WiFi, a wspominam o tym nie bez powodu. W dodatku profile są tak ustawione, że czym niższą prędkość wybieramy, tym niższe opóźnienia są ustawiane dla pracy kostek.



Venom ustawiły się bez najmniejszego problemu na 5600 MHz i tak stabilnie przeszły wszelkie testy. Różnice w prędkości między 5200 CL36, a 5600 CL40 organoleptycznie... niezauważalne. W syntetycznych testach aplikacji różnice sięgały maksimum dwóch procent wydajności, a w grach można było coś zauważyć, ale tylko podczas ustawienia rozdzielczości 1080p, bo w 2K wyniki rozmijały się najwyżej w granicach jednego procenta, co w zasadzie można uznać za błąd pomiarowy. Gdybyście chcieli porównać wyniki dla swoich modułów w programie AIDA 64, to zamieszczam wyniki dla ustawienia 5600 MHz dla odczytu i zapisu danych...



Ale zastanawiacie się zapewne, czy przyniesie Wam dużo więcej wydajności zakup droższych, szybszych modułów, może nawet w większej pojemności, niż 16 GB. Sam się nad tym zastanawiałem, więc... zamówiłem zestaw 32GB pamięci LEXAR ARES, pracujących z maksymalną, oficjalną prędkością 6000 MHz przy opóźnieniach na poziomie CL30, a więc sporo niższych. Kosztowało mnie to (w wersji z podświetleniem LED), niemal 600 złotych.


I tutaj wracam do tematu poprawności pracy z profilami OC, które oferują nam nowe płyty pod procesory AMD w postaci technologii EXPO. W produkcie Viper’a miałem sensownie ustawione trzy gotowe ustawienia (w bloczkach, które wystarczy przycisnąć), na 5000 MHz CL36, 5200 CL36 i 5600 CL40. Natomiast w sporo droższym komplecie LEXAR’a dostałem tylko jeden aktywny profil 6000 CL30! Żadnych pośrednich! Dopiero nieco dalej w Biosie możemy uzyskać ręcznie ustawiane wartości, ale kompletnie dziwne, bo na przykład przy zegarze kontrolera pamięci 5600, które chciałem docelowo osiągnąć dla porównania z Venom’em, moduły te ustawiają się z opóźnieniami CL46!!!


Po zakupie pamięci LEXAR poczytałem trochę opinii o ich produktach i w zasadzie sporo użytkowników je chwali, jednak znalazłem parę wpisów o trudnościach z prawidłowa pracą z ustawieniami EXPO. I faktycznie, u mnie też się to przytrafiło, bo po zatwierdzeniu "podkręcenia" na 6000 MHz, system wywalił się już w trakcie ładowania, przy drugim restarcie wstał, ale przy próbie użytkowania wyrzucił Bluescreen. Doszło do tego, że przy próbie dokonania zmian w Biosie, komputer "zamarzał". W końcu udało mi się powrócić do podstawowych ustawień, więc próbowałem ręcznie zmieniać wszystkie ustawienia CL, TRAS i tak dalej, łącznie z napięciami (1.35V), ale marnie to szło, bo przy mocnym obciążeniu komputera, rzucało niebieskim ekranem. Spróbowałem więc ponownie wrzucić gotowy profil OC 6000 MHz CL30 i... Tym razem wszystko zaczęło pracować normalnie i stabilnie. Czyli AMD EXPO w przypadku produktów LEXAR’a jest naprawdę kapryśne, za to u Patriot’a (czyli właściciela marki Viper), działa to naprawdę świetnie i jest fajnie poukładane (niższy zegar / niższe opóźnienia CL).



Co zyskałem zatem przy zmianie na dwukrotnie droższy zestaw modułów DDR5 z niższym poziomem opóźnień CAS Latency? Sam system pracuje w zasadzie bez zauważalnych zmian. W obu przypadkach wszystko szybko się otwiera. Może to trochę efekt placebo, ale jakby minimalnie szybciej, wszystko bardziej "nerwowo" wskakiwało. Trudno to opisać, ale może zobrazuje Wam to w ten sposób... Jeśli pracujecie na co dzień z włączoną funkcją animacji w otwieraniu okienek (one się jakby zwijały i rozwijały), to po wyłączeniu tej usługi, wydaje się, że okienka wyskakują z ekranu. To taki efekt wrażenia przyśpieszenia. Przy przejściu z ustawienia standardowego kontrolera 5200 MHz na 6000 MHz, właśnie tego doświadczymy. Z 5600 MHz, nie jest to już tak wyraźnie, a już po dłuższej chwili pracy na komputerze, w ogóle przestajemy to zauważać.

Podobnie jest w grach (u mnie próby w World of Tanks, GTA V, FarCry 5). Zysk z wyższego zegara pamięci jest niewielki i mieści się maksymalnie w granicach 4%, ale tylko z ustawieniami rozdzielczości FullHD (1080p), więc ja grając w 2560 x 1440 punktów, w zasadzie jeśli coś odnotowałem, to różnica wyniosła dwa procenty i to w lekkim zaokrągleniu. Ponoć są tytuły dość czułe na niższe opóźnienia, więc tam może zauważymy coś więcej, ale mi tego nie było doświadczyć.
Przy odczycie danych z pamięci, prędkości są tylko nieco większe od Viper’ów pracujących z ustawieniem 5600 MHz Za to w programach użytkowych, gdzie wymiana danych w odczycie jest ważna, możemy zauważyć różnicę w prędkości obrabianego materiału. Pokazuje to już test w AIDA 64, gdzie wynik odczytu jest szybszy już o około 30 procent!



Słowem podsumowania... Teraz musicie sami sobie powiedzieć, do czego potrzebujecie komputera. Jeśli składacie nowa platformę, gdzie poszczególne części wciąż kosztują sporo, musicie od razu uwzględniać 32 GB szybkiego RAMu? Jeśli 70 procent waszego siedzenia przed PeCetem spędzacie przy grach, to na dzień dzisiejszy i myślę, że przynajmniej na najbliższe dwa lata, swobodnie wystarczy Wam 16 gigabajtów tańszej pamięci 5200/5600 MHz z opóźnieniami w granicach CL36/40. Jeżeli jednak zajmujecie się również grafiką lub montażem filmów, to warto mieć już trochę więcej pojemności i przyśpieszyć trochę operację zapisu danych, co przy sporej ilości materiału do przerobienia, może mieć wymierne korzyści w czasie pracy. Jednak musza to być naprawdę spore rozdzielczości zdjęć czy filmów, bo ja montując wideo w rozdzielczości UltraHD, nie jestem w stanie przekroczyć 12 GB, choć przy modułach 32GB program DaVinci Resolve przydzielił mu 23.4 GB wolnej przestrzeni. Na taką "amatorkę", wystarczy nam swobodnie 16GB.





Czy zatem, kiedy budujemy nowy komputer i musimy balansować w określonym budżecie, warto dokładać sporo więcej pieniędzy na szybkie RAMy z niskimi opóźnieniami CL? Wydaje mi się, że większy przyrost wydajności w grach da Wam dołożenie tych pieniędzy do wyższego modelu procesora lub karty graficznej, a zakup szybkich kostek zostawiłbym na później. Ci, którzy grają jeszcze na 24/27-calowych monitorach w rozdzielczości FullHD 1080p, mogą odczuć wzrost średnio o 3 FPS, max 4 FPS (słownie trzy lub cztery klatki), a to oznacza, że jeśli w grze osiągaliśmy okolice 100 FPS, to teraz będziemy mieli 104 klateczki. Wasze oczy raczej tego nie zauważą. Niektórzy powiedzą, że te kilka klatek może się przydać, kiedy nasza karta gra blisko granicy płynności rozgrywki, ale pamiętajmy, że na przykład 4 procenty dla 50 FPS, to już tylko fizycznie, dwie klatki więcej. Natomiast jeśli gramy w rozdzielczości 2560 x 1440 punktów, przyrost w większości tytułów będziemy mieli w granicach błędu statystycznego.

Co innego, jeśli faktycznie zajmować się będziemy czymś bardziej ambitnym, niż gry, to w zależności od używanych aplikacji, możemy liczyć na jakiś zauważalny wzrost wydajności. Tak samo jest z pojemnością. Na dzień dzisiejszy bardziej się przydaje większa pojemność VRAMu w karcie graficznej, niż kostek na płycie, a zakup "na przyszłość"... No cóż, może to ma sens, choć całkiem możliwe, że zanim wykorzystamy w codziennym użytkowaniu te 32 gigabajty, to zmieni się platforma, a i wejdzie standard DDR6. Powiecie, że AMD robi długoletnie platformy, co doskonale pokazały niemal wszystkie przykłady generacji AM, ja jednak wciąż pamiętam huczne zapowiedzi długiego życia, bardzo drogiej w zakupie platformy AMD Socket 939 (równolegle tańszą alternatywą było gniazdo Socket 754), na którą wziąłem trzyletni kredyt i... Nim go spłaciłem, podstawka przestała istnieć i weszło rewelacyjne AM2. Nie było w tym dużej winy AMD, bo po prostu konkurencja Intela wypuściła w międzyczasie świetną serię układów Core Duo i z architektury Athlon’ów nic przy zasilaniu płyt z 939, nie dało się już zrobić. Niemniej od tej chwili jestem już dość ostrożny z tym "planowaniem" na przyszłość.

Dla mnie od kilkunastu punktów w statystycznych benchmarkach ma stabilność działania komputera i tu moduły Viper Venom 5600 DDR5 CL40 pokazały się z najlepszej strony. Są (przynajmniej na mojej płycie MSI), w stu procentach stabilne z profilami AMD EXPO, których mamy ich po włączeniu tej usługi w Biosie aż trzy (5000 / CL34 / 1.20V, 5200 / CL36 / 1.20V i 5600 / CL40 / 1.25V) i jak pokazało życie, droższy zestaw LEXAR’a proponuje nam tylko jeden sensowny profil ustawień EXPO, który (przynajmniej u mnie), startował z dużymi kłopotami. Swoją drogą, można to jeszcze zaliczyć platformie AM5 do "chorób wieku dziecięcego", bo zarówno AMD, jak i producenci płyt głównych, wciąż pracują nad nowymi, poprawionymi wersjami Biosów. Tylko do mojej płyty w tym roku, MSI wypuściło dziewięć wersji oprogramowania. Najnowsza weszła dosłownie wczoraj i zainstalowałem ją dzisiaj, w trakcie pisania tego tekstu, więc całkiem możliwe, że ewentualne kłopoty z kompatybilnością profili EXPO, znacznie się poprawią, szczególnie że AMD przygotowało nową wersję AGESA ComboPI 1.0.0.7c, poprawiającą działanie platformy z układami Samsunga oraz wprowadziły nową listę kompatybilności modułów (pełne zmiany poniżej)...

AGESA ComboPI 1.0.0.7c updated.
- Mitigate security issue.
- Improved DDR5 memory compatibility.
- Improved ACPI S3 issue



Jeśli zatem chcecie mieć 16GB niedrogiej pamięci, którą jednym kliknięciem w Biosie, bez najmniejszych kłopotów możecie ustawić sobie na 5600 MHz, to polecam Wam Viper Venom 5600 DDR5. Na dzień dzisiejszy zestaw ten kosztuje 299 PLN. Ich jedyną wadą (dla niektórych użytkowników), jest to, że nie świecą, ale za kilkanaście złotych więcej dostaniecie wersję z obsługą iluminacji RGB LED. Na początek przygody z AM5, to dobry i stabilny wybór.










Podziękowania dla firmy viper.patriotmemory za udostępnienie sprzętu do testów.






Sponsorem platformy testowej, jest marka VIPER GAMING





Strona 2 z 2 <<<12