2011-04-07 12:03
Autor: Krzysztof Wołk (flick)
26

Smukły Brazos czyli MSI X370

Strona 3 - KCK i Matryca

Firma MSI wyposażyła notebook X370 w unikalną ergonomiczną klawiaturę typu chicklet. Jej wręcz idealnie rozłożone klawisze pozwalają na zmniejszenie ilości literówek w tekście oraz znacznie poprawiają komfort pracy. Charakterystyczne kliknięcia i uderzenia palców o klawiaturę zostały wytłumione i nie będą przeszkadzać. Guziki znajdują się nieco poniżej obudowy podobnie jak i matryca, dzięki czemu nawet przy nacisku na obudowę nie ma możliwości, aby zabrudzenia z klawiatury czy odciski przedostały się na monitor.



Ta wyspowa klawiatura nie posiada jednak części numerycznej. W przeciwieństwie do tej zastosowanej w X350 kwadratowe przyciski są dość głośne i posiadają krótki odskok. Pomiędzy klawiszami znajduje się fortepianowo czarny plastik, który łatwo ulega wszelkiego rodzaju zabrudzeniom.





Touchpad bardzo przypadł mi do gustu. Oferuje on obsługę podstawowych gestów i jest ładnie scalony z resztą obudowy. Poprawiono wygodę jego użytkowania względem poprzedniej jego wersji. Nie mówię tu o jego przyciskach, lecz o samej powierzchni. Po prostu palce podczas posunięć się jakby do niej przyklejały. Teraz komfort pracy jest znacznie wyższy.



Co więcej gładzik ma dużą powierzchnię, co w połączeniu z jego chropowatą powierzchnią daje poczucie komfortu i wygody. Guziki natomiast są niezadowalające. W jednej części chodzą zbyt lekko w drugiej zbyt ciężko. To zdecydowana pięta Achillesowa tej konstrukcji.



Wykorzystanie technologii LED w matrycy obniża zużycie energii i wydłuża czas pracy bez zasilania zewnętrznego. Rozwiązanie faktycznie się sprawdza w wyszczególnionych rejonach użyteczności. Kolory są żywe i o dużej głębi. Obraz jest relatywnie jasny (luminancja 280cd/m^2 ), że nawet przy jasnym otoczeniu aparat bez problemu wychwycił treści prezentowane na matrycy, co mnie aż wprawiło w zdumienie, gdyż zawsze miałem problemy ze sfotografowaniem ekranu by był czytelny.



Matryca dobrze się komponuje i zlewa z resztą obudowy, dzięki czarnej ozdobnej ramce wokoło niej, która także jest wykonana z błyszczącego materiału. Oczywiście po raz kolejny ten modny obecnie błyszczący design został okupiony wygodą pracy na na komputerze. Mówię tutaj oczywiście o potężnych refleksach widocznych na zdjęciu. W odbiciu widać i to bardzo wyraźnie nawet bardzo oddalone pudełka na półkach pomieszczenia, nie wspominając już o elementach oświetleniowych. Na fotografii warto zauważyć koszmarne zabrudzenia, które powstały w ciągu jedyne kilku dni testów. Te mankamenty psują cały efekt i w moim odczuciu uniemożliwiają wygodną pracę z komputerem.



Także kąty widzenie nie zachwycają. Choć obraz jest czytelny i rozpoznawalny w szerszym spektrum, to jednak już przy małym odchyleniu widać, że nie tylko zmieniają się wartości barw jakie postrzegamy, ale także obraz wydaje się być tym ciemniejszy im pod większym kątem na niego spoglądamy. O ile horyzontalnie nie jest z tym parametrem aż tak dramatycznie, to wertykalnie niekorzystne zmiany wywołane zmianą położenia postrzega się znacznie szybciej. Ekran generalnie jest czytelny patrząc na niego z boków, jednakże ewidentnie widać różnice.

Strona 3 z 6 <<<123456>>>