2010-10-04 22:32
Autor: Krzysztof Wołk (flick)
13

Tablet Eken M002 - Lans dla ubogich?

Strona 2 - Wygląd i Wyposażenie

Urządzenie do testów dotarło dość szybko, bo już po tygodniu. Zapakowane było w folię z chińskimi znaczkami oraz folię bąbelkową.







W środku znajdziemy urządzenie, rysik, ładowarkę oraz instrukcję. Ładowarka posiada normalną polską wtyczkę.




Opakowanie stylistycznie dość podobne jest do tego od iPada, choć trochę większe. Dowiemy się z niego, że staliśmy się posiadaczami innowacyjne urządzenie o nazwie iRobot (i od iPad'a, Robot - Synonim androida. Osobiście wolałbym nazwę iDroid ;), ale to już tak między nami tylko).




Tablet na pierwszy rzut oka robi dobre wrażenie. Jego obudowa nawet przypomina tworzywo z jakiego został wykonany iPad, lecz gdy się dokładnie jej przyjrzymy okaże się, że jest to zwykły plastik, a nie metal. Jego spód i boki są wykonane w kolorze srebrnym z połyskliwą powłoką ochronną, góra to czarna ramka z ekranem po środku.
Jeżeli chodzi o jakość to na pierwszy rzut oka również nie można mieć większych zastrzeżeń. Tworzywo jest sztywne i solidne, podobnie jak i cała konstrukcja tabletu. Są jednak niedoróbki w szczegółach. W egzemplarzu testowym wady jakie zauważyłem to np. to, że źle chodziły guziki do regulacji głośności, brzydko były wykończone głośniczki oraz slot na kartę pamięci. Bardzo trudną ją włożyć, a także wyjąć.



U góry tabletu został umieszczony włącznik. Aby uruchomić urządzenie należy go chwilę przytrzymać aż uruchomi się wibracja. Proces uruchamiania trwa około 40 sekund. W razie kłopotów przytrzymując przycisk możemy także wymusić wyłączenie systemu. Wbrew pozorom przydaje się, ponieważ Android kilka razy odmówił posłuszeństwa, o czym będzie w kolejnych działach.




Z prawej strony znajdziemy dwa guziki regulujące głośność oraz włączające menu. Nieco niżej jest mikrofon.



Od spodu urządzenia znajdują się liczne porty. Jeden z nich to slot na karty pamięci microSD (Mimo zapewnień producenta karta większa niż 2GB mi nie zadziałała, 1 GB i 2 GB zadziałały, przy próbie z kartą 4GB i 8GB pojawiał się błąd. No chyba, że w porcie coś nie stykało, ale wątpię).



Tuż obok jest port, do którego możemy podłączyć zewnętrze rozszerzenie, w którym to znajdziemy dwa porty USB i kartę sieciową. Do portów USB możemy podłączyć klawiaturę myszkę lub modem USB i korzystać z tabletu jak z komputera. Jak już wspominałem przydał by się ku temu jednak jakiś stojak, albo chociaż podpórka (coś pokroju tego co znajdziemy w ramkach cyfrowych).



Nie ukrywam, że jest to mało wygodne. Lepiej gdyby to wszystko było zintegrowane z obudową Ekena. Znajdziemy tu też głośniczki, które jak na tego typu urządzenie oferują całkiem niezły dźwięk. Jakby one nam nie wystarczyły możemy podłączyć także zewnętrzne słuchawki i mikrofon.



Na przednim panelu znajdziemy guziczek menu w jego dolnej części. W górnej jest to czego brakuje iPadowi, czyli kamera z diodą sygnalizacyjną tuż obok. Kamera nie oferuje dużych możliwości, jakość wideo i zdjęć jest po prostu niska z powodu artefaktów. Ważne jednak że jest, choć preferowałbym kamerę umieszczoną z tyłu, a nie z przodu urządzenia, albo dwie kamery.



W centralnej części tabletu znajdziemy ekran. Przyznam że podchodziłem do niego ze sporym uprzedzeniem, a on w paru względach zaskoczył mnie pozytywnie. Kolory są na nim bardzo ładne, żywe, aż się miło na nie patrzy. Mimo niskiej rozdzielczości obraz jest ostry i nie widać krawędzi pikseli itp.

Posiadamy możliwość regulacji podświetlenia, które może być bardzo niskie, w sam raz do pracy i zabawy po ciemku i bardzo jasne że aż razi w oczy. Podświetlenie oczywiście przekłada się na czas pracy z urządzeniem który wynosi ok 2,5 godziny zgodnie ze specyfikacją producenta. W praktyce udało mi się prawie "dobić" do tej wartości choć bardziej realne są 2 godziny ciągłej pracy, choć jak wiadomo zależy to od tego co robimy w danej chwili. Kąty widzenia w poziomie są całkiem niezłe, wertykalnie jednak są już gorsze.



Urządzenie jest lekkie i bardziej poręczne od iPada. iPad jest bardziej kwadratowy niż przedstawiają to zdjęcia, a Eken bardziej prostokątny, dzięki czemu można wygodnie trzymać go w jednej ręce podczas pracy drugą. Żadna z rąk się nie męczy.

Do wad urządzenia można zaliczyć przede wszystkim niską rozdzielczość. Przekłada się to tak na prawdę na problemy podczas przeglądania stron WWW choć tragicznie nie jest. Przeglądarka posiada całkiem sprawnie działający system skalowania zawartości stron www pokazany na filmiku, dzięki czemu stronę wygodnie się przewija i przyjemne ogląda.



Poważniejszą wadą jest jednak sam ekran dotykowy, ponieważ po prostu czasem on nie działa jak należy i wariuje. Przede wszystkim ekran należy dość mocno wciskać aby zareagował, a i tak nie ma pewności że zawsze stanie się coś, ani też to czego byśmy sobie życzyli ze względu na jego małą precyzję. Czasami np. Podczas przewijania stron www czy menu ekran przeskakuje wedle uznania czy przestawia kursor podczas pisania. Znacznie wygodniej pracuje się z dołączonym rysikiem niż palcami.

Strona 2 z 5 <<<12345>>>