ZALMAN ZM-K900M RGB
Strona 1 - Wygląd 1
Ostatnio opisujemy bardzo dużo mechanicznych klawiatur, od ilości których może się zakręcić w głowie potencjalnemu klientowi, przeszukującego zasoby Internetowej sieci, szukając coś dla siebie. Dlatego warto zastanowić się wcześniej, czego tak naprawdę oczekujemy od tego typu urządzeń. Jeśli ciszy, to raczej radzę omijać konstrukcję z "niebieskimi" przełącznikami (chyba ze serii z Silent), jeśli priorytetem jest cena, wystarczy skorzystać z porównywarek (Ceneo, Skąpiec), ale może też nie lubicie dodatkowego oprogramowania obciążającego zasoby naszego komputera? Klawiatur niewymagających instalacji skomplikowanego oprogramowania jest trochę w ofercie, ale często takie rozwiązanie związane będzie z szukaniem kompromisu w postaci niezbyt rozbudowanego podświetlenia klawiszy i możliwości programowania przycisków, makr i profili. Jest jednak taki produkt, który zaoferuje nam naprawdę sporo, a nic nie musimy instalować na naszym dysku. Tym produktem jest najnowszy ZALMAN ZM-K900M RGB z serii gamingowej Z-Machine.
Już samo opakowanie zaleje nas kaskadą kolorów. Dowiemy się z niego, że mamy do czynienia z prawdziwym sprzętem dla graczy o wartości Poling Rate 1000 Hz, skali kolorów RGB i wielu innych funkcji i technologii.
W środku prócz samej klawiatury, dostajemy tylko broszurkę ze skróconym opisem produktu. Gdyby chcieć opisać słowami wszystkie dostępne możliwości ZM-K900M, trzeba by wydrukować znacznie grubszą książeczkę. Więcej materiału na temat tego modelu, znajdziecie na stronie producenta.
Nowy Zalman, to naprawdę spory kawałek klawiatury. Mimo, że nie ma ona jakiś szczególnie wielkich rozmiarów, jest naprawdę ciężka (1.26 kilograma), bo pod plastikowym kadłubkiem umieszczono solidną, metalową ramę utrzymującą "niebieskie" przełączniki Kailih Blue.
Na górze znajdziemy małą kolekcję funkcji multimedialnych, jak zarządzaniem poziomem głośności i Mute, otwieraniem przeglądarki lub naszej poczty e-mail. W zbliżeniu dostrzeżemy, ile klawiszy ma podwójne oznaczenia. To wszystko działa w jakimś określonym celu, ale do tego dojdziecie na następnej stronie. Na razie skupmy się na walorach zewnętrznych.
Również druga strona pokazuje nam sporą ilość podwójnych oznaczeń klawiszy, a i fantazyjnie wyglądające kontrolki włączenia funkcji numerycznych, CapsLocka, blokady przycisku Windows czy trybu gamingowego Z.
Całość wykonana jest z dobrej jakości plastiku, a oznaczenia na przyciskach wykonano w laserowej technologii. Jak na niebieskie mechanizmy, ich dźwięk jest dość przyjemny dla ucha. Chodzą przyjemnie i bez zbędnych oporów.
Niestety, producent nie zapewnił niektórym użytkownikom tego, czego najbardziej oczekują od sprzętu gamingowego... portu USB (najchętniej HUBa) oraz gniazd audio. Szkoda, bo chyba wtedy byłby to sprzęt doskonały.
Spód klawiatury wyposażono w konkretne, pewnie zamocowane, gumowe nóżki oraz dwie rozkładane stopki, również z gumowym wykończeniem.
Co również zwraca uwagę, to prawdziwa "sieć kanałów" dla kabla w tekstylnej osłonie (1.7 Metra). Dzięki nim możemy poprowadzić go w wygodnym kierunku.
Kabelek zakończono, jak na gamingowy produkt przystało, złoconą wtyczką USB, ale w komplecie dostaniemy też adaptor PS2.
