Na plazmę 42 calową plazmę g30e Panasonica jest promocja i można ją kupić za 1999zł. W zasadzie chciałem kupić niedrogi LCD. A wcześniej używaną plazmę od Strasznego. Kolega Award podesłał mi linka do g30 i teraz się zastanawiam. W zasadzie myślałem o czymś jeszcze tańszym, ale może warto jednak.
Z minusów w sieci znalezionych: plazma głośna jest, dużo prądu żre, trzeba o nią potrafić dbać.
Forum > Hardware > Przekonajcie albo odwiedźcie mnie do zakupu plazmy G30
Wysłane 2012-09-12 08:08
Wysłane 2012-09-12 08:44
Gdzie głośna? Toż to nie Władimiriec Mam Panasa 42PY80 od chyba świąt 2008r. - ani specjalnie nikt w domu poza mną nie dbał o jej wygrzanie (choć wg. instrukcji nie ma takiego obowiązku), głośna? W nocy jak oglądasz film gdzie jest dużo ciszy i masz głośność na ~ 3% będziesz w stanie usłyszeć jej wentylatory chłodzące (3x 80mm), ale w nowszych plazmach chyba jest ich mniej, o ile nie są już chłodzone pasywnie. Jakość obrazu - nie ma co porównywać, każdy kto do mnie, nawet starsi wujkowie czy ciotki, którzy nie siedzą w tematyce, zauważają, że szczególnie kanały SD "wyglądają normalnie, jak na tych starych TV, nie są takie mydlane i w ogóle...".
Z 3 obecnych technologii plazma żre najwięcej, ale. Ale plazma jest dużo jaśniejsza od reszty, co skutkuje zawsze ustawieniem niższej jasności, która obniża pobór energii elektrycznej, moja plazma 382W, jasność ma ustawioną na 50%. LCD'ki znajomych często-gęsto na 100%. Do tego plazma ma dynamiczne zużycie energii, tj. jak będziesz oglądał niedźwiedzie polarne na biegunie to zapłacisz większy rachunek niż za oglądanie czarnoskórych górników w kopalni węgla nocą.
W skrócie - jest tak samo trwała jak wszystkie inne TV, nie trzeba się z nią cackać, to nie połowa lat 90-tych (nie trzeba się bać o żadne duchy etc, jedyne jakie da się czasami zauważyć to jak cały dzień oglądasz np. TVP1 i zgasisz TV w ciemnym pomieszczeniu późno w nocy, to przez chwile logo TVP będzie widoczne ledwo jarzące się na ekranie, ale nie jest to efekt stały i niemożliwy do zauważenia podczas działania panelu i tylko w nocy), jakością bije LCD na łeb, ciągnie więcej prądu, ale nie jakoś strasznie więcej. I ma jeszcze jedną zaletę - grubą warstwę pleksi zamiast cieniutkie folijki - kto miewa małe dzieci w pobliżu TV, albo np. jak kuzyn ostatnio próbował zgonić muchę z telewizora (szalikiem z paroma metalowymi guziczkami o któóych zapomniał) doceni tę zaletę
IMHO plazma to najlepszy wybór. Najgorszy - LCD LED - u tego kuzyna od muchy na ekranie właśnie, w jego LG gdzie chyba temperaturę barwową da się regulować o 30 kroków w stronę ciepłą i o 30 w zimną, ma jakieś 25 kroków w stronę ciepłą, a i tak nieraz niebieskim światłem zalatuje.
Wysłane 2012-09-12 08:59 , Edytowane 2012-09-12 09:00
ani nie głośna, ani pobór mocy nie jest jakiś porażający, już bez jaj. Mam 2 plazmy Panasonica i nie wyobrażam sobie żeby któraś przeszkadzała mi nawet w środku nocy. Jest cicho. Recorder Nki czy konsola PS3, stojące z TV, są wyraźnie głośniejsze niż Panasonic.
Za to obraz
pamiętaj że zaden monitor LCD nie wyświetli tak fajnie obrazu SD jak plazma, która przez swoją specyfikę zdecydowani lepiej radzi sobie z obrazem video gorszej jakości. No i ta czerń ;)
Wysłane 2012-09-12 10:57
@Inferno To prędzej LCD tak uszkodzisz bo plazma ma z przodu warstwę pleksi, LCD cieniutką folię za którą jest matryca - skoro koleś uszkodził plazmę paluchami, to LCD przebiłby na wylot. Jedyne o czym należy pamiętać to, to, że plazmy nie wolno kłaść na "plecach" lub matrycą do dołu - powinna zawsze być pionowo, podczas transportu, wyciągania itd.
I jak straszny jeszcze zauważył - dekoder Nki jest o wiele głośniejszy.
Odnośnie jakości - była kiedyś taka trochę propagandowa strona, gdzie były wszystkie zalety plazmy nad LCD - o wiele większy kontrast, lepsza czerń, brak smużenia, lepsze kąty widzenia, o wiele lepszy obraz w nienatywnej rozdzielczości etc.
Wysłane 2012-09-12 11:40
@BartekW
Ja posiadam model 42" G20 czyli wcześniejszy. Jakbym miał kupować kolejną to też plazmę i też Panasonic. Jakość obrazu super, zero problemów z kątami widzenia. Żadnego buczenia. Jak wyżej napisano, jasność jest taka, że i normalnie mam ustawienie kinowe - czyli bardziej stonowane w stosunku do faktycznych możliwości telewizora.
Co do poboru to podłączałem TV przez miernik (taki prosty z Lidla) i tragedii nie było.
Wysłane 2012-09-12 18:52 , Edytowane 2012-09-12 18:55
W styczniu kupisz tą, lub lepszą plazmę z 1/2 ceny. Mogę się założyć.
@mekintosz"jeżeli ktoś kupuje TV z wyższego pułapu cenowego i go stać, to tym bardziej nie zwraca uwagi na pobór energii"
A dlaczego ? Ja zwracam, uważam, że urządzenia (w tym auta) powinny być zaprojektowane schludnie, rozrzutność energii i paliwa, jest taka ordynarna.
Wysłane 2012-09-12 19:09
@I want to believeDlatego, że właśnie rozpoczyna się fala bankructw w Polsce i za moment zacznie galopować bezrobocie. Sieci sprzedaży pomimo spadających obrotów liczą na świąteczny wzrost sprzedaży. I będzie, ale niestety bardzo mały. A z zakupionym towarem trzeba coś będzie potem zrobić.
Rynek nasycił się już telewizorami i w tym roku ich sprzedaż będzie marna. Kurcze, to przecież widać jak na dłoni. Wyprzedaże w styczniu, Lutym będą niesamowite.
Wysłane 2012-09-12 21:01
@1084 Co prawda generalizuję, ale to nie znaczy że piszę absolutną prawdę, to zdanie opiera się na moich dotychczasowych doświadczeniach - raczej nie spotkałem człowieka, który kupując np. S-klasę, wybiera wersję z 2 litrowym diesel'em
A moje zdanie - tak, jest ordynarna, ale... albo rozrzutność energii, albo gorsza jakość obrazu - jakby LCD oferowały taką samą jakość obrazu co plazmy, to nie trzymałbym się ich na siłę, i to jeszcze dlatego, że są mniej oszczędne:) Albo ekologia i kosiarka pod maską (i ew. do tego wyjące CVT jak ktoś chce być modny i jeździć jednym z najbrzydszych aut świata), albo symfonia V8'ki i pustka w portfelu
(pamietam poprzednie dyskusje i wiem, że dla niektórych dźwięk silnika to tylko niepotrzebny warkot
).
Wysłane 2012-09-12 22:35
@Lukxxx
Masz 100% racji.
Dopiero filmy w wersji cyfrowej w kinie mają jakiś sens, bo na zwykłe to aż się nie da patrzeć. To jeden z powodów dla których chodzę mniej do kina ostatnimi czasy, bo cyfrówka to wciąż u nas nie jest standard
@BartekW
Nie wiem ile jeszcze osób ma Ci argumentować wyższość plazmy nad LCD? W sklepie Ci tego nie pokażą, bo puszczą demo spreparowane specjalnie w 1080p, i wtedy ma się wrażenie że technologia LCD poza kątami nie ma wad i daje super krystaliczny obraz. Problem pojawia się dopiero w domu jak się podepniesz pod kablówkę lub puścisz film z DVD. Plazma wówczas poradzi sobie o wiele lepiej ze słabszej jakości obrazem, a LCD pokaże co jest wart w rzeczywistości. Przerabiałem ten temat, i wiesz mi że nie warto tego sprawdzać jeszcze raz na własnej skórze
Bierz więc plazmę, a Panasonic G30 to jeden z lepszych tv tego typu
Wysłane 2012-09-13 11:01
@MarTnes
Co do różnic w sklepie, to można je zauważyć ale nie, jak piszesz, kiedy puszczają demo. Znajomy nie chciał wierzyć jak mu doradzałem zakup plazmy zamiast lcd. Podeszliśmy do salonu RTV/AGD nie opodal miejsca pracy i przeszliśmy się po sklepie. Na nie których TV były puszczane jakieś filmy z płyt, na kilku leciała normalna TV. Tam gdzie stał TV plazmowy obok LCD było widać różnice - mowa o tych, na których leciała normalna TV.
Co do zużycia prądu to nie ma aż tak koszmarnych różnic. Poza tym, gdyby LCD miały lepszą jakość obrazu oraz dużo niższe zużycie prądu to nikt nie kupowałby plazmy.
Kto jest online: 0 użytkowników, 166 gości