@stefanero"Na tą płytę pomoże stalowa ramka dół i nakładki od góry i wygrzanie na stacji lutowniczej."

Na jakiej podstawie tak sądzisz ?


"Bardzo możliwe że uszkodzony jest procesor :]"

Dlaczego ? temperatura teraz jest jak najbardziej w porządku. Te procesory były ciepłe.

@Yesusik wiara nie ma tu nic do rzeczy potrzebne fakty, a tych było mało no, ale zawsze jest ten pierwszy raz

@pi_nio
Wiem, że pierwszy post był przeze mnie edytowany, ale jego sens zachował zbieżność do tego, co na początku pisałem - czy na prawdę w nim tak mało faktów?



PS
Tak, postawiłem tezę jedynie na podstawie własnych obserwacji i sugestii z innych forów, ale czy tak ciężko w dzisiejszych czasach człowiekowi zawierzyć na słowo, że trzeba wszystko dokumentować i udowadniać, "jak Judasz"?

A ja nie wierzę - niemożliwe, żeby procesor przegrzewał się z powodu wygięcia płyty głównej.
Budżetowe płyty główne robią przepięknego banana po zamontowaniu BOXowego chłodzenia Intela i nie ma problemów. Do tego do ma krzywizna płyty do procesora? Docisk też nie ma znaczenia o ile wentylator nie lata luźno... skoro już stopa radiatora styka się na całej powierzchni z procesorem, to nic nie da mocniejsze jego dociśnięcie.

@Maveriq
Masz fotki, masz wykresy... no ale dla niektórych 2 + 2, nie musi wcale być równe 4 ;)




** EDIT **
Zmieniłem nazwę tematu... na taki bardziej prowokacyjny! =]

Wykresy na których temperatura procesora przekracza 90 stopni to coś jak zdjęcia UFO.

@Maveriq
Co tam dziewięćdziesiąt... na jednym masz skok z 87 na 102 w momencie dociśnięcia radiatora i 115°C gdy test przerwałem ręcznie, bo bałem się, że powyżej 120 zacznie mi się coś palić! - to dopiero jest UFO =]

To chyba już nie zdejmiesz procesora z tej płyty, jak Ci się socket stopił.

Komputer prawdopodobnie resetował Ci się z powodu zawyżonych wskazań czujnika temperatury, a nie z powodu takiej temperatury procesora.

@Maveriq
Przez 5 miesięcy dobrze wskazywała... potem "przekłamania", tak?... a po zmianie backplate'u z plastykowego na metalowy, znowu dobrze pokazuje temperaturkę???


A jak wytłumaczysz, że dociskanie radiatora powodowało zwiększenie temperatury?



PS
Być może taki nieprawdopodobny tandem tego konkretnego modelu MB i specyficzna rewizja CPU, dało takie spektakularne efekty... przypadek jeden na milion?

@Yesusik[LINK]

Czasem jest tak, że czujnik zaczyna pokazywać błędne wskazania powyżej jakiejś tam temperatury.
Może być np. tak, że do temperatury około 55 stopni pokazuje prawidłowo, a potem pokazuje np 75 stopni zamiast 58. To wcale nie jest rzadki przypadek.

Nie wiem... pasta Ci się zestarzała, miałeś cieplej w pokoju, niż zwykle, temperatura podskoczyła o 4 stopnie i miałeś takie dziwne wyniki...
Po montażu backplate może ciut lepiej udało Ci się nałożyć pastę, niż wcześniej (cieńszą warstwę), może temperatura w pomieszczeniu delikatnie spadła... i problem zniknął.

Nie powiem Ci, dlaczego, tak Ci to wyszło, a nie inaczej, nie jestem jasnowidzem, podaję możliwe okoliczności. Na pewno to nie z powodu ugięcia płyty, skoro cooler siedział stabilnie - nie jeździł po procesorze.

@Maveriq"A ja nie wierzę - niemożliwe, żeby procesor przegrzewał się z powodu wygięcia płyty głównej."

Tak ? A ja tam całkiem często obserwuje taki problem. Zwykle winna jest zła konstrukcja mocowania radiatora, lub zbyt silny nacisk. Chociaż częściej problem dotyczy innych mocowań.

@Maveriq
1. Przecież wykresy pokazują wyraźnie jak temperatura rośnie liniowo (w sensie równomiernie)... nigdzie nie ma skoku/przekłamania, które by potwierdzało Twoją teorię o błędnych odczytach.

2. Pasta z oryginalnej została zmieniona na polecaną ceramiczną jeszcze przed wymianą backplate... skutek taki, że proc dalej się grzał, tylko minimalnie wolniej.

3. Wyniki powtarzalne na przełomie kilku tygodni... o różnych porach dnia, temperaturze w pokoju, wilgotności powietrza, itp. itd. Przy zmianie backplate, zostawiłem uprzednio nałożoną "ceramikę", więc nie zmieniła się ani jej ilość, ani grubość -> przykro mi bardzo, ale teoria o wpływie innego czynnika też tu po prostu nie pasuje.



PS
Tak trudno uwierzyć w narysowany schemat kolegi shrekus'a, który właśnie tłumaczy zjawisko, jakie zaistniało w tej sytuacji?

To, co shrekus określa w rysunku jako zły docisk, to nie zły docisk, a brak styku.
@1084 Czyli mówisz, ze masz przypadki, w których płyta tak się odgina, że radiator zaczyna latać luźno nad procesorem?

Nie mówię, że jest tak, jak napisałem, ale jakieś wyjaśnienie sytuacji na pewno jest. Radiator nie musi być dociśnięty do procesora, musi się z nim stykać całą powierzchnią. W przeciwnym razie jak działałyby np. radiatory przyklejane taśmą do kości pamięci, czy niektórych chipsetów?


Uważasz, że na tym obrazku temperatura rośnie liniowo? Jeśli tak, to mamy zupełnie różne pojęcie liniowości. Temperatura najpierw z 55 stopni w ciągu 80 sekund wzrosła o 15 stopni, a potem w ciągu nieco ponad 20 sekund o ponad 15 kolejnych.

Nie wiem, jak z tymi paluchami... może Twoje paluchy tyle ciepła odbierają?

@Maveriq
Liniowo, to faktycznie złe słowo... wykładniczo? - dawno matmy nie miałem i już zapomniałem jak się te wygięte linie nazywają... chodzi o to, że "czas = temp. do kwadratu" (czy takie cuś;) - z każdą upływającą sekundą, temp. rośnie szybciej... gdybym nie przerywał testu, a MoBo nie miałoby zabezpieczenia wyłączającego pieca, to by w ciągu kolejnych sekund, wykres "poszybował w kosmos".



I schemat shrekusa nie przedstawia złego docisku, bo to nie o niego tu chodzi, tylko właśnie o brak styku (nie dosłownie, bo ta wolna przestrzeń jest wypełniona pastą i na rysunku jest ona przesadnie duża) radiatora z IHS procka... z każdą sekundą, gdy temp rośnie do góry, to odległość między omawianymi się zwiększa... nie wiem dokładnie ile, bo nie mierzyłem (no bo jak?) ale hipotetycznie zakładając:

- w idle, gdy temp. cpu jest w okolicach tych 45 st.C, to odległość między IHS a radiatorem wynosi 0,1mm w większości wypełnione przez pastę termiczną;
- gdy robi się full-load, to temp. skacze od razu na 55 stopni i w normalnej sytuacji rośnie sobie "powoli" do ~65 st.C... niestety przy giętkim backplate, wygięcie płyty powiększa się z każdą upływającą sekundą i tym samym, każdym dodatkowym stopniem, i powiedzmy po 90 sekundach, "przerwa" między metalami wynosi 0,15mm;
- po kolejnych sekundach i kolejnych dodatkowych stopniach, przestrzeń wzrasta do 0,2... potem szybciej i bardziej, do 0,25... 0,35... 0,5... itd.;

Każda setna cześć milimetra powoduje gorszy przepływ oddawanej temp. z procesora do radiatora, co skutkuje większą temp. własną CPU i tym samym, większym wygięciem laminatu płyty głównej... po wymianie backplate'u na metalowy, który nie ulega wygięciu, proces ten został zatrzymany.



Dla mnie jest to proste, jak budowa cepa... bardzo rzadko spotykane, ale nie na tyle, skoro znalazłem o tym wzmiankę w sieci i dokładnie sprawdziło się to w przypadku komputera mojej siostry - dlaczego Tobie ciężko w to uwierzyć?

i o dupe rozbic Wasze rozwazania bo jesli patrzymy wg schemtu imc Shrekusa to:
1. Socket AM2 ma docisk za pomoca tej dzikiej lapki jak juz zauwazono (sprawia ona, ze na kolumnach [koszyku] jest nacisk, plyta sie prostuje a przynajmniej wygina w druga manke)
2. Po docisnieciu dzikiej lapki, plyta powinna miec jeszcze wieksz styk z procesorem, za pomoca lapki umieszczonej centralnie - sila jest skierowana na "kolumny" z rysunku Shrekusa.
3. Jesli mowa i wygieciu plyty od temperratury, to im wieksza temperatura bedzie, tym bardziej plyta powinna wracac do defaulta.

@ANTYBIRD AD 3 - WHY ???

@Inferno
Bo mostek/zapinka z chlodzenia ja napina

@ANTYBIRD Ahhh, chyba rozumiem

@Maveriq"Czyli mówisz, ze masz przypadki, w których płyta tak się odgina, że radiator zaczyna latać luźno nad procesorem?"

Luźno nie, ale tak, że nie styka poprawnie z całą powierzchnią lub styka za słabo.