@Lasica
ale w LG nie zawodził tylko marketing.. miałem w rękach wszystkie te telefony, zawsze jednak albo video miał jakieś dziwne szarpania, zdjęcia zawsze mocny szum, albo słaba stabilizacja lub słąbiutkie oddzielanie szumu tła od nagrywanego dźwięku... zawsze coś bylo nie tak.

A pomysły owszem, fajne mieli. 

co do tego co robią pierwsi - zobacz jak jest zapisywane video 4k60fps na Applu, w dużo bardziej profesjonalny sposób, w przestrzeni barwnej DCI-P3. A nie w S-RGB. 

Takie drobne rzeczy, niepoliczalne składają się na jakość, której nie ma jak policzyć serwis zajmujacy się surowym ocenianiem matryc. 

ale w LG nie zawodził tylko marketing..

Marketing wymieniłem jako tylko jeden z czynników. Wiem o czym piszesz, bo sam w domu mam 3 telefony LG - G4, G6, V30, z czego używałem G6 i V30. V30 jako radia FM i czasami dodatkowej kamery na występach dzieci w statywie używam do dziś. G5 sprzedałem kilka miesięcy temu. Fajna słuchawka, ale z wieloma błędami konstrukcyjnymi.

Zawsze coś nawalało, i dodatkowo źle wyceniali swój sprzęt. Szkoda, bo gdyby V30 dostała topowy aparat, albo potrafiliby dobrze oprogramować jednostkę w V40(to samo oczko co w Pixelu 3) to byliby w innym miejscu.


Apple TV - Hit?  LINK

@Lasica
TV+ to inwestycja długoterminowa. W obecnym kształcie też uważam, że powinno być za darmo... i jest w sumie.

@Straszny
Tylko widzisz, DX0MARK robi testy aparatów. To jest pewna procedura przez którą przechodzą wszystkie badane aparaty. Nie uwzględnia zaawansowanych funkcji, bo nie jest to porównanie listy funkcji, tylko porównanie jakości zdjęć i filmów.
W teście na powiększeniach widać, gołym okiem, że czasami jest gorzej niż u konkurencji. Zobacz oko kota w słabym świetle. powiększenie wygląda fatalnie, ale całe zdjęcie również jest ewidentnie słabsze niż z Huaweia. Podobnie bokesh w porównaniu do Note 10. Ja czytam sobie Twoje wpisy i myślę sobie "ooo szykuje się przeskok w jakości":

Wysłane 2019-10-03 12:37 , Edytowane 2019-10-03 13:16
jesli DXOMark uwzględni DeepFusion to stawiam na okolice 130 punktów... to jest nokautująca przewaga. Note 10 i Huawei Mate 30 nie mają niczego podobnego, nie mówiąc o starszych konstrukcjach.

Czekali na aktualizację, zrobili test i nokautu nie ma. 130punktów również. I okazuje się, że Straszny jest po prostu nakręcony przez Apple jak sprężyna.
PS: DeepFusion jest świetną marketingową nazwą na technologię łączenia wielu zdjęć w jedno. Techniki która w smartfonach sięga co najmniej epoki OPPO Find 7 (5 lat temu) 50MPx. To jest technika dzięki której P30/Pixel i inni robią tak dobre zdjęcia. Apple poprawiło ten algorytm, ale to nie jest żadna nowość. To jak ekran Retina. Nazwa jest piękna ale w gruncie rzeczy oznacza pewną jakość/parametry i tyle.
PS2: Po aktualizacji Pocophone F1 kręci 4k w 60fps. kosztuje 1300zł, więc może do kręcenia filmów lepiej rozstawić 4 takie na statywach w różnych miejscach? cenowo wyjdzie podobnie do iP11 pro (wliczając statywy ). A po zmontowaniu efekt będzie lepszy.

Ja też mam takie odczucia, że tego typu serwis powinien oceniać jakość zdjęć, a nie funkcje.

@Gakudini
Znowu się mylisz. Najpierw kolega wiedział co zrobiłby Steve Jobs (jeden z naprawde bardzo słabych typów wpisów w sieci..."a Steve Jobs coś tam coś tam i zawsze z dodanym że pewnie przewraca się w grobie", przez osoby które kompletnie nie maja doświadczenia ze sprzętem Apple), teraz mylisz składanie zdjęć z analizą realnej treści na nich, bo tym jest Deep Fusion

Technika składania zdjęć ala Oppo i reszta u Apple to SmartHDR, i to z nią pomyliłeś Deep Fusion.

A 4 sztuki Pocophone jako konkurencja do iPhone 11 to tak slabe jak zaproponować komuś kupienie 6 starych Golfów zamiast jednego nowego samochód.

@Maveriq
Problem ze np dzięki deep fusion Apple zrobi zdjęcia ludzi tak realne jak żaden inny smartfon nawet się nie zbliży, tylko jeśli procedura testowa nie uwzględnia takiego konkretnego zdjęcia, przewagi pracy AI nie będzie widać i tyle. Żyjemy w czasach fotografii obliczeniowej, nie już czysto optycznej, wszelkie procedury są tu trudne do oszacowania.

Tu jest fajne porównanie jak iPhone 11 Pro porównuje Fin do swojej lustrzanki za 7500 USD [LINK] i jest w mega szoku jaki postęp zrobiły iphony i ze coraz trudniej uzasadnić mu noszenie jego wielkiej lustrzanki

Do podobnych wniosków by doszedł gdyby porównywał swój aparat do flagowca Huaweia Samsunga lub Xiaomi. Ja się z tym do końca nie zgadzam.

@Lasica
Alez oczywiście, to argument za szeroko pojętą komputerową fotografia, nie za samymi iPhonami. Wrzuciłem to jako ciekawostkę

W sumie powińienem napisać "jaki postęp zrobiły smartfony"

@Straszny
DeepFusion łaczy wiele klatek w jedną, do tego ma AI i wycina kawałki z różnych klatek i składa? brawo. A co robi SmartHDR? Wyjaśnij różnicę tak dla laika.
A Test jest test i 117 punktów to nie 130 i nawet nie 121. I możesz to sobie jako fan marki racjonalizować, dlaczego jednak iP11 robi najlepsze zdjęcia, do woli. Ale liczb to nie zmienia. Może lepiej było by przyjąć, że foto jest ze ścisłej czołówki, ale konkurencji nie deklasuje? Ale nie, Straszny musi udowodnić, że iPhone jest najlepsiejszy i to test był zły (co było od początku oczywiste).

@Gakudini
Jesli nie odrozniasz HDR od tego co zaproponował Apple z Deep Fusion to po co mam coś wyjaśniać? Do tej pory nie chciało ci się tego przeczytać, wiedzę ewidentne czerpiesz z jakiś skrawków komentarzy, dlaczego ja mam się zajmować czyjaś edukacją?

Przewaga w amatorskim video Apple jest w tej chwili ogromna - jest jedynym urządzeniem na rynku smartfonów nagrywającymi w tak szerokie palecie barwnej, jedynym jaki opanował płynne przejście obrazu między różnymi obiektywami i jedynym jaki pozwala nagrywać równocześnie na raz 3 strumienie video 4k60fps z dowolnych obiektywów (przód i tył). Urządzenie dzięki takiemu postępowi będzie kolosalnym sukcesem na rynku amatorskiego video. Ludzie mogą nagrać wysokojakościowych film banalnie prosto i równie banalnie prosto przez AirDrop na iPadzie zrobić błyskawicznie całkiem profesjonalną obróbkę.

Przy foto z kolei deep fusion oznacza nowa jakość na przykład dla selfie - technika wyciąga szczegóły z twarzy, jakich nie wyciągnie żaden inny aparat (nawet o lepszej matrycy), wiec miłośnicy selfie tez rzucają się na te telefony jak ruskie na zegarki.  Ogólnie teraz Apple wyczuł jak podchodzić do rynku konsumenckiego, zbudował aparaty wręcz idealne do amatorskiej fotografii i video, a nie do bicia rekordów.

Zreszta w sobotę kupowałem żonie iPhone 11 ... zawsze kupujemy białe modele... w całym Lublinie "proszę czekać 4-5 dni", w jednym centrum handlowym był jeden jedyny (serio) egzemplarz modelu 256 GB wiec taki od dzisiaj ma moja lepsza połowa :) .. to a propo jak sie podoba konsumentom. 

A telefon tak mi się osobiście podoba, ze zacząłem się łamać czy brać Maxa Pro czy jednak zwykłą 11tke z max pamięci. Ten hejtowany ekran to rewelacja. Po prostu rewelacja. Nie wiem jak Apple to zrobił,  bo w Samsungach Note 2 i 3 drażniła mnie nawet wyższa rozdzielczość, a tu piksele tworzą ładny gładki obraz. Kształt pikseli, ich ułożenie, pełne matryce ...nie wiem, ale obraz zaskakuje mega pozytywnie.

@straszny
Moim zdaniem lepiej wziąć zwykłą jedenastkę z max pamięci. 11 Pro Max jest w porównaniu bardzo ciężki i nieporęczny.

@Panzer
własnie tak chyba zrobią albo 11 pro (nie max) albo 11 (nie pro) max pamięci.... straszny kloc z tego Maxa, niby super bateria i ekran, ale w sumie większe rzeczy i tak zawsze od razu mam w ręce iPada.

@straszny
Jest sens zmieniać X na XI? 

@emitar
mojego X-a dałem córce, teraz mam tymczasowo jej dawnego 7 Plus, więc sens jest :D, a nawet jeśli miałbym Xa, to sens i tak jest - jakość zdjęć i kręconego video są wyraźnie lepsze. To co rzuca się w oczy to stabilizacja.. przy video jest tak dobra że w sumie nie widać że np idę i kręcę video. Już X robił przyjemne dla oka efekty bokeh, ale 11tka robi jednak jeszcze lepsze ujęcia

Ekran X-a jest lepszy, niż ten w 11tce, to jedyna lepsza rzecz. CPU, GPU, głośniki, foto i video, Face recognition 2 generacji, wszystko jest jednak wyraźnie nowsze i lepsze w 11tce. Ekran owszem jest słabszy w 11tce, ale zauważysz to dopiero jak położysz obok siebie i wyświetlisz maluteńki tekst, wtedy na 11tce robi się takie lekkie mydełko, a na Xie nadal jest żyleta. Generalnie jak pisałem, ekran 11tki hejtują Ci, którzy go nie widzieli, jest zaskakująco dobry. Tak mi się wydaje że to kwestia sprytnego ułożenia czy rozstawienia subpikseli, bo nawet wyższe rozdzielczości na matrycach Amoled Samsunga, ale z PenTile, drażniły mi oko a tu tego nie ma. 

@emitar
Ja bym jeszcze dodał night mode. Jeśli nie zależy Ci natomiast bardzo na aparacie, to moim zdaniem nie warto.

a propo trendów

Autorzy kanału Carfection zostali poproszeni o nakręcenie jednego odcinka swojego regularnego programu o luksusowych samochodach za pomocą iPhona 11 zamiast tony profesjonalnego sprzętu jaki na co dzień używają, i podzielenie się wrażeniami LINK

@Gakudini
no i ja miałem rację co do Xiaomi, bida z nędzą jak tylko nie ma dość światła.  Zdjęcia masz w drugim wątku.

Night Mode został użyty?  DxO wyżej oceniło nocne zdjęcia w Xiaomi...czyżby kłamali????

@Lasica
;p generalnie różnica między zdjęciami jest tak kolosalna ze nie wiem co powiedzieć na obronę DXOMark...