@Panzer
Dwie 

@mee


Dopóki operatorzy nie zaczną oferować kilku kart sim do jednego konta, nie widzę sensu płacenia za 3 karty (telefon, iPad, zegarek), skoro telefon z 100GB limitem mam zawsze przy sobie.
Tym bardziej, ze na iOS tethering jest bardzo dobrze rozwiązany.

generalnie ktoś kto nie używał iphone-ipad nie wie jak te urządzenia wygodnie się łączą/przełączają z siecią/trzymają i wznawiają połączenia. Tak mi się wydaje że beton tutaj widzi oczami wyobraźni raczej szarpanie się z jakimiś urządzeniami bluetooth ze świata Androida.

@straszny
No miałem wczoraj okazję trochę z tym walczyć wczoraj. Mam w pobliżu roboty drogowe i nie miałem internetu cały dzień, a pracuję z domu teraz cały czas. Wyciągnąłem z szuflady 1+3T, ustawiłem hotspot, podłączyłem i zrywało mi połączenie co jakieś pół godziny. Tak, jakby telefon przechodził w jakiś stan uśpienia w tle. Musiałem w końcu zrobić to na iPhonie, żeby normalnie pracować. Tak że trochę takie obawy rozumiem.

@Panzer
już nie dogonią, iOS/iPadOS/macOS wyszły w integracji/ergonomii na tak dalekie prowadzenie, że to jest nie do nadrobienia. Największa zaleta Androida, otwartość, dała największą wadę - niewiarygodny bajzel softwarowo-technologiczny i ujednolicanie tylko na bardzo niskim poziomie podstawowych technologii (a i to nie wszyscy, bo np Xiaomi ciągle potrafi przyoszczędzać na np oczywistych wydawałoby się modułach NFC).

@straszny
Jak się człowiek przyzwyczai do tego, to powrót do Androida, nawet chwilowy, jest dość frustrującym doświadczeniem niestety. Chyba nawet nie ma współdzielonego schowka, możliwości odbierania połączeń na drugim urządzeniu, czy chociażby synchronizacji SMSów bez dodatkowych zabiegów. Nie mówiąc o takich rzeczach jak H1 czy U1. Albo rzeczy typu ustawienie konta na przystawce do TV przez zbliżenie telefonu  Tego jest mnóstwo, a wychodzi akurat kiedy chcesz z tego skorzystać.

Macie tak w Samsungach?

Przecież wyjaśnili że to tylko sugestia apki Samsung Members. Sugestia pomagająca "usprawnić" telefon. Kurczę..ludzie instalują różne sweepery, boostery i inne cuda, a tu tylko zalecenie restartu by RAM zwolnić...

PS. wszystko to co napisałeś brzmi fajnie i nie ma tego w Androidzie...tyle że za cenę iPhona, iPada, słuchawek i Apple TV przeciętny user Androida ma smartfon, telewizor, auto i miesiąc picia. Nie żebym definiował od razu użytkowników Androida, w końcu sam nim jestem (a przecież nie mam auta), ale argument CENA naprawdę robi swoje.

@djluke
No, ale żeby rekomendować okresowe restarty (że już niby minęło 7 dni)? Może lepiej skupić się nad jakością oprogramowania zamiast pokazywać użytkownikowi te żałosne komunikaty.

Rozumiem, że każdy ma inne wymagania, możliwości, itp. Nie namawiam nikogo do kupna sprzętu Apple i nie przeszkadza mi, że ktoś używa Androida - sam przez kilka lat go używałem żeby zobaczyć co tracę (kupiłem pierwszy telefon na Androidzie pod wpływem dyskusji na tym forum - przesiadłem się z iPhona 4S na HTC One X+ 😎). Chcę tylko pokazać, że za większe pieniądze użytkownik dostaje więcej niż logo na obudowie, a hejt z jakim te urządzenia się spotykają na forach, jest nieuzasadniony.

Za większe pieniądze tak. Hejt jest też dlatego.

PS. gros infrastruktury sieciowej na świecie robi reset często codziennie - dla spokoju, dla odmulenia...

@djluke
Ja nigdy nie restartuję telefonu ani tabletu. Dzieje się to przy automatycznej instalacji kolejnych wersji systemu.

A propos ceny. Za poprzedni telefon (8 Plus) dałem ok £1k (256GB, Apple Care). Po ponad 2 latach wymieniłem baterię za £70 (w sumie nie musiałem, bo stan tej w telefonie był 94% i telefon działał jak w dniu zakupu) i dałem go żonie, która będzie go komfortowo i bezproblemowo używała do końca wsparcia. Ewentualnie jeszcze raz wymienimy baterię.
1+3T kupiłem za ok £500 (64GB, bez Apple Care 🤣). Był używany w sumie przez 2.5 roku (najpierw ja, potem żona). Pod koniec tego okresu mulił często przy najprostszych czynnościach, nie było łatek bezpieczeństwa (nie ufam alternatywnemu softowi), zdarzały się losowo zerwane połączenia (myśleliśmy, że to sieć, ale po wymianie telefonu problem ustał) i ogólnie, korzystanie z tego urządzenia stało się mocno uciążliwe. Teraz leży w szufladzie, żeby w awaryjnych sytuacjach robić za router LTE.
OnePlus mimo że kupiony za niższą cenę, taniej bynajmniej nie wyszedł.

PS
Ja nie jestem użytkownikiem Androida, a też nie mam auta 🤷🏻🤪🤭

Panowie, i wszystko jasne... mam auto i dlatego nie mam sprzętu Apple. A ja myślałem, że jest jakiś inny powód 😂

A propos smartfonów, nie tylko Apple, po dwóch latach omijania tematu sprawdziłem sobie jak to z cenami tychże u operatorów w porównaniu do cen "wolnorynkowych" czyt. elektromarkety i sklepy IT. Bynajmniej w Orange wygląda to bardzo fajnie np. iP 11 128GB jest za 36 x 104,- dla mnie. W marketach ok 3,8K. W Apple nie ma brandu wgrywanego, nie?

@-ADSO-
Nie. Nie ma brandu i nigdy nie było. Może być simlock. W Polsce niestety nie ma, ale ja zawsze kupuję bezpośrednio w  Store. Jak kupowałem iPada Air to mi powiedzieli, że gdzieś tam jest akurat promocja na te iPady i obniżyli mi cenę. Ogólnie, obsługa klienta u nich to jest coś innego.

Tak odnośnie restartowania sprzętu.
Niby Apple się nie restartuje, bo nie ma takiej potrzeby.
Tak przeciętnie raz na tydzień lub dwa żona zgłasza jakos problem z MacBookoem Pro.
Albo cos nie działa, albo zaczyna byc jakiś problem z komunikacją, albo coś się dzieje znacznie wolniej, niż zwykle.
No i zwykle po restarcie wszystko wraca do normy :)

@Maveriq
Ile lat ma ten MacBook? Próbowała kontaktować się z pomocą techniczną? Może trzeba przeinstalować system?
W sprzęcie komputerowym z „dużym” systemem typu Windows, MacOS czy Linux, prędzej spodziewałbym się konieczności restartu raz na kilka tygodni. Między innymi dlatego wolę systemy, gdzie konieczność ingerencji użytkownika w tzw. konserwację systemu jest jak najmniejsza.

Teraz ma już jakieś 5 lat. W międzyczasie był 3 razy w serwisie z róznych powodów, co za każdym razem było drogą przez mękę mimo posiadania najwyższego poziomu pakietu obsługi posprzedażnej.

Trzeba go raz na jakiś czas restartować tak, jak każdy inny komputer i ma tak od początku i tak samo mają koledzy żony z pracy, którzy kupowali je w podobnym okresie lub później. Wszyscy się smieją, że jedną z zalet przejścia z Windows miał byc brak konieczności restartowania systemu :)

@Panzer No tak szkoda, że nie ma. Aż musiałem to sprawdzić, bo nie chciało mi się wierzyć. Obsługa pewnie jest jak piszesz.
Miałem kiedyś okazję poznać ludzi z wrocławskich sklepów z Apple, na pewno z Cortland, może z jakiegoś innego jeszcze. Wszyscy bez wyjątku stanowili antyreklamę Apple, zachowaniem, pychą, niewiedzą i brakiem kompetencji.

Ja mam same pozytywne doświadczenia, chociaż wielu problemów z ich sprzętem nie miałem. Korzystałem raz z gwarancji, ze dwa razy pisałem do pomocy technicznej i kilka razy coś od nich kupowałem. Za każdym razem było bardzo dobrze.
Nie wiem skąd się bierze pycha. Sprzęt konkurencji o podobnych parametrach nie jest wcale dużo tańszy.
Osobiście, uważam, że same funkcje, których nie ma konkurencja są w tym przypadku warte dopłaty. Najbardziej chodzi o tzw ekosystem, który docenia się, kiedy jest kilka urządzeń i bliscy też mają sprzęt tej firmy. Np wszelkie usługi (icloud, News+, Arcade, TV+), są dostępne dla wszystkich członków rodziny bez dopłaty. Wyjątkiem jest tutaj niestety Muzyka, gdzie trzeba dopłacić żeby tak było. Założenie konta dla dziecka jest świetnie rozwiązane. Jest dużo takich szczegółów, które razem sprawiają, że moim zdaniem warto dopłacić. Oczywiście nie każdy się ze mną zgodzi.

Ja nie mam nic do pychy, a do procedur.
Sprzęt uzywany dzień w dzień do pracy. Ładowarka ma wadę fabryczną, która powoduje, że nie jest bezpieczna w użytkowaniu. Nie można jej wymienić od ręki nai otrzymać kurierem nowej, by potem zwrócić wadliwa.
Trzeba albo wysłać ja smaodzielnie i czekać tydzień na nową, albo zostawić w punkcie i czekać na nową do 2 tygodni.
Mimo płacenia cięzkiego hajsu za rozszerzoną gwarancję musieliśmy kupic sobie nową ładowarkę po kilku miesiącach użytkowania.

@Maveriq
Byłeś z tym w Apple Store, czy u resellera?