yay!

Czyli wkrótce będziecie kupowali telefony z 12 rdzeniami i innymi pierdołami, tylko po to aby wam system nie mulił (Andek), lub będziecie przepłacali 5 razy za coś z nowym numerkiem (Japcok).
Znakomite perspektywy i symbol postępu naszych czasów - zastępowanie czegoś stabilnego i szybkiego czymś wolnym i niestabilnym tylko dlatego, że ma pierdylion świecidełek.

@KrzysztofT Jaki masz telefon?

@KrzysztofT
Andek ewoluuje, i to bardzo pozytywnie (a wiem bo mam wszystkie od 1.6), Intel z Samsungiem własnie ruszają z Tizenem, BlackBerry w ładnym stylu również odbija się od dna. Wcale nie jest tak źle.

@KrzysztofT
A właśnie, że nie! Andek 5.0 ma być zoptymilizowany pod słabsze smartfoniki:

[LINK]

@Yesusik

A SSE miało mi poprawić szybkość neta.

@maq

Nokia 808 na Symbianie. Sprzedałem Motkę Droid Razr na Andku i jestem mega zadowolony. Nigdy więcej badziewnego Androida.

@KrzysztofT
R.I.P.

@Yesusik

@KrzysztofT oprócz postępu jest jeszcze potrzebne zaplecze programistów i ich doradców mających dobry kontakt z rzeczywistością

@KrzysztofT Dla mnie Symbian jest właśnie kwintesencją wolnego, niestabilnego działania i krzaczenia się co chwile dodając do tego całkowity brak zaplecza programowego i różne tego typu sprawy.

@Ignacek 9

Jeżeli kontakt z Symbianem miałeś 10 lat temu to się nie dziwię.

@pi_nio

Czterordzeniowy procesor aby system nie mulił to dla ciebie dobry kontakt z rzeczywistością?

Android dalej jest kiepskim mixem maszyny wirtualnej z javą, czy już sie poprawiło? Bo odczuwalnie czuję postęp w 4.0/4.1 zarówno w telefonie jak i na tablecie.... Może 5.0 sprawi, że telefony z średnim hardware będą działać jak 3gs.

Kiedyś były plany przepisania całego Androida w C# ale idea padła z tego co mi wiadomo...

Miałem Nokię N97. Dostałem ją do rąk jako nówkę mniej więcej pół roku po premierze. Teoretycznie wszystkie błędy wieku dziecięcego winny już być wyeliminowane. Do dzisiaj się zastanawiam jakim cudem wytrzymałem rok czasu z tym mułem. Telefon wolny, toporny, ekran dotykowy to kwintesencja archaizmu, kolory beznadziejne, system ciężki i totalnie nieprzyjazny użytkownikowi. Dokonanie jakichkolwiek głębszych zmian i ustawień w systemie wymagało benedyktyńskiej cierpliwości. Przegrzebanie książki telefonicznej z moimi około 170 wpisami i znalezienie w niej właściwej osoby było wyzwaniem. A to był wówczas topowy model... Całe szczęście, że takie coś jak Symbian zdechło. Zupełnie nie ma po czym płakać.
Może Android nie jest doskonały, ale dla osoby takiej jak ja jest wystarczający. Szybki, prosty, przyjazny. A zapewniam Was, że w moim przypadku telefon to nie zabawka tylko obok komputera najważniejsze narzędzie pracy. Średnio 150-200 połączeń dziennie w obu kierunkach. A szybkość przeszukiwania książki telefonicznej i dostępu do niej ma duże znaczenie
A symbian padł, bo taki twór musiał paść. Dziwi mnie tylko, że wytrzymał aż tak długo. Dla mnie stanowczo za długo

Szybki, prosty, przyjazny.

taa jasne :P zalezy od modelu i softu...

Specjalnie zbierałem kaske by kupicl epszy telefon... myslalem ze ebdzie lepiej.. 2 rdzenie, renomowana firma (sony) updejt do 4.0.... A tu kurcze 4s lag po wybraniu numeru z listy... ZMieniam soft co chwile i wcale lepiej nie jest... ;< fug you android. Nastepnym razem biore iphone'a. I mam w czterech literach czy bede na mnie wolac hipster/snob.... Przynajmniej sprzet bedzie dzialac nalezycie.... Nawet stary iP4.

@KrzysztofT skoro ludzie kupują ten chłam i chwalą to uważasz, że gorszy? skoro cały dział upadł i firma ledwo zipie to uważam, że ktoś, coś po drodze nieźle schrzanił liczy się zysk, a nie jakieś durne ideały i postęp - Ty chyba sam nie masz zbyt dobrego kontaktu z rzeczywistością

@pi_nio
Ja jestem odpowiedzią na pytanie dlaczego upadł. Po używaniu około roku E55 (model raczej topowy) dostałem w robocie Galaxy Mini (jedynkę totalny Low-end) i byłem zachwycony tym jaki jest wygodny i dopracowany. Co prawda szybko było mi mało i przesiadłem się na SGS+ ale do E55 nie miałem ochoty wracać.

@MarTnes

N97 nigdy nie był topowym modelem. Smartfonowym topem była Nokia N95 8GB. N97 i 97 mini to absolutny "lołend" z oporowym wyświetlaczem i marnej jakości "plastikiem". Seria 97 nigdy nie była "nastempcom" N95.