Nie jestem smakoszem piwa, a te z browarów rzemieślniczych mi nie smakują, więc jak dla mnie wystarczy perełka Możesz szykować jedno piwo za każdy milion sprzedanych 3310 - jeśli sprzedaż wystartuje przed zlotem.

@straszny
Ty lepiej faktycznie to piwo szykuj.
Wiem jakie są niebezpieczeństwa przekazania prerogatyw wszelkich w ręce Chińczyków - tych o mentalności z miasta Łodzi. Tak podupadła (mam nadzieję że tylko chwilowo) marka Lenowo - następca IBM. Z drugiej strony są przykłady odwrotne. Rzadkie, ale są. Na przykład Volvo. Dział samochodów osobowych jest w 100% firmą chińską i ani na cal nie odeszli od poziomu premium i od sławy, czy innowacyjności marki.
Ty z góry wiesz że bebechy Nokii to szajs, ale ja się będę musiał dopiero o tym przekonać, bo zawsze jest możliwość, że wchodząc na rynek dali bardzo korzystne ceny w oczekiwaniu na pierwsze recenzje, ale nie kosztem jakości.

@kotin

w 100% firmą chińską 

nie, nie tak, Chińczycy stali się właścicielami pakietu kontrolnego akcji. Tyle.

Volvo dalej projektują i budują Szwedzi w Szwecji. Wg swoich szwedzkich norm i zasad. A tutaj wszystko jest chińskie - projekt, materiały, kontrola. Robione przez Chińczyków w Chinach. 

@straszny
Co nie znaczy z góry że Nokia to będzie szajs jakiś. Firmy chińskie też różnie podchodzą do jakości i tak jak mówisz i nieco lepiej jednak. Zobaczymy. Nie ma się co kłócić, bo lada moment poznamy recenzje, a za rok na forach prawdę o psuciu się, czy jakości serwisu.

PS Na razie liczmy te miliony i piwa.

Nie sprzeda się milion. Na rynku od tego czasu powstało sporo lepszych telefonów. Chyba, że będą te 3310 dodawać do miski ryżu gratis. 

Powiem wprost - akurat taki ruch oceniam jako niezbyt ładny, mimo że pewnie w sytuacji rynkowej nie zmieni to nic:
Apple reklamuje się iPhone 7 / 7 plus jako wodoodporne, ale gwarancja tego nie obejmuje.
http://90sekund.pl/lepiej-uwaznie-ogladaj-reklamy-apple-iphone-7-i-7-p...
OT
Mam uczulenie na takie traktowanie klientów. W serwisie KIA (z samego samochodu jestem bardzo zadowolony), dowiedziałem się, że z powodu jakości naszych dróg, elementy zawieszenia naprawiane są na gwarancji odpłatnie, a klamka tylnej klapy też nie będzie naprawiona w ramach gwarancji, bo wożę psa (wtedy woziłem) i za często ją widocznie otwieram, bo uszkodzenie jest mechaniczne. Gdy zapytałem czy są softwarowe uszkodzenia klamki, nie dostałem odpowiedzi.

kotin  Apple w ogóle ma to gdzieś. Np. w hurtowniach dają rok gwarancji, a ty sprzedając telefon musisz dać 2 lata. 
Potrafią nie naprawić np. padniętej końcówki mocy bo masz rysy na ekranie. Normalka. 

dowiedziałem się, że z powodu jakości naszych dróg, elementy zawieszenia naprawiane są na gwarancji odpłatnie

Trzeba było poprosić o wskazanie w instrukcji informacji o tym, że pojazd nie jest przewidziany do poruszania się po Polskich drogach. 

bo wożę psa (wtedy woziłem) i za często ją widocznie otwieram

To trzeba było poprosić o informacje, gdzie jest podane ile razy można otwierać. 
Ja tam nie dyskutuje, daje na piśmie, a jak mam odmowę na głupich uzasadnieniach to od razu sprawę się zakłada. Już sama wizja opłat dla prawnika który będzie ich reprezentował skutkuje zwykle ugodą. 

@kotin
tak, jest to naganna praktyka, taką samą stosuje od 4 lat Sony, które reklamuje serię Z jako wodoodporną, tyle ze nie jeśli Ci się zaleje to SORRY. 

Natomiast nie jest prawdą że Apple o tym nie informuje

główna strona reklamy iphone 7

info na dole

iPhone 7 i iPhone 7 Plus są odporne na wodę, zachlapania i pył. Zostały przetestowane w kontrolowanych warunkach laboratoryjnych i uzyskały klasę IP67 zgodnie z normą IEC 60529. Stopień odporności na wodę, zachlapania oraz pył nie jest stały i może się obniżyć w efekcie normalnego zużycia. Nie należy ładować mokrego iPhone'a; podręcznik użytkownika zawiera instrukcje dotyczące czyszczenia i osuszania urządzenia. Gwarancja nie obejmuje uszkodzeń spowodowanych przez ciecze.

@straszny

Natomiast nie jest prawdą że Apple o tym nie informuje

A był taki zarzut?
No to by dopiero było. Z pod lawiny pozwów by się nie wydostali. W USA gdzie takie pozwy są sportem narodowym, kwoty odszkodowań pobiły by kolejne rekordy.

@1084

Ja tam nie dyskutuje, daje na piśmie, a jak mam odmowę na głupich uzasadnieniach to od razu sprawę się zakłada.

Poradziłem sobie inaczej - klamkę "naprawili" mi klejem - zgodziłem się i trzyma do dziś, a tak bym wymieniał i sprawy zakładał co pół roku. Co do elementów zawieszenia, to widać paru tak zrobiło jak piszesz, bo zaraz wielkimi literami umieścili w warunkach gwarancji, że po króciutkim przebiegu już są płatne. W sumie im wolno (jak Sony i Apple). Ja za 30 złotych - odpuściłem, z czego jednak dumny nie jestem. Takie postępowanie powinno się tępić.

@Straszny Taki sam bełkot jak u SONY. Są odporne bo zostały przetestowane i dostały klasę zgodą z normą - a znaczy to tyle, że jednorazowe przejście testu się udało - nie było sprawdzenia jak spełniane zostają wymagania norm w czasie. Każde kolejne (użytkownik) jeśli się nie powiedzie nie będzie objęte gwarancją. Albo coś jest cechą produktu, albo nią nie jest. Może niech Apple, tak jak i SONY, zamieszczą informację przez jaki okres eksploatacji urządzenie zachowuje właściwości zgodne z normą IEC 60529. Albo inaczej... może dobrym zwyczajem byłoby nie używanie do promowania produktu cech, które bez względu na sposób eksploatacji się degenerują?
Z Apple aż takiego doświadczenia nie mam, ale w przypadku SONY były tak absurdalne sytuacje, że w trakcie trwania akcji promocyjnych swoich smartfonów przedstawiciele tejże firmy sugerowali, że ich własna reklama (chyba smartfon filmujący w basenie) to niedopowiedzenie, bo naprawdę to ich norma daje możliwość sporadycznej rozmowy w deszczu, albo upuszczenie smartfona w śnieg bez konsekwencji.

@-ADSO-
Bateria też ulega degeneracji, podobnie ekrany OLED i masa innych rzeczy.
Inna sprawa, że swoją Xperie Z1 myłem tak długo pod kranem, jak długo była cała :) potem oderwała mi się zaślepka, stłukł tylny panel i wolałem nie próbować :P

@KrymtON Oczywiście, że wiele innych rzeczy się degeneruje ale nie są one używane jako wabik w reklamach. Poza tym, utrata właściwości baterii czy ekranu postępuje czasowo, a w przypadku wodoodporności jest to zerojedynkowe.

No temat zaślepek w Xperiach to był hit. Nie znam nikogo, kto by przynajmniej raz nie urwał...

No dobra ale widzę tu kolejną niesprawiedliwość: otóż Lenovo daje w praktyce rok gwarancji i wszyscy je za to potępiają, odradzają zakup itp. i to jest OK; Apple robi dokładnie tak samo i jakoś nie widać tego hejtu (no dobra, widać, ale jest on zaraz zamiatany i przyrównywany do gównoburzy tych których nie stać) - i to też jest OK! No to zaraz... Wygląda zatem na to że urosła nam firma której wolno i która jest ponad inne firmy! Tyle że skoro chcą sprzedawać w UE to ich psim obowiązkiem jest się dostosować albo won. A tutaj jeszcze kraje zabiegają o to by u nich trzymały kasę - i to jest korporacjonizm w czystej postaci

@djluke
no chyba żartujesz, co drugi temat dotyczacy gwarancji to jest mega najazd na Apple nawet nie wspominajac że chyba dobrze ponad połowa wszystkich innych producentów robi tak samo.

Przeciez oni są dostosowani do UE - mają dwa lata rękojmi na każdy produkt

Ważne: Roczna gwarancja Apple obowiązuje dodatkowo do ustawowych uprawnień konsumenta i w żaden sposób nie wyłącza, nie ogranicza ani nie zawiesza uprawnień kupującego wynikających z przepisów o rękojmi za wady rzeczy sprzedanej.

@straszny
No no, w Lenovo też

Prawda jest taka że na całym świecie poza UE jest rok gwarancji i każdemu starcza - za to sprzęt jest tańszy. Oczywiście generuje to większe ilości śmieci, słabszy i szybciej zużywający się sprzęt, większe koszty zakupów...ale także sporo niższe koszty produkcji oraz RMA. A specjalnie dla Europy nikt linii nie będzie przestawiał więc się kombinuje jak tylko można. Zresztą samo prawo jest tak skonstruowane że rękojmia de facto szkodzi a nie pomaga, bo producenci nadal robią swoje, a ciężar kosztów ponoszą pośrednicy.

no ciekawe czy to nie przełoży sie na perturbacje z kolejnymi telefonami Samsunga - jego aktualny szef zarządzający firmą i wiceprezes w jednym (po aferze łapówkarskiej rok temu) własnie od paru godzin jest ścigany nakazem aresztowania...

http://businessinsider.com.pl/technologie/firmy/nakaz-aresztowania-pre...

Z internetu korzystamy już częściej za pomocą urządzeń mobilnych, niż desktopów i laptopów:

(Ciekawe jak zakwalifikowano telewizory smart i BOXy smart. )



Rysunek cytowany za stroną:

http://innpoland.pl/132653,powiedziec-ze-mobile-podbija-rynek-to-nic-n... 

O i to jest pomysł. link. Zoom który nie wystaje. Do tego pomysł prosty jak konstrukcja cepa. Ciekawy jestem jak to wyjdzie czy się pojawią naśladowcy. 

@1084

biorąc pod uwagę że badania i patenty na to dawno ma Apple, to "pomysł" tylko na rynek chiński
źródło

Apple zaprezentuje to pewnie w modelu PRO, miał wyjśc teraz przy 7ce, ale firma wycofała się z koncepcji w ostatniej chwili. 

@straszny

biorąc pod uwagę że badania i patenty na to dawno ma Apple...

Silna przebitka, fakt, ale:

Twórcą podstaw tego rozwiązania jest startup Corephotonics z Izraela, specjalizujący się...

Chwila nieuwagi i ja mam jak widać kartę biorącą.