No do około tysiaka, ale wolę wydać 800zł, niż 300zł więcej za funkcje/parametry, które mnie nie interesują.
A nie interesuje mnie wydajność procesora, byle styknął do obsługi dwóch-trzech otwartych kart w Firefox i nawigacji Google. Instaluję minimalną ilość aplikacji i rzedko innych używam, za to nawigulca niemal codziennie.

Co musi być:
1. Wyświetlacz raczej w okolicach 5-6" przy czym większy nie znaczy lepszy (no dobra, do 6,5")
2. AMOLED lub coś innego, co pozwoli szybko i komfortowo odczytywać wskazówki w pełnym słońcu.
3. Bateria na minimum 5-6 godz. świecenia.
4. Szybkie ładowanie, w nie więcej niż 2h do pełna.
5. NFC
6. Gniazdo mini-jack
7. Android :P
Co dodatkowym plusem:
1. Czytnik linii papilarnych z przodu dla wygodnego odblokowywania telefonu zamontowanego w holderze.
2. Tryb szerokokątny aparatu tylnego, który styknie do zdjęć w plenerze (zawsze mam ze sobą lustro, tylki nie mam szerokiego obiektywu).
3. Globalna gwarancja, bo kupię w Nowej Zelandii, a za rok wracam do ukochanej ojczyzny.
Czego nie chcę mieć nawet za darmo:
1. Zakrzywionego na krawędź wyświetlacza

Gdyby nie kijowa obudowa już brałbym Galaxy A50, ale jakość jej pleców skłania mnie by poznać więcej modeli.
Nie upieram się koniecznie przy nowym - biorę pod uwagę używanego pewniaka z jakimiś pozostałościami gwarancji z polskim softem i wysyłką do NZ.

Nadal używałbym swojego 2-letniego A5-2017, ale za wymianę obu szyb i gniazda USB zaśpiewali mi prawie 400 dolców :(

Samsung nie ma globalnej gwarancji. Nie wiem czy ktokolwiek poza Apple będzie Ci chciało naprawić w Polsce telefon z Nowej Zelandii. Spodziewałbym się tu dużych problemów. Huaweii ewentualnie, ale nie wiem czy taki telefon tam kupisz.
inna opcja to zakup czegokolwiek na np. Niemieckim Amazonie i korzystanie z ich gwarancji. Ciekaw tylko czy wysyłają do Nowej Zelandii.

Duże wymagania masz jeśli chodzi o telefon do 1000(800)zł.

Ten jest blisko Twoich wymagań, ale nie ma OLED, i ma zakrzywioną obudowę. Oczywiście nie ma globalnej gwarancji, dodatkowo jest ciut ponad budżet.

Chyba, że rynek wtórny. LG V30 jest blisko wymagań. Nowy jest ponad budżet.

Ale zdecyduj się, bo piszesz o ekranie 5-6" i większy nie znaczy lepszy, a zaraz potem wyskakujesz z 6.4-calowym A50...

To albo szukamy telefonów małych albo szukamy telefonów po prostu...

Samsung nie ma globalnej gwarancji.

No wiem :(
Nie wiem jednak,  czy jakiś producent taką oferuje. Jeśli tak, to bardzo mnie ku takiemu skłoni.

czy ktokolwiek poza Apple będzie Ci chciało naprawić w Polsce telefon z Nowej Zelandii.

Wedle moich doświadczeń to Apple nie chce naprawiać w Polsce urządzeń zakupionych w Polsce i to z Apple Care :D

Huaweii ewentualnie, ale nie wiem czy taki telefon tam kupisz.

Wszelkie marki są dostępne (tylko nazwy modeli czasem się różnią), ale czy Huawei naprawia globalnie?

zakup czegokolwiek na np. Niemieckim Amazonie i korzystanie z ich gwarancji.

To równie dobrze mogę zapakować w Polsce uszkodzony telefon i wysłać do sprzedawcy w Nowej Zelandii lub zakupioną w PL używkę odesłać do sklepu lub serwisu w Polsce. Globalna gwarancja oszczędziłaby nieco czasu przy ewentualnej awarii.
Już szukam recenzji tego Redmi Note 8 Pro.
To zakrzywienie obudowy w niczym mi nie przeszkadza. Nie chce mieć ekranu na boku, jak w Edge'ach od Szajsunga.

LG musiałby mieć w moich oczach dużą przewagę w użyteczności w porównaniu do konkurencji, bo po kilku egzemplarzach w rodzinie i wśród znajomych mam do nich tyle zaufania, co do Manty.

Ale zdecyduj się, bo piszesz o ekranie 5-6" i większy nie znaczy lepszy, a zaraz potem wyskakujesz z 6.4-calowym A50

Racja :)
W zasadzie rozmiar podałem z czapy, żeby po prostu smartfon nie był wielki. Dużo czasu spędzi w kieszeni spodni i ma być wygodnie. Nawet nie sprawdzałem rozmiaru ekranu w tym A50, po prostu trzymałem go w ręce i wydawał się OK.
Powiedzmy więc, że rozmiar ma być poręczny.
Bardziej, niż ten A50 przemówił do mnie J8 (bez plusa), którego używa moja żona, bo po prostu sprawia wrażenie bardziej solidnego (może nie licząc napisu SAMSUNG), ale on już tu ze sklepów totalnie zniknął, a resztki w mniejszych sklepach mają cenę o 20% wyższą, niż pół roku temu, kiedy go kupiłem.

Ten Redmi Note 8 Pro wygląda bardzo przyzwoicie, ale przy cenie podobnej do A50 ma czytnik palucha z tyłu :(
Widzę, że istnieje jednak coś takiego, jak Note 8 bez Pro, który jest nieco węższy (plus) i wyraźnie tańszy.
Ładuje się nieco szybciej od A50.
Widzę jednak bardzo mało testów i żadnego odniesienia do jasności/kontrastu wyświetlacza w słońcu.
Podobno jest pod tym względem bardzo dobrze w Note 8 Pro, ale jak w modelu bez Pro?

Edit: Jednak Note 8 bez Pro nie ma NFC. Nie ma tematu tego smartfona.

Edit 2:
Na razie pozostaje A50 vs Note 8 Pro.
Na pierwszego wskazuje:
1. Biometria z przodu
2. Nieco mniejsze wymiary
3. Podobno bardziej pasujący dla nie grającego użytkownika procesor (obsługa NX-bit i HMP)
4. S-AMOLED
5. W sumie moje przyzwyczajenie do nakładki Samsunga i Always OnDisplay
Na drugiego:
1. Niższa cena (choć w NZ jeszcze go nie ma, więc zakładam zakup z GearBest, także ładowarka z zestawu będzie bezużyteczna bez adaptera)
2. Większa bateria i mocniejsza o 3W ładowarka
3. Podobno lepsza obudowa, ale nie ma gdzie go pomacać



Czego jeszcze nie wiem - jak się mają aktualizacje w Xiaomi w porównaniu do Samsunga? Teraz mam smartfona od ponad 2 lat i aktualizacje bezpieczeństwa nadal co miesiąc. Jak to jest u Xiaomi? Ktoś go macał?

Aktualizacje w świecie Xiaomi wychodzą dość długo - tak że tu problemu ze wsparciem nie widział bym (miałem redmi note 2, w rodzinie jest redmi 7a), Na wykonanie generalnie nie narzekałem - u mnie żył rok - potem pojawił sie problem z baterią - niemniej za te pieniądze był dobrym zakupem.

@Maveriq

Telefon którego szukasz nazywa się Xiaomi Mi 9 Lite. Ma wszystko co chcesz.
- kupon do Gearbesta na szary 6/64 za ~910 zł - GBMI9LITE102
- kupon na szary 6/128GB za ~970 zł - GBM9LITE6

Mam Mi8 od lipca zeszłego roku, aktualizacje cały czas wychodzą

Wygląda super, tylko też w miejscowych sklepach nie ma gdzie wymacać.
Jest trochę tańszy od A50 i ma lepszy aparat (co mi w sumie nie robi za bardzo), za to gwarancja 12-miesięczna zamiast 24.
No i też będzie potrzebny adapter do ładowarki lub szybka ładowarka kupiona na miejscu oddzielnie. Jeszcze poszperam. Ten kod używa się podczas zamówienia w koszyku?
[LINK]
445 NZD

W piątek wypłata...

@Maveriq
Kod działa po zalogowaniu, jeszcze przed płaceniem finalnym będzie miejsce na wpisanie. Co do ładowania, to standardowa z QC3.0 ładuje do pełna poniżej 2h. Ceny u nas za taką w okolicach 40 zł.

Temat odroczony.
Wstyd przyznać, ale przypomniałem sobie, że przez 2 lata nie czyściłem gniazda i teraz igłą wyciągnąłem stamtąd...
sweter. Bez jaj od razu musiałem odkurzać podłogę. Mam wrażenie, że ciężko byłoby taką ilość zmieścić w dużym USB.
A więc gniazdo jednak nie jest wyrobione, działa jak nowe, z popękanymi szybami jakiś czas wytrzymam.
Postanowiłem wiec poczekać na dogodny moment do zakupu - może jakis czarny piątek, cyber poniedziałek, czy wyprzedaże poświąteczne. Może też do tego czasu Mi 9 lite zacznie być dostępny w tutejszych sklepach albo A50 zrobi się wyraźnie tańszy. Tym czasem z obecnej wypłaty zamiast smartfona kupi się dwie opony do auta.

To równie dobrze mogę zapakować w Polsce uszkodzony telefon i wysłać do sprzedawcy w Nowej Zelandii lub zakupioną w PL używkę odesłać do sklepu lub serwisu w Polsce. Globalna gwarancja oszczędziłaby nieco czasu przy ewentualnej awarii.

No nie do końca. Gwarancja Amazonu to bardzo dobra rzecz, często jest szybciej i lepiej niż u samego producenta. Po pierwsze nie płacisz za wysyłkę, po drugie Niemcy są bliżej znacznie, po trzecie często dostajesz nowy sprzęt, a na odesłanie starego masz 30 dni.

Idzie czarny piątek, będzie na pewno Waterhouse Deals, czyli wyprzedaż towarów po zwrotach z dodatkową zniżką. Będzie można wyrwać perełki, z pełną gwarancją w dobre cenie. Ja bym telefonu w Chinach nigdy nie kupił, za często korzystam z gwarancji.

Niemcy są bliżej, ale nie Nowej Zelandii.

Chciałem kupić kamerkę, a dziś odpadł mi od smartfona kolejny kawałek szkła i już sie skaleczyłem.
Muszę więc jednak dokończyć temat smartfona i to szybko.
Mi 9 Lite już niedostępny, Galaxy A50 i A50s też, a z ceną A51 wylecieli gdzieś w kosmos. Chyba wiec trzeba będzie się znowu przyzwyczaić do ekranu IPS.
Moją uwagę jako o $100 tańszy zwrócil Huawei Nova 5t.
Jakoś wytrzymam używanie adapterka do podłączenia słuchawek minijack. Ten model jest jeszcze z Google Play.
Jest jakiaś poważna cecha "na nie" dla tego smartfona?

@Maveriq
Sprawdź jeszcze, ale wydaje mi się, że nie ma minijacka.

No nie ma na pewno, dlatego wspomniałem o adapterku, ale za 100 baksów różnicy raz na jakiś czas sobie adapterek podłączę.