co oni tam do środka wsadzą?
to je fajowe: [LINK] czaaaad! pierwsza kometa z tak bliska i w takiej jakości. :)
Forum > Tematy dowolne > Ciekawostki i nowości ze świata nauki vol.2
Wysłane 2014-09-17 07:37
MuscleGenes
video + troche do poczytania
Wysłane 2014-09-25 13:12 , Edytowane 2014-09-25 13:12
Hindusi "zaatakowali" Marsa - tym samym wyprzedzili Rosję i Chiny w "podboju" Czerwonej Planety.
Wysłane 2014-09-26 08:04
@1084 Stwierdzenie baaaaardzo na wyrost.
Po pierwsze: jak na razie wyliczyła to jedna osoba i nikt tych obliczeń nie zweryfikował.
Po drugie: nie wiadomo, czy przyjęła właściwe dane.
Po trzecie: nie ma pewności, czy teorie na których się oparła są właściwe - być może trzeba będzie je zweryfikować i zmienić lub całkiem porzucić.
Nadal wiemy, że nic nie wiemy...
Wysłane 2014-09-26 08:16
Udowodniono, że czarne dziury nie istnieją. link
Powinno być:
"Wyliczono, że czarne dziury nie powinny istnieć"

Wysłane 2014-10-07 00:15
Wegetarianie częściej chorują na raka, alergie i częściej mają zaburzenia psychiczne. link. Do takiego wniosku doszli badacze z Austrii. Oczywiście pod naporem krytyki zdystansowali się, że jedynie dowiedli iż tak jest, a nie co jest tego przyczyną.
Wysłane 2014-10-07 03:53 , Edytowane 2014-10-07 04:05
@1084 Baaardzo rzetelny artykuł.
Szkoda, ze autor wysnutej przez siebie tezy nie podał źródła do tych rzekomych badań, by móc je samemu zweryfikować.
PS,
Tak się składa, ze z powodu problemów z cierpnącą ręką robiłem ostatnio mnóstwo badań. Ze wszystkich zebranych wyników wychodzi na to, że jestem zdrowy jak byk - po ponad 20 latach niejedzenia mięsa, lekarki (rodzinna, neurolog) przeglądające moje wyniki określiły je jako wzorowe. Jedyne problemy wynikają prawdopodobnie z urazów mechanicznych kręgosłupa szyjnego (mam zlecony rezonans głowy i szyi), związanych z wypadkami. Uprzedzając pytanie: z ciekawości określiłem również poziom witaminy B12 - jest na całkowicie normalnym poziomie.
Wysłane 2014-10-07 08:29 , Edytowane 2014-10-07 08:40
@Yoshi_80 Uszkodzenie mechaniczne (miałem trzy, dosyć poważne wypadki). Wiem o tym, że mam skrzywienie kręgosłupa szyjnego, ale żeby oszacować wpływ na nerwy, czeka mnie właśnie rezonans.
No a ciągła praca w pozycji siedzącej, przy komputerze, tylko "pomaga" w dolegliwości.
Mniejsza o moje zdrowie, po prostu kolega monitorek od lat stara się udowodnić, że wegetarianizm, to samo zło - i bez przerwy szuka "dowodów" na poparcie tej tezy. Ja wiem to z własnego doświadczenia, że to bzdura - jest zupełnie odwrotnie.
PS,
Za to ja mógłbym sypnąć tutaj mnóstwem linków, z konkretnymi artykułami medycznymi, w których lekarze i naukowcy rozprawiają się z negatywnym wpływem spożywania mięsa na zdrowie. Tylko jaki miało by to mieć cel, poza chęcią dokuczenia komuś?
Wysłane 2014-10-07 08:39
Bo wegetarianizm to jest zło - psychiczne katowanie siebie i innych na każdym grillu czy innej imprezie, które nie przynosi żadnej wymiernej korzyści.
To, że wegetarianie chorują częściej i częściej mają zaburzenia psychiczne nie oznacza jeszcze, że wszyscy tak mają, czy nawet większość.
Wysłane 2014-10-07 08:45 , Edytowane 2014-10-07 08:46
@Maveriq Ktoś ciebie katuje? W jakimś chorym towarzystwie się obracasz i tyle. Zmień środowisko, to przyniesie ci ulgę.
"To, że wegetarianie chorują częściej i częściej mają zaburzenia psychiczne nie oznacza jeszcze, że wszyscy tak mają, czy nawet większość."
To akurat kretyńska teza jakiegoś hochsztaplera, który walnął sensacyjny artykulik, aby tylko dostać kasę za wierszówkę. Wiesz, bez wskazywania źródeł informacji, nazwisk naukowców przeprowadzających badania, ich wyników i wniosków, to wiesz gdzie można sobie to wsadzić?
Wysłane 2014-10-07 09:44
Mnie katują osoby, które sobie odmawiają z różnych dziwnych powodów, a ja przy nich jedząc karkówkę czuję się, jakbym to robił na oczach wygłodniałego afrykańskiego dziecka.
Nie chodzi o ten konkretny artykuł, sygnałów potwierdzających podobne rzeczy jest przecież mnóstwo.
Nawet wielu samych wegetarian/wegan pobiera suplementy sztucznego pochodzenia, żeby uzupełnić braki... dla beki?
Wysłane 2014-10-07 10:13 , Edytowane 2014-10-07 10:18
@Maveriq Ciekawe masz podejście do życia. Ja tam nikomu nie zaglądam w talerz, za to właśnie mięsożercy bardzo często zamęczają mnie swoimi kretyńskimi uwagami. Jednak mam na tyle lajtowe podejście do życia, że mi to zwisa, co najwyżej czasami takiemu zbyt natarczywemu "dowcipnisiowi" tak sarkastycznie coś odpowiem, że odchodzi obrażony, ale też zawstydzony własną głupotą.
Co do suplementów, to chcesz powiedzieć, ze mięsożercy ich nie biorą? To dla kogo niby jest ten gigantyczny przemysł? Chyba nie chcesz tu komuś wmówić, że to wszystko dla tych populacji wegetarian liczącej w zależności od kraju od 0 do 10% ?
Nie chodzi o ten konkretny artykuł, sygnałów potwierdzających podobne rzeczy jest przecież mnóstwo.
Naprawdę chcesz żebym zaczął linkować artykuły medyczne potwierdzające szkodliwość spożywania mięsa? Do tego dążysz, czy to tylko typowa przekora: nie wiem, ale się wypowiem, zgodnie z wpojonym od dzieciństwa przekonaniem?
Wysłane 2014-10-07 12:09 , Edytowane 2014-10-07 12:11
Myślę, że bez problemu można znaleźć artykuły nt szkodliwości spożywania dowolnego produktu, nawet picia wody. Jeżeli jako kryterium do badań przyjmie się jakąś kretyńską dawkę i zacznie spożywać tylko i wyłącznie jedną rzecz, to nic dziwnego, że będzie szkodliwe. Jedzenie mięsa nie jest szkodliwe jeżeli robi się to z umiarem a dieta jest odpowiednio zbilansowana i poza mięsem znajdą się w niej warzywa. Mięso jest bardzo cennym źródłem wielu witamin oraz najlepszym źródłem białka.
Osobiście jako bardziej ryzykowaną dietę uważam właśnie dietę wegetariańską. Wymaga ona odpowiedniej wiedzy co jeść, jak komponować produkty aby była to dieta pełnowartościowa. Niestety wegetarianizm stał się też modą. Nie każdy który dał się ponieść tej modzie, wie co robi .
Tego problemu nie ma w przypadku mięsa. Można zjeść kawał w miarę chudego mięcha i się nie martwić o to czy dostarczyliśmy odpowiednie białka, witaminy, bo dostarczyliśmy, każde mięso ich dostarcza. Można zjeść wołowinę, wieprzowinę, kurczaka, indyka, ryby, jakiekolwiek mięso i będzie dobrze. Do tego warzywa i sprawa załatwiona.
Różnica polega własnie na tym, że wegetarianie nie jedzą mięsa, odcinają sobie jedno z bardziej cennych źródeł składników odżywczych. A mięsożercy nie żywią się samym mięsem ale wcinają również warzywa, więc nie odcinają sobie niczego ;).
Wysłane 2014-10-07 12:46 , Edytowane 2014-10-07 12:47
@Yoshi_80
Mięso jest bardzo cennym źródłem wielu witamin oraz najlepszym źródłem białka.
Mity kolego, mity. Wystarczy poczytać, trochę zainteresować się tematem, a nie żyć stereotypami.
Niestety wegetarianizm stał się też modą.
Dla niektórych pewnie tak, i stąd później pojawiają się problemy.
Wysłane 2014-10-07 13:15 , Edytowane 2014-10-07 13:35
@Yoshi_80
A mięsożercy nie żywią się samym mięsem ale wcinają również warzywa, więc nie odcinają sobie niczego
zdecydowanie! np nie odcinają się od tasiemca nieuzbrojonego, włosienia i wywoływanej przez niego włośnicy, motylicy wątrobowej, czy dziesiatków inwazyjnych bakterii i drobnoustrojów charakterystycznych dla mięsa czerwonego....
najbardziej długowieczni ludzie świata - zarówno statystycznie, jak i rekordami osobistymi są Japończycy z wyspy Okinawa. Nigdzie nie na ziemi ludzie nie zyją tak długo jak oni w dobrym zdrowiu. Na Okinawie jje się:
- szparagi
- ryby
- brązowy ryż
- trochę innych owoców i warzyw
i pije dużo herbaty.
do tego obowiązkowo minimum 7 godzin snu dziennie, pilnowane bardzo sumiennie.
Na 100 000 ludzi na Okinawie do 100 lat dożywa 33 ludzi. To absolutny rekord świata. Na Okinawie średnia zachorowań na raka jest niższa o 50% od średniej światowej a średnia zachorowań na serce o 80%. Mięsa czerwonego nie jje się, chyba że okazyjnie jako poczęstunek, nie jje się też zupełnie potraw smażonych ani słodkich deserów. Owszem nie są na ogół wegetarianami, tylko generalnie jaroszami, ale wydaje mi się że najwyższa pora dla Polaków i naszego zdrowia patrzeć na wzory najlepszych.
ale cóż... na pewno wiecie lepiej

Wysłane 2014-10-07 13:51 , Edytowane 2014-10-07 13:57
decydowanie! np nie odcinają się od tasiemca nieuzbrojonego, włosienia i wywoływanej przez niego włośnicy, motylicy wątrobowej, czy dziesiatków inwazyjnych bakterii i drobnoustrojów charakterystycznych dla mięsa czerwonego....
@straszny jak zwykle musisz wszystko komentować w sobie specyficznie idiotyczny sposób :) . Oczywiście wszyscy mięsożercy mają tasiemca, włośnicę i szereg innych :D . Wszystkie przepisy sanitarne, badania mięsa itd, wszystko na nic. Większej bzdury jak żyję nie słyszałem. Równie dobrze można powiedzieć, że każdy wychodzący z domu na pewno wpadnie pod samochód.
No i pamiętaj o tym co napisałeś jak ktoś Cię będzie częstował karkóweczką z grilla .. oczywiście odmówisz w obawie przed tasiemcem haha.
Akurat długowieczność japończyków i ich dieta wynika głownie z położenia geograficznego. Tam nie ma gdzie robić takich upraw i hodowli jak u nas . Od tysięcy lat wpylają to co da im morze. Dieta japońska jest oczywiście dobrą dietą ale to nie znaczy, że jedyną słuszną.
Mity kolego, mity. Wystarczy poczytać, trochę zainteresować się tematem, a nie żyć stereotypami.
Żaden mit tylko prawda. Każde mięso dostarcza pełen zestaw aminokwasów niezbędnych naszemu organizmowi. W dodatkowo w optymalnych proporcjach. Natomiast żadne warzywo nie jest w stanie tego zapewnić. Dopiero po kombinacji kilku różnych warzyw i różnych ilości udaje się uzyskać pożądany zestaw aminokwasów. Niestety białka roślinne sa tzw białkami niepełnowartościowymi.
Kto jest online: 0 użytkowników, 261 gości