@Lukxxx
masz rację, może sprawiać to wrazenie rozdwojenia pogladów, ale tak nie jest ;)
ja to widzę tak że robotyzacja wyprze ludzi z prac w ciągu dwóch-trzech pokoleń. Czyli za 30-60 lat (gdybając częściowo bo nic pewnego nie ma). W sensie że tak serio zupełnie wyprze pracownika fizycznego. Oczywiście zacznie wypierać wcześniej ale planiści twierdzą że nie w tej skali żeby zmienić systemy emerytalne.
Do tego czasu musi dramatycznie poprawić się AI robotów, musza przestać robić za niebezpieczne kołki i musi poprawić się mobilność cybernetycznych pomocników. Ale to się dzieje i wygląda że dziać będzie coraz szybciej.
Jednak my, kryzys wynikający z niskiej dzietności będziemy mieli wcześniej, ktoś musi pracować na emerytury ludzi za 15-30 lat. O ile Francja, Anglia problemu nie mają (rewelacyjna dzietność) to np mają go Niemcy czy bardzo ma go Polska (bijąca rekordy niskiej dzietności) czy np Chiny. Na ten okres musi ktoś się znaleśc kto wypełni gospodarkę i będzie generował PKB.
systemy emerytalne nie moga miec luki że przez iles lat zabraknie rąk do pracy a potem wskocza roboty, to musi być płynne albo wszystko się zawali ;), więc jest ostatni moment na drastyczne zwiększenie dzietności albo na zmianę nastawienia do imigracji do naszego kraju (nie musza to być Arabowie, czy czarni, równie dobrze a nawet lepiej, byłoby jak by to byli Ukraińcy, Rosjanie, Gruzini czy Tatarzy - lepiej tolerowani w naszym kręgu kulturowym). Trzecie rozwiązanie to droga ala Grecja i dziesiątki( setki?) lat w ogonie Europy jako zadłużony błagający o wszystko biedak.
... gdyby była pewność że robotyka dokona skoku technologicznego na granicy osobliwości technologicznej, faktycznie rozmowa o imigrantach byłaby zbędna, ale w tej chwili, w roku 2016, jesteśmy prawie pewni że takiego skoku nasza cywilizacja nie dokona. O logarytmicznym tempie rozwoju cywilizacji można zapomnieć, przez ograniczenia i fizyczne i organizacyjne.
Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!
Wysłane 2016-01-29 09:09 , Edytowane 2016-01-29 11:54
Wysłane 2016-01-31 09:30 , Edytowane 2016-01-31 09:39
Na pewno link który podam nie zmienia sytuacji, zjawisko jest zbyt - jednostkowe - może nie, ale dotyczy małej liczby osób:
http://fakty.interia.pl/galerie/kraj/imigranci-zawiedzeni-zyciem-w-nie...
Były już iracki uchodźca całuje ziemię swojego kraju po powrocie. Dla nich to też ciężkie przeżycia.
Co do wzrostu AI robotów, to z ulgą wątpię, a przyjmując założenie, że mogą uzyskać w wyniku podwyższania AI - samoświadomość - zaczynam się bać. Wiem że automat lakierniczy / spawalniczy / inny, nie zacznie gonić mnie, darmozjada (wtedy już emeryta) po ulicach, niby wiem, ale co mu tam może przyjść do głowy?
Wysłane 2016-02-01 12:00
Dwa ciekawe linki.
Pierwszy pokazujący na czym prawdopodobnie bazuje Kaczyński przy podejmowaniu swoich działań.
Drugi zdjęcia z Calais z przed kilku dni. Zwróćcie w nim uwagę na to jak wygląda obóz uchodźców, a jednocześnie ich zaradność. Druga kwestia to historia Afgańczyka, usiłującego wrócić, trzecia (ok 9 minuty) pokazuje jak mało trzeba żeby z w miarę spokojnej demonstracji sytuacja zmieniła się w groźną.
Wysłane 2016-02-01 19:46 , Edytowane 2016-02-01 19:58
http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-koniec-angeli-milosiernej,nId...
Lepiej późno niż wcale.
Może teraz gdy minie owczy pęd przyjmowania każdego, kto jest muzułmaninem, będzie można wyrzucić wichrzycieli, przestępców i setki tysięcy samotnych młodych mężczyzn, można będzie udzielić sensownej pomocy rodzinom dotkniętym wojną. Wojną której nie musiało być. Wojną wywołaną Arabską Wiosną, czyli sztucznie wywołaną rewoltą, której autorzy nie poczuwają się do odpowiedzialności.
Widzę jedną sensowną opcję dla USA i Europy jak chcą pomóc. Dla mnie jedynym sensownym przykładem takiego działania, jest objecie wydzielonych stref nadzorem lotniczym, na wzór tej utworzonej dla Kurdów w Iraku, w czasie tamtejszej wojny.
Wsparcie lotnicze krajów Zachodu we współpracy z Arabią Saudyjską i innymi krajami arabskimi, pozwoli zagrożonym grupom obronić się samemu, a na bezpiecznych terenach pozwoli na efektywną pomoc doraźną i pomoc w rozwoju gospodarczym.
Wysłane 2016-02-01 21:43 , Edytowane 2016-02-01 21:44
@kotin
Co do wzrostu AI robotów, to z ulgą wątpię, a przyjmując założenie, że mogą uzyskać w wyniku podwyższania AI - samoświadomość - zaczynam się bać.
a ja CI powiem że zupełnie w to nie wierzę, że w wyobrażalnej przyszłości roboty uzyskają stan zbliżony do samoświadomości. Wydaje mi się ze do tego trzeba mnóstw zachowań biologicznych, tego miliarda lat ewolucji, poczucia zagrożenia gatunku, potrzeby przetrwania, strachu, miłości, przywiązania. Wszystkich tych zachowań, które wytworzyły sie przez żmudną niesamowicie długa ewolucję bedącą miksem doboru naturalnego, wielkich katastrof i splotów przypadków.
Wierze że będziemy mieli roboty zaprogramowane do bardzo dobrego udawania stanu zbliżonego do takie samoświadomości, dla naszego komfortu, ale nijak będzie się to miało to stanu prawdziwego.
i w tym też upatruje siłe gatunku ludzkiego ;)
... chyba że to jednak np. prof. Hawking ma rację i największym zagrożeniem dla naszego gatunku jest właśnie AI i autonomiczne roboty (w tym bojowe)
Wysłane 2016-02-02 00:04
obóz uchodźców z wojny w Syrii, w Jordanii - nie ma w nim bieżącej wody ani elektryczności
mało kto wie (a na pewno nie małostkowi moi rodacy zarzucający że sąsiedzi-muzułmanie nie pomagają uchodźcom) ale w Libanie jest w tej chwili więcej uchodźców niż mieszkańców, a mimo to ludzie starają się im pomagać.... nie wytrzymuje ani siec kanalizacyjna ani elektryczna, projektowana na połowe mniejszą populację.
Wysłane 2016-02-02 08:00 , Edytowane 2016-02-02 08:28
@straszny
Właśnie tam powinna być nasza - Europejczyków pomoc i obrona. Nie zapewnienie socjalu kilkuset tysiącom młodzieńców, a efektywna osłona wojskowa i inwestycje w infrastrukturę, a potem gospodarkę stref / krajów tego potrzebujących. Świat muzułmański nie jest jednorodny. Stając po stronie pokrzywdzonych, ale nie paternalistycznie jak Amerykanie w Iraku, tylko oferując konkretną pomoc, współpracę, możemy zyskać uznanie mniej agresywnej części świata arabskiego, czy szerzej - części Muzułmanów. Tylko tak można dopracować się trwałych relacji.
Musimy do tego jednak zyskać ich szacunek. W krajach muzułmańskich zamazywanie spraw polityczną poprawnością jest oznaką słabości. Twarde stanowisko budzi szacunek. Wtedy wykazanie się poszanowaniem ich świata budzi ich sympatię, ale nie odwrotnie - najpierw uległość, bo wtedy ani sympatii, ani szacunku się nie doczekamy. To truizmy, niby wszyscy to wiedzą, że ludzie się różnią, a my z uporem maniaka chcemy z nich na siłę zrobić Szwedów, Holendrów, Niemców...
Nie da się.
To nie Polacy (z którymi - przynajmniej pierwszą falą), też był kłopot - złodziejstwo, bandytyzm. Bo najpierw wyruszyli "pionierzy", "ludzie pogranicza", awanturnicy, dopiero w następnej fali cenieni pracownicy. Z tym że Polacy są wychowani w podobnym kręgu kulturowym, mogą po krótkiej chwili zrozumieć i zaakceptować mentalność gospodarzy, a więc mogą się do niej świadomie dostosować, a zwyczaje które chcą jednak zachować, dają się w kulturze krajów gdzie się osiedlamy - zaakceptować.
Muzułmanie natomiast nie mogą w myśl swojej religii i doktryny (bo islam to tylko częściowo religia, to również ideologia polityczna), stopić się zwyczajami z nami. Postaw się w sytuacji młodego muzułmanina - zatracenie tożsamości - schizofrenia, brak szacunku dla siebie, rozbicie osobowości - to mu proponujesz?
To za gwałtowna zmiana, zbyt radykalna, człowiek to nie małpa w cyrku, ma swoją osobowość, kulturę (nawet jeżeli Ty nie traktujesz jej poważnie ;), swój system wartości, dumę, obawy, sposób widzenia świata...
Na to by trzeba setek lat i wzajemnego szczerego szacunku, aby dojść do konsensusu jak polscy Tatarzy, z otaczającymi ich sąsiadami, ale tez na zasadzie poszanowania odrębności, a nie sztucznej "urawniłowki".
Dajmy jednak spokój, i tak nas nikt nie posłucha, podyskutujmy o husarii w sąsiednim wątku.
Wysłane 2016-02-02 10:11
No to jest niestety spore niebezpieczeństwo tego całe procesu z napływem uchodźców. Wzrost niezadowolenia społecznego, i wzrost poparcia dla partii skrajnie prawicowych co by ich gorzej nie nazwać nawet.
Wysłane 2016-02-02 10:16 , Edytowane 2016-02-02 13:57
@Lukxxx
Co przewidziałem.
szczerze mówiąc to jeszcze niczego specjalnego nie przewidziałeś, przypominasz takich gości z ekonomii, bardzo popularnych na forach ekonomicznych, tzw niedźwiedzi, którzy zawsze twierdzą ze zaraz przyjdzie wielki kryzys.
więc jak już przychodzi od czasu do czasu to trą się w niebogłosy "patrzcie miałem rację", tylko że potem znikają jak ten kryzys przechodzi. Rację mieć raz na x wydarzeń to wiesz... rację mieć częściej niż jej nie mieć, to jest sztuka (i tacy ludzie zarabiają na tym majątek). Mam takiego kumpla, któremu zawsze po alkoholu włącza się tryb "zaraz wszystko je..ie na świecie"... wcześniej czy później faktycznie powie że ma rację, bo kryzysy są i bedą. I ekonomiczne, i społeczne i polityczne.
@Lasica
No to jest niestety spore niebezpieczeństwo tego całe procesu z napływem uchodźców. Wzrost niezadowolenia społecznego, i wzrost poparcia dla partii skrajnie prawicowych co by ich gorzej nie nazwać nawet.
zgadza się, zawsze jest takie ryzyko
Wysłane 2016-02-03 07:09
@straszny
a ja CI powiem że zupełnie w to nie wierzę, że w wyobrażalnej przyszłości roboty uzyskają stan zbliżony do samoświadomości.
W erze kamienia łupanego jaskiniowcy nie wyobrażali sobie komputerów, samochodów, bba nawet zapalniczki. Wbrew pozorom postęp technologiczny cały czas gna do przodu.
Sztuczna inteligencja zrobiła duży progres w tym temacie. Skoro możemy nauczyć czegoś maszynę to możemy także nauczyć maszynę do samo uczenia się. I wbrew pozorom bunt robotów znany z Terminatora jest możliwy. Takie jest moje zdanie.
Wysłane 2016-02-03 08:11 , Edytowane 2016-02-03 10:25
@nickey
śledze temat bardzo uważnie i póki co postęp jest dramatycznie znikomy. AI wymaga nasladowania procesów których natura materię organiczną "uczyła" miliard lat..... nikt nie wie jak się za to zabrać tak naprawdę
Sztuczna inteligencja nie rozwija się
Od ponad dwóch dekad nie nastąpił żaden istotny postęp w dziedzinie robotyki i sztucznej inteligencji (AI) - zgodzili się naukowcy, uczestniczący w sympozjum „Brains, Minds, and Machines”.
Dziwiono się, że nie było żadnych robotów, które można by posłać, aby załatwiły problem japońskich reaktorów. Tymczasem to właśnie jest miara regresu w dziedzinie robotyki - zauważył.
.. więc nie jest to proste, i problem jest znany
miejsca pracy, które roboty zastąpią na pewno są potencjalnie ogromne... ale musi dokonać się poważny przełom technologiczny
Wysłane 2016-02-03 09:00 , Edytowane 2016-02-03 10:46
No i dobrze. Mądra żona to skarb, ale samodzielnie myślący robot - już niekoniecznie.
Wysłane 2016-02-03 12:08
Banki i tak podwyższały ceny za swoje usługi i jest to raczej proces ciągły. Z drugiej strony podatek bankowy na pewno sprawi ,ze uslugi te z dnia na dzień będą coraz wyższe. Oprocentowanie lokat spadnie. wprowadzą opłaty za prowadzenie kont bankowych czy też zwiększy się oprocentowanie kredytów ( tych ze zmiennymi stopami procentowymi).
Tutaj jest podobny temat:
[LINK]
Wysłane 2016-02-03 12:18 , Edytowane 2016-02-03 12:20
@piotry
zupełnie się nie zgadzam z tym że jest to proces ciągły, bo wtedy dązylibysmy do absurdu i absurdalnych kosztów kredytów
Koszt pożyczek, kredytów hipotecznych i leasingów jest wprost zależny od:
- podatków jakie nałozy państwo na banki
- stopy oprocentowania obligacji, które banki trzymają jako zabezpieczenie płynności kredytowej
w tej chwili parę nieodpowiedzialnych kroków polskiego nowego rządu spowodowało obnizenie polskiego ratingu kredytowego. Wiem że dla części z Was to wirtualny problem, którego nie wiążecie ze swoim życiem, ale właśnie ten rating, jest decydujący dla zwiększania i zmniejszania kosztów kredytów/kont/leasingów
Firmom wokół mnie (takie nieduże po 10-50 pracowników) seryjnie wypowiadane są kredyty obrotowe i proponowane są nowe, dużo bardziej niekorzystne warunki.
Wysłane 2016-02-03 12:32
Wracając jeszcze do waszej dyskusji o Hitlerze, kolega mój ma kilka dobrych punktów: dlaczego Hitler nie był socjalistą.
[LINK]
Przedostatni post.
Miło was się czyta :)
Kto jest online: 1 użytkowników, 178 gości
NetCop ,