Hmm czy nam brakuje jedzenia w sklepach , głodujemy ? Czy jest ono drogie? Nie, nie potrzebujemy tańszego jedzenia, wydajniejszego rolnictwa.
To po co to całe GMO ? Na pewno nie dla naszego dobra. Śmieszni są ci naukowcy markujący swoim nazwiskiem GMO. Pycha i ignorancja przez nich przemawia, wydaje im się że juz wszystko wiedzą. Parę lat badań próbują przyrównać do tysięcy lat ewolucji i przystosowania.

Nie ma dowodów o szkodliwosci GMO bo jest za krótko używane, dowody może wyjdą może nie, po 50-100 latach albo i dłużej. Oczywiście nikomu sie nie chce czekać bo widza tylko $.

To co zrobił rząd tojest skandal. Żeby chociaz był obowiązek oznakowania produktów GMO ale skad, nie trzeba. Głupi polak wszystko zeżre.

@Yoshi_80

Hmm czy nam brakuje jedzenia w sklepach , głodujemy ? Czy jest ono drogie? Nie, nie potrzebujemy tańszego jedzenia, wydajniejszego rolnictwa.

serio? Przecież ten wątek jest pełny narzekań na to że mamy zbyt wysoką inflację i koszyk konsumencki (czyli głównie jedzenie) jest za drogi. To już nie jest? Nie ma drożyzny?

To jest zasada gorszy pieniądz wypiera lepszy. Nie przeskoczysz. Szynka za 16 zł wyprze szynkę za 28 zł, choć w tej pierwszej mięsa jest już tyle co kot napłakał (soja z gmo, woda i konserwanty).

Śmieszni są ci naukowcy markujący swoim nazwiskiem GMO. Pycha i ignorancja przez nich przemawia, wydaje im się że juz wszystko wiedzą. Parę lat badań próbują przyrównać do tysięcy lat ewolucji i przystosowania.

no nie wiem nie wiem... faktycznie jest podświadomie w każdym z nas taka obawa... przecież to jest kompletnie nienaturalne i zaprzecza ewolucji. Ale czy szkodliwe? Jak to udowodnić i co ma być szkodliwe? Nie jestem przekonany.



Mnie przekonuje przeciwko GMO zupełnie co innego. Nasiona modyfikowane genetycznie są wprawdzie potwornie tanie, ale to nie są roślny takie jak naturalne - nie przechodzą naturalnych rytmów kwitnięcia, owocowania itd... większość nasion roślin modyfikowanych genetycznie rolnik kupuje co roku nowe (widzieliście winogrona bez pestek?? Przecież to nie ma jak naturalnie zamknąć cyklu rozwojowego roślin). Pozyskuje je bardzo tanio od monopolisty. Co oznacza że wcześniej czy później likwiduje swoje uprawy naturalne. I całkowicie uzależnia się od jednego światowego dostawcy nasion. Jeśli dostawca uzależni cały kraj... może dowolnie podnieść cenę, naturalne uprawy są już zabite. Ich odrodzenie zajmie dużo czasu.

Wtedy takie Monsanto z konkurencyjnego i miłego kontrahenta może stać się brutalnym monopolistą dyktującym całkowicie dowolnie ceny.

Ale wiecie..gaz ma być tańszy o 10%

@straszny

Szynka za 16 zł wyprze szynkę za 28 zł

U mnie tam jaja sprzedają się po 90 groszy na pniu, tak samo mięso czy wędliny. Niema najmniejszego problemu z upłynnieniem dowolnych niemal ilości. Pod warunkiem, że będą to prawdziwe produkty, wtedy są przystępne cenowo i bardzo wysokiej jakości, bo jak dochodzą debilne przepisy i podatki to kilo szynki zamiast 17zł, zaczyna kosztować 40zł.

Ale czy szkodliwe? Jak to udowodnić i co ma być szkodliwe?

Ale co chcesz udowadniać jeszcze ? Masz przecież już fakty z życia. Masz trawę która zaczęła po iluś tam latach wytwarzać cyjanowodór i pozabijała krowy ? Masz, więcej ci dowodów trzeba ? Są badania, francuzów ? Skoro są kontrowersyjne, to w czym problem przeprowadzić takie badania samemu ?

@TonySoprano
widziałeś co się stało z cenami gazu w USA przez ostatnie 3 lata ?

Eksplozja łupków sprowadziła cenę z 400 dolarów do 100 (u nich). Przemysł odżył, gospodarka ruszyła do przodu, wszyscy analitycy twierdzą że łupki odwrócą upadek przemysłu i zapewnią na dziesiątki lat USA pozycję lidera.

@straszny

serio? Przecież ten wątek jest pełny narzekań na to że mamy zbyt wysoką inflację i koszyk konsumencki (czyli głównie jedzenie) jest za drogi. To już nie jest? Nie ma drożyzny?

Fajny skrót myślowy ale niestety koszyk konsumencki nie składa się z samej żywności ;).

W zasadzie jedzenie tańsze być nie musi bo ma problemu z kupnem bardzo taniego jedzenia. Wiadomo, zdrowe ono nie jest ale jak sie je zrobi na GMO, to też zdrowsze nie będzie. Może tańsze ale w to wątpie.
Po prostu po pewnym czasie wszyscy przejdą na GMO, ceny pozostaną jakie były. A te jedzenie które mielismy do tej pory okaże się być tym lepszym i droższym. Przecież kasa dla koncernów od GMO skąd sie musi wziać, prawda ? ;). O tym jestem przekonany, my na tym nie skorzystamy.

Co do monopolu to prawda, to już się dzieje ale teraz bedzie na co raz szersza skalę.

Kolejna rzecz to przecież zasiewanie takich roślin jest ingerowanie w ekosystem na gigantyczną skalę. Całość tworzy jakiś stabilny łańcuch powiązań, wystarczy ze wprowadzimy roślinę w miejsce poprzedniej i zaburzamy cały ten układ. To mi się bardzo nie podoba.

@straszny nie jesteś przekonany co do szkodliwości żywności modyfikowanej genetycznie, ale powiedz czy zjadłbyś świadomie schabowego w którym zawarte są geny tarantuli, bo np taki schaboszczak jest smaczniejszy, albo surówkę z pora w którym siedzą geny np z jąder szczura. Zapewne by cię obrzydziło.

@xoot

Straszny nie jada mięsa

@Lasica może nie może tak, nie ważne. Ty chciałbyś takiego schabowego lub taką surówkę?

Ja jestem przeciwnikiem GMO w żywności. W przemyśle (uprawy pod biopaliwa, ubrania itd) niech sobie modyfikują ile chcą.

@Lasica

Należałoby silnie rozróżnić 2 kwestie.
1) Modyfikacje genetyczne roślin.
2) Biznesowe aspekty GMO.
ad 1)
Wszystko co aktualnie jemy jest modyfikowane genetycznie. Człowiek od kilku setek lat (świadome rolnictwo) selekcjonował i krzyżował ze sobą rośliny. Podajcie mi jeden gatunek jabłka który byłby "naturalny". Jabłka są gigantyczne, czerwone mimo iż niedojrzałe, odporniejsze na mrozy i inne zarazy. I to nie dlatego, ze są GMO tylko dlatego, że pewne cechy były wyolbrzymiane w hodowlach eksperymentalnych. W praktyce te jabłka maja inne geny niż ich potomkowie (zmienione tak jak człowiek chciał). Czyli są zmodyfikowane genetycznie. Tą samą operację jesteśmy w stanie zrobić teraz w laboratorium modyfikując gen który odpowiada za daną cechę. W starej metodzie występowały skutki uboczne, truskawka była czerwona i wyglądała ładnie ale smakował jak trociny bo mutacji uległo mnóstwo innych genów. Przykład strasznego z winogronami bez pestek jest idealny! To nie jest GMO, akurat krzewy winorośli mają pewnie najdłuższą historię planowych modyfikacji genetycznych. A samo rozmnażanie winorośli jest przeprowadzane przez odszczepianie gałązek, czyli o zgrozo! KLONOWANIE. W wyniku powstaje druga identyczna genetycznie winorośl i nie potrzebujemy pestek.
ad 2) Jeśli chodzi o biznes to tutaj sprawy maja się kiepsko, jak z resztą w wielu innych aspektach naszego życia. I takie Monsanto powinno chodzić króciutko na smyczy organizacji międzynarodowych. Ale to jest argument za dopuszczeniem GMO w Polsce. Nasi naukowcy muszą sami tworzyć rośliny GMO, żebyśmy nie byli zależni od korporacji.

@Gakudini Mylisz pojęcia.
Do niedawna zmiany w hodowli polegały na selekcji, czyli wyodrębnianiu najlepiej dostosowanych do naszych potrzeb okazów. Wszelkie celowe modyfikacje, były możliwe tylko w obrębie gatunku (które i tak są zdolne do swobodnego krzyżowania się w warunkach naturalnych), czyli de facto polegało to na zintensyfikowaniu i ukierunkowaniu procesu, mogącego zachodzić w sposób całkowicie naturalny.

Obecnie, dzięki genetyce, jest możliwe celowe modyfikowanie i łącznie genów już nie tylko blisko spokrewnionych gatunków, ale dowolne manipulowanie genami, w obrębie całego drzewa filogenetycznego.

@GakudiniPKompletnie nie rozumiesz niektórych pojęć i mylisz zagadnienia.

rozmnażanie winorośli jest przeprowadzane przez odszczepianie gałązek, czyli o zgrozo! KLONOWANIE.

To nie jest żadne klonowanie, tylko rozmnażanie wegetatywne. Niema absolutnie nic wspólnego z klonowaniem.

W praktyce te jabłka maja inne geny niż ich potomkowie (zmienione tak jak człowiek chciał). Czyli są zmodyfikowane genetycznie.

Nic podobnego. Mają te same geny. Żadne informacje nie zostały dodane, co najwyżej stracone.

Ale jaja
[LINK]

[LINK]

@Cursed hehe pierwszy do odstrzału zgodnie z tym czym mydlą oczy pójdzie niejaki poseł Niesiołowski, który jest w PO

Niespodzianka, wcale nie. Niesiołowski jest cacy bo używa przymiotników i określeń dopuszczalnych [LINK]

[LINK]

"W miarę postępów w budowie socjalizmu walka klasowa zaostrza się"

@Cursed
co Ty porównujesz - jednego wariata, który tak w sumie nie mam pojęcia co w normalnym PO robi, bo za nic do reszty tych ludzi nie pasuje, vs całe środowisko aroganckich, bardzo agresywnych i często nieprzemyślanych w wypowiedziach osób.

Chrzani Ci się skala problemu z jednej i drugiej strony.

tak zupełnie na marginesie zastanawia mnie jakim cudem Niesiołowski co wybory zgarnia całkiem duże poparcie... ale jeśli do parlamentu moga wejść tak aroganckie w wypowiedziach osoby jak Joachim Brudziński to w sumie może i Niesiołowski... Obydwaj Panowie kompletnie nie z mojego świata. Gdybym miał jakiś wpływ na politykę nigdy nie przekroczyliby drzwi Sejmu.

@strasznyNiesioł czy trzeba pisać coś więcej. Czego mądrego mozna się spodziewać po starym ZChN-owcu.