Nie czepiaj się.
Sądziłem, ze mowa o książkach ju wydanych a nie mających być wydanymi. Anyway sorry.
Aha, i to nie prawda, ze nie czytam topiców w których piszę.
Forum > Tematy dowolne > Poszukiwane dobre książki
Wysłane 2013-10-26 19:22
Polecę biografię Jobsa, jeśli ktoś lubi tego typu literaturę.
Wysłane 2013-10-27 19:20
@Sturmovik & djluke to mnie zainteresowało! dzięki!
dorwałem wczoraj "Perfekcyjną Niedoskonałość" Dukaja - świetnie się zaczyna poza tym zauważyłem, że potomkowie Franka Herberta dopisują jakieś nowe cuda do Diuny - czytał ktoś? zapodałem sobie wstępnie "Czerwie Diuny" i "Łowcy Diuny", ale jeszcze nie zacząłem...
za to wciągnąłem w ciągu paru godzin "Ostatni lot Rudolfa C" (Piotr Strando) szczerze polecam! książka rozwalająca na pakę gwoździ!
Panowie a czytaliście "Najlepsza Załoga Słonecznego" Olega Diwowa? no po prostu mięśnie brzucha do wymiany po lekturze. szczególnie pierwszego tomu, bo drugi już jest bardziej poważny. świetna powieść SF ubrana w w słowiański dowcip. typowo słowiański. po prostu kapitalna
@TonySoprano wiesz, po prostu potrzebuję paliwa dla warstw mózgu odpowiedzialnych za kreatywność, a romansidła to przeważnie emocje. staram się je dozować w rozsądnych ilościach i wolę osobiście racjonalny sposób postrzegania świata.
@maq naaaaaaaah moja biografia będzie ciekawsza na pewno!
szczególnie motywy z woja i frag za zestrzelenie Iskry na lotnisku w Oleśnicy podczas pokazów
Jobs na pewno nigdy nie zestrzelił samolotu
@piotreklol1 czytałem, ale osobiście wolę Trylogię Sienkiewicza - czytałem chyba po 3 razy każdy tom
@Glacial Hero kurde ciekawe! lubię grzebać w stertach staroci w antykwariatach
wyzwanie przyjęte
Wysłane 2013-12-05 10:46 , Edytowane 2013-12-06 07:39
@pi_nio Widzę, że za Dukaja się wziąłeś. Moim skromnym zdaniem, nareszcie w polskiej prozie mamy godnego następcę Lema i jednocześnie jednego z najciekawszych twórców SF na naszym globie (czyt. smutnym padole łez).
Ja dorwałem się do kolejnego tomiska - "Król bólu" (przeszło 800 stron tekstu). Jest to zbiór opowiadań (czy raczej mikropowieści), napisanych przez Dukaja na przestrzeni kilkunastu lat. Dwa teksty z tomu czytałem już wcześniej (były publikowane w NF): "Szkoła" i "Serce mroku" (tutaj silne nawiązanie do Conradowskiego "Jądra ciemności"). Sam zacząłem czytać od początku, jednak widzę, że dobrym pomysłem może być ich czytanie, według dat powstania utworów. Przy pierwszej w zbiorze "Linii Oporu" trzeba się dobrze skupić, bo autor używa swoistego stylu pisania (nasunęło mi się luźne skojarzenie z "Mechaniczną pomarańczą"), przez co z początku może być trudne w odbiorze. Jednak po chwili wpada się w rytm narracji i wciąga, jak diabli. Krótka recenzja i mały cytat:
“Bo przecież – coś musisz robić, kiedy nie musisz robić niczego”.
Cały ogrom ludzi, instrumentów, uwarunkowań, sektor finansów – wszystko wokół to wielka machina zajmująca się “dostarczaniem contentu dla życia w “wolnym czasie”
Tak zwana rozrywka
Tak zwany lifestyl
Tak zwane celebryctwo (life by proxy)
Tak zwane samokształcenie
Tak zwany sportowy tryb życia
Tak zwana działalność charytatywna
Tak zwana działalność publiczna
Tak zwana polityka
Tak zwana religia
Tak zwane narkotyki
Content. Wypełniacz (Content to be content).”
Polecam z całego serca, Dukaj jest świetnym obserwatorem świata i wydaje się czuć ducha przyszłości. Ponura to wizja, ale obawiam się, że ludzkość w tym właśnie kierunku podąża...
PS,
"osobiście wolę Trylogię Sienkiewicza - czytałem chyba po 3 razy każdy tom" Naprawdę dałeś radę przez to przebrnąć aż 3 razy?
Ja przy pierwszym podejściu, miałem już dość po kilkudziesięciu stronach, nie byłem w stanie tego przetrawić. Jeżeli chodzi o tzw. kanon lektur, to moimi faworytami są "Dziady", "Ferdydurke" czy "Tango", które to utwory zaliczyłem po kilka razy.
Wysłane 2013-12-05 11:06 , Edytowane 2013-12-05 11:08
Polecę klasyką - "Czarodziejska Góra" Manna. Trzeba zmęczyć kilkadziesiąt stron żeby przyzwyczaić się do ultradokładnej niemieckiej narracji ( uber-narracji ) ale potem wciąga i zachwyca. Dla mnie niesamowita powieść i niesamowity umysł.
"Pierwsza Krew" Morrella czyli... Rambo. Literacki pierwowzór znanego filmu. Zaskakująco rewelacyjna powieść psychologiczna. Polskie wydanie na okłace ma narysowanego Stallona z charakterystycznym grymasem - pewnie nigdy bym nie trafił na tę książkę gdyby nie ta tandetna okładka :)
Wysłane 2013-12-06 07:38 , Edytowane 2013-12-06 07:41
@cichy Nie wiem, co czytałeś Dukaja, ale jeżeli wnioskujesz na podstawie przytoczonego fragmentu, to tak jakbyś twórczość Ziemkiewicza oceniał na podstawie jego felietonów w Rzepie.
Dukaj w swoich utworach pisze tak zróżnicowanym językiem, że nawet nie można specjalnie pisać o jego stylu.
To nie jest pisarz, który całymi seriami wydaje kryminały, horrory, romansidła, czy inne space-opery, pisane na jedno kopyto.
A co do wspominanej masakry językowej: akurat we wspomnianym utworze ma ona głęboki sens. Tak więc: najpierw przeczytaj, później komentuj.
Wysłane 2013-12-06 08:30
Ostatnio przyczepił się do mnie Mendoza i Murakami. Szczególnie polecam tego drugiego... czytając ma się wrażenie, że każdy może napisać taką książkę. Czyta się bardzo szybko i bardzo dobrze
Polecam:
Eduardo Mendoza: "Przygoda fryzjera damskiego"
Haruki Murakami: "Koniec Świata i Hard-boiled Wonderland"
Na początek fajnie pokazują jak piszą obydwaj.
Wysłane 2014-01-21 21:27
@D@nieloMoże chłopaki nie dadzą mi brązowej łopaty za to .
Sezon burz - genialnie się czyta. Jest to jak wiadomo opowiadanie długości jednej książki, niezwiązane w ogóle z sagą itp itd. Przeczytałem w 3 dni (bo nie miałem zbytnio czasu, tylko wieczorki), a kolega za jednym podejściem.
Warto jak diabli.
Pytanie do wszystkich:
1) Jakie byście polecili książki, ale typu MUST READ (pomagające w dokształtowaniu umysłu młodego człowieka). Napomnę, że przeczytałem ostatnio Ojca Chrzestnego. Czytało mi się wybornie, sama książka genialna, a charakter postaci, eh... tylko brać przykład... Chodzi mi o wartości typu rodzina, szacunek itp.
Co polecicie?
2) Książki w stylu Browna, tj: Kod Leonarda da Vinci, Zaginiony Symbol, Inferno - no nie powiem. Gdy zacząłem czytać Kod : wow, dawno mi się tak świetnie nic nie czytało. Wartka akcja, do tego zagadki, symbole. No czułem się znowu dzieciakiem pochłaniającym kolejne części Pana Samochodzika.
Może polecicie coś w podobnym rodzaju? :D
Wysłane 2014-01-22 07:51
Z dobrych* książek polecę całą serie Ziemiańskiego Achai, Pilipiuka - i tu co by nie wybrać to się nie zawiodłem, ostatnio przeczytałem Wojny Husyckie Sapkowskiego i też nie jest źle.
*dobre oczywiście jest pojęciem względnym i opieram je wyłączenie na mojej subiektywnej ocenie
Kto jest online: 0 użytkowników, 146 gości