@Lukxxx
cytaty wypada podpisywać. Arystokratyczne ciągoty i zjadliwa krytyka liberałów w wykonaniu Tocqueville nigdy mi akurat nie leżały.

@Lukxxx tak w sumie to niby dowolny, inny rząd nic takiego nigdy nie zrobi? no weź...

@pi_nio
w sumie racja, tekst jest banałem bo każdy rząd świata tak zrobi jak mu zabraknie kasy, Tocqueville nie lubił liberałów, miał ogromny żal do świata że spokojny ustrój w którym arystokracja przewodziła odchodzi w zapomnienie, więc skupiał się na krytyce nowego ustroju. Ale faktycznie równie dobrze mozna to napisać o każdym rządzie, a już na pewno o każdej dyktaturze.

@Lukxxx
Eeee ale do jakiego to liberalnego rządu pijesz?

BTW: 1084 wziął wolne czy też się już pożegnał?

@Cursed pije ogólnie do rządów w 'nowoczesnym' świecie. Wiem, że nasz nie ma nic wspólnego z liberalnym.

znając naturę ludzką to każdy bydlak, który pcha się do władzy powinien być od strzału od niej odsuwany.

a faktycznie 1084 coś ostatnio o nas zapomniał - pewno ma przedświąteczny młyn, a pracowity chłop to czasu na głupoty nie ma

[LINK] ..to jednak jest poebany kraj z żalem przyznaję

Ktoś tu ostatnio coś pisał o wyhamowywaniu przesadnego fiskalizmu czy coś?

Kurcze, napisałbym co myślę o "naszym" "państwie" (no co? To trochę jak ze świnką morską) ale złamałbym jedyny punkt regulaminu.

To kiedy podatek od wypróżnienia w cudzym kiblu?

@grizli znaczy chodzi Ci oczywiście o ludzi, prawda? w większości posiadasz rację

@pi_nio
Nie samych ludzi bo Polacy to generalnie bardzo fajni ludzie są. Niemcy to dopiero mają zjeba...łby. Naród papaprany jakich mało ale porządek faktycznie tu mają. Jednak u nas jakoś władza nie ma szczęścia do tych mądrych i normalnych. Tych, którzy tworzą przepisy i innych, którzy je egzekwują. Mówią -uważajcie na Polaków za granica bo to najgorsze mendy i jeden drugiemu nóż w plecy gotowy wbić za euro. Tymczasem na naszym rodzimym podwórku wcale nie jest nic lepiej.

@grizli nasza mentalność jest gdzieś pomiędzy Słowakami, a Ukraińcami - są fajni, ale Ci fajni to mizerny odsetek społeczeństwa. jakby większość była fajna to byśmy sobie noży w plecy nie wkładali

OK teraz nie będzie narzekania, ale będziemy oglądać ten piękny kraj.
Okolice występowania pi_nia. Szczególnie polecam oglądać od 4 minuty [LINK]

@Agrest wolę to [LINK] w tym lesie biegałem za bajtla

@pi_nio
Nikt Ci nie uwierzy, że biegałeś po Ziemi za bajtla, Ty ufoku Ty

moderacja

ze względu na szybko rosnący poziom agresji i nerwowości dyskusji politycznych o naszym kochanym kraju, dyskusje polityczne o PO, PIS i kościele, nie są na forum mile widzane. Skasowałem ostatnie cztery posty o złodziejach i o klerze.

Straszny nie rozpędziłeś się za bardzo? Wyleciał post mój post z linkiem do artykułu który dobitnie pokazywał że system prawny jaki mamy obecnie w Polsce wymaga całościowej reformy.

A tu kolejna ciekawostka, tym razem służba zdrowia. Kobieta wywalczyła w sądzie jak na razie pierwszej instancji najwyższe odszkodowanie w historii za błędy lekarskie, 5 mln złotych. To co ją spotkał jest wręcz niewiarygodne.

[LINK]

[LINK]

Przy okazji wychodzi tutaj po raz kolejny problem kodeksu etyki lekarskiej i słynny artykuł 52 ust.2 tegoż kodeksu, który zabrania krytykowania postępowania jednego lekarza przez drugiego. Nawet jeśli ten popełni ewidentny błąd. Co ciekawe w 2008 roku Trybunał konstytucyjny uznał że tan ustęp kodeksu etyki jest niezgodny z konstytucją. Ale oczywiście nikt się tym zbytnio nie przejął.

@D@nielo żaden kodeks, żadne inne rzeczy. Zwykłe zaburzenie relacji klient<->usługodawca tak popularne w naszym kraju. Bo który lekarz myśli o pacjencie jak o kliencie?

I w sumie nie ma powodu, jego klientem jest NFZ.

Był gdzieś wątek europejski, ale go gdzieś wcięło więc zapodaję tutaj.
Koniec z wędzeniem, czyli Nowe normy unijne uderzą w producentów wędzonych mięs
Kol. 1084 z swoją pasją wędzenia powinien się bać

@kruser dopóki będzie wędził dla siebie to nie musi

Może nie o urzędnikach... chociaż:

Wpadam dziś do przychodni bo mi się tabletki jutro kończą (nadciśnienie ) o 16:30 jadąc prosto z pracy, ładnie się przedstawiam, mówię skąd jestem, i że po receptę. Pani odburknęła, że za późno jestem. Odpowiadam jej, że przychodnia czynna do 18, na to ona, że już nie rejestruje. Pytam więc, dlaczego? Bo wydałam wszystkie numerki. Ripostuję, że przecież nikogo na korytarzu nie widzę, gdzie więc Ci pacjenci? Na to ona: nie wiem. Mówię więc, że przyszedłem tylko po głupią receptę a nie do lekarza. Odpowiada, żebym się nie wykłócał bo i tak mnie nie zarejestruje. Pytam więc ilu jeszcze pacjentów ma przyjąć lekarz do zamknięcia przychodni. Odpowiada, że mi nie powie. Mówię jej, że w takim razie sobie poczekam i sprawdzę ile osób szanowny Pan Doktor przyjmie do zamknięcia przychodni. Pielęgniarka pyta, jakie leki potrzebuję. Odpowiadam co chcę i dodaję, że jeśli nie chce mnie zarejestrować, to poproszę prywatnie przez Medicover (mam z pracy pakiet). Babka bez słowa wypisuje receptę podpisaną prędzej inblanco przez lekarza i mi wręcza. Odbieram i mówię, że złamała właśnie prawo, jest strasznie niemiła i przez nią będę musiał zażyć podwójną dawkę leku bo tak mi ciśnienie podniosła i wychodzę.

rozumiem emocje ale bez przesady. S. . Co miesiąc dostają kasę za to, że mają mnie leczyć a łaskę robią gdy przychodzę co dwa miesiące po leki, które muszę brać codziennie. Gdzie są Ci mądrzy, co zlinczowali tego mądrego polityka, który proponował odpłatność 5 zł za wizytę u lekarza?