Tak szczerze to mi osbiście wstyd by było nawet taki temat założyć. Mam samochód, stać mnie na niego, na ubezpieczenie, paliwo, utrzymanie a nie stać mnie na karę za MOJE przewinienie i zaczynam kombinować jak koń pod górę, jak tu stać się cwaniakiem rodem ze wsi, co mu sąsiad pługiem pole przeorał? Jechałeś za szybko, dałeś dupy , ze dałeś się na tym złapać to płącz i płać a nie wypłakuj się na forum, jak tu oszukać, wycwaniakować i wywinąć się od odpowiedzialności. Przyjemnie się szybko dupkę wiozło? Jak zrobisz dziecko to też chwila przyjemności, która potem kosztuje . Od tego też da się uciec ? Wątpię.
Forum > Tematy dowolne > Mandat za przekroczenie prędkości
Wysłane 2015-04-29 22:52
Też miałem kilka naruszeń kodeksu drogowego i zawsze płaciłem bez mrugnięcia okiem, moja wina i koniec trzeba ponieść konsekwencje. W żadnym razie nie popieram kombinatorstwa i cwaniactwa. Jak wymagamy od innych uczciwości to sami starajmy się postępować uczciwie.
Wysłane 2015-04-30 07:34
Nie przesadzajcie też z tą winą i karą - u nas fotoradary nie są stawiane tam gdzie ograniczenie prędkości ma chronić ludzkie życie i zdrowie ale tam gdzie po prostu można zarobić
Zakładam że wszyscy piszący jeżdżą w 100% zgodnie z przepisami i nie przekraczają prędkości choćby o 1km/h. Jeśli jest sposób na walkę z idiotyzmem to logiczną reakcją jest go użycie.
Zakładam że autor tematu nie ścigał się na danym odcinku dla przyjemnością ale pewnie jechał do/z pracy.
Ja w takiej sytuacji zastanowił się czy mój kuzyn z Australii nie mógł akurat jechać moim samochodem....
A do wierzących w prawość i sprawiedliwość - dodam tylko że miałem przypadek gdy jechałem koło fotoradaru z normalną prędkością i przemknął koło mnie motor jadący z 2,5x mojej prędkości - dostałem pismo bez zdjęcia za to z żądaniem do skruchy i poddania się karze - mandatu nie przyjąłem a na moje pismo (wysłane za potwierdzeniem odbioru) reakcji nie było (to już jakiś czas temu) tak więc - często takie listy są polowaniem na jeleni.
Wysłane 2015-04-30 08:17 , Edytowane 2015-04-30 08:17
@nosweratu - ale autor tematu nie wspomina o takiej historii. 300zł i 8 pkt to nie jest 60km/h na "pięćdziesiątce":
31-40 km/h: od 200 do 300 zł
41-50 km/h: od 300 do 400 zł
od 41 do 50 km/h: 8 punktów
czyli kolega - krótko mówiąc - zapier****ł. I tak niech się cieszy, że dostał 300zł, a nie 400zł.
Wysłane 2015-04-30 09:10
@krymtON, grizli
Temet generalnie ciekawy do dyskusjibo tez każdy musi się zgodzić z nosweratu dlatego dobrze by było jakby Glacial Hero
opisał okoliczności, gdzie i jak dostał ten mandat.
@ Glacial Hero
Powiedz nam gdzie, na jakiej ulicy, co i jak... o ile przekroczyłeś, jaki to był typ radaru (ten żółty na słupie czy taki ustawiany...itd)
Jak już zakładasz taki temat to opisz co i jak bo tak to nie wiadomo czy zwykła kombinatoryka czy rzeczywiście możesz czuć się poszkodowany.
Wysłane 2015-04-30 11:13
@nosweratu:
Zakładam że wszyscy piszący jeżdżą w 100% zgodnie z przepisami i nie przekraczają prędkości choćby o 1km/h.
ROTFL! :D
@beton: tak! oceńmy czy możemy po koledze pojechać! a co! ;D niech się spowiada i to już! ;> my, prawi policjanci zaraz tu zrobimy porządek! :>
Wysłane 2015-04-30 13:48
@pi_nio
Nie wiem gdzie masz problem.
Zgadzam się z nosweratu
...u nas fotoradary nie są stawiane tam gdzie ograniczenie prędkości ma chronić ludzkie życie i zdrowie ale tam gdzie po prostu można zarobić
Znajoma żony dostała w zeszłym roku mandat. Sytuacja: droga 2 pasmowa (nie pamiętam czy autostrada czy ekspresówka) w pewnym momencie 1 pas wyłączony z użytku, ustawione pachołki i znak ograniczenia do trzydzistu. Po kilkudziesięciu metrach fotoradar. To jest typowa bezsensowna pułapka dla nałapania kasy. W szczerym polu (i jak dodawała znajoma na tym drugim pasie nic się nie działo). Moim zdaniem w tego typu sytuacjach należałoby wymierzyc kary więzienia dla wyłudzaczy.
Jednak jeśli kolega zapierdzielał 90 km/h sto czy dwieście metrów od szkoły, przedszkola czy innego tego typu miejsca to nie mam zamiaru pomagać ani tracić czasu. W przypadku podobnym do pierwszego mogę popytać znajomych czy płacili, nie płacili co i jak i stracić na to chwilę czasu. Ale sytuacje tu nie jest jednoznaczna i moim zdaniem wymaga wyjaśnienia.
Jak pokazuje też "serial" Emil łowca... są sytuacje kuriozalne gdzie mandaty ale nie znaczy to że wszystkie takie są. Więc wybacz ale ja chciałbym wiedzieć czy mam przyłożyć rękę do łamania prawa czy pomóc wyjść z opresji!!!
Kto jest online: 0 użytkowników, 216 gości