Wiesz, w necie jest wszystko i nic. Straszny porownal swoj tel do swojego lustra i napisal co robi lepsze foty. Wiec chcialbym to zobaczyc na jego przykladzie.
Forum > Tematy dowolne > jaki aparat do 400- 500 zł?
Wysłane 2016-02-11 15:15 , Edytowane 2016-02-11 15:39
@krzyss
no way, nikt mnie nie zmusi do wyciągania z magazynku obiektywów i wszystkich klamotów, ja już czasy lustrzanek zamknąłem, sorry ale musisz oprzeć się na porównaniach w sieci, gdzie sa dużo nowsze lustrzanki porównywane do smartfonów, a starsze są po prostu wyraźnie słabsze niż nasze smarfony.
Dla mnie teraz smartfon 90% zdjęć a do reszty to kupie sobie w końcu ten sam model co kotin ;)
btw: ten test który wrzucił Lasica - świetny, o to własnie chodzi! W nocnej trudnej zaszumionej scenie Galaxy Note 4 wygrywa bardzo wyraźnie z rasową amatorską lustrzanką Canon 650D o matrycy APS-C własnie. Zresztą w zdjęciach architektury też Note 4 dosłownie znokautował Canona, jak i przy zdjęciach makro.
Wysłane 2016-02-11 15:40
Faktycznie dużo z tym roboty, ale jak chcesz
Ten test jakiś dziwny jest. Każda fotka EOS`a jest zamazana
Wysłane 2016-02-11 15:50
Mam aparat w smartfonie i do zdjęć to on się nie nadaje zupełnie. Można fotki pstrykać, ale wpływ na to co robimy jest żaden.
Wygoda robienia zdjęcia to jakaś katorga, głębi ostrości żadna, szybkość dostępu do funkcji fatalna, możliwość zbliżenia zerowa, szerokiego brak.
No sorki, ale byle małpką z przed 10 laty zrobię zdjęcia jakich smartfonem w ogóle się nie zrobi. No kto normalny będzie właził po szyję do wody, żeby zrobić zdjęcie dziewczyny w kajaku? Przez rok zabawy telefonem okazało się, że nie da się zrobić byle portretu po ludzku.
Dla mnie aparat w smartfonie służy do zrobienia zdjęcia numeru na parkingu w markecie żeby nie zapomnieć gdzie auto zostawiłem albo numeru Windows w laptopie, aby nie obracać przy wpisywaniu. Do fotografii niestety się nie nadaje.
Wysłane 2016-02-11 15:54 , Edytowane 2016-02-11 16:21
@krzyss
strasznie leniwy z wiekiem się stałem :D czas poświęcam albo na prace albo rozrywkę lub dzieci, ale dłubać już mi się nie chce nic a nic :P. Pstrykam i zdjęcie ma być na tablecie i PC samo natychmiast, albo coś jest dla mnie zepsute ;)
zamazana bo to defaultowy słoik. Obiektywy domyślne były i są strasznie słabe, i ten sam efekt będzie na Sony i Canonie czy Nikonie. I zaczyna się pod górkę, da się uzyskac ostry piękny obraz, jeszcze ostrzejszy niż smartfony... ale obiektywy już wtedy albo stałogniskowe albo po 2-3 tysiące sztuka... i nagle robi się ogromna kasa.
@1084
masz Xiaomi Note 2 - on ma jeszcze dość słabe foto. Więc to tak jakby opierał wywody o jakość foto z Samsunga Note 1. Inna sprawa że Ciebie boli brak zoomu optycznego... racja, boli. Ale Apple prawdopobnie w tym roku wprowadzi już w swoich aparatach, więc Xiaomi na 100% zgapi pomysł i za rok-dwa będziesz miał i w nich ;)
Wysłane 2016-02-11 16:15 , Edytowane 2016-02-11 16:16
@straszny, szkoda bo byłem ciekaw. To naprawdę nie zajęło by Ci dużo czasu, może tak w porywach 5-10 minut aby zrobić fotkę np budynku, krajobrazu, drzewa, kwiatków lustrzanką i telefonem, a potem bez obróbki wpuścić w net i udostępnić na forum.
I zaczyna się pod górkę, da się uzyskac ostry piękny obraz, jeszcze ostrzejszy niż smartfony... ale obiektywy już wtedy albo stałogniskowe albo po 2-3 tysiące sztuka... i nagle robi się ogromna kasa.
Smartfony mają teraz tak dobre zdjęcia, że są wyznacznikiem ostrości

Toż to za niedługo fotografowie na ślubach będą gonić ze smartami


Ja wiem, że telefony robią spoko fotki ale żeby do tego stopnia fanbojować?
Fizyki się oszukać nie da.
Wysłane 2016-02-11 16:18 , Edytowane 2016-02-11 16:21
@krzyss
owszem w pewnym sensie da.
Procesor 486 jest większy niż i7. Uważasz ze ma większa moc obliczeniową ?
Miniaturyzacja i postęp w elektronice tak samo dotyczy procesów skanowania światła. Wspołczesne szkiełka obiektywów mają bez porównania bardziej zaawansowaną technologię wytwarzania niż obiektywy sprzed 10, 15, 20 lat. Przepuszczają dużo więcej światła. A matryce analizują bez porównania więcej i dokładniej.
jedyna rzecz jakiej im jeszcze brakuje w tym roku to zoom optyczny (bo to boli tak 1084)
, że są wyznacznikiem ostrości
jeśli tak twierdzisz... ja nie napisałem że sa wyznacznikiem tylko ze robią świetne zdjęcia.
Wysłane 2016-02-11 16:22
Bez sensu porównanie z tymi procesorami. One nie mają nic z optyki a w optyce leży duża zasługa dla jakości zdjęć.
Przeczytaj co napisałeś o ostrości obrazu a będziesz wiedział o czym pisze. Wyraźnie napisałeś aby uzyskać obraz lepszy od smartfonów należy się zaopatrzyć w jakieś tam obiektywy za tyle a tyle $$$.
Wysłane 2016-02-11 16:23 , Edytowane 2016-02-11 16:28
@krzyss
no tak, bo obiektywy lustrzanek są nieproporcjonalnie drogie przez mała skalę produkcji.
Przy smartfonach otrzymujemy niesamowicie zaawansowane urządzenie (musi być bardzo wysoka rozdzielczość optyczna szkła do tak małej matrycy) ale produkowane w dziesiątkach milionów a nie w setkach/tysiącach. Więc dzięki temu może być relatywnie niedrogie.
efekt skali.
Wysłane 2016-02-11 16:27
Bo trochę za daleko wybiegliśmy. Chodzi o aparat do 500zł a nie o profesjonalną lustrzankę czy o Note 4 za 2tyś zł.
Wracając do tematu.
Na dzień dzisiejszy jeśli chodzi o aparat tylko jakąś fajną używkę warto kupić bo nówki w tej cenie nie mają sensu wg mnie. Głównie nacisk kładziony jest na duży zoom i kupę megapikseli przy małej matrycy.
Wysłane 2016-02-11 16:28 , Edytowane 2016-02-11 16:29
@krzyss
tak o to mi chodzi
jeśli wstawisz małe szkiełko ale o bardzo wysokiej fizycznej rozdzielczości optycznej ilości linii na mm, to może ono bez problemu dać lepszy obraz (jak widac w teście realnym) niż duże szkło i duża matryca, ale przy niskiej rozdzielczości optycznej obiektywu.
wiem że wielu "hardcorowych" fotografów wkurza to i stosują bardzo takie proste podejście - tu duża matryca, tu mała, więc mała gorsza, temat zamknięty. To bardzo mylące i może prowadzić do fałszywych wniosków.
Wysłane 2016-02-11 16:41
Może kiedyś zmienię zdanie, na dzień dzisiejszy telefon i aparat to różne urządzenia i mam to i to :)
Wysłane 2016-02-11 16:44 , Edytowane 2016-02-11 16:45
@krzyss
;) spoko
ostatnia rzecz jaką chciałem Ci pokazać - różnica między Canonem a Canonem. Ta sama wielkość matrycy i to samo szkło. A jednak popatrz jaka różnica obrazu, ISO3200, jpeg, dla lustrzanek 500D (premiera 2008) i 1100D (premiera 2011). Dzieli je tylko trzy lata różnicy w konstruowaniu elektroniki matryc i ich oprogramowaniu, nic praktycznie więcej. A jaka przygniatająca różnica:
Wysłane 2016-02-11 16:57 , Edytowane 2016-02-11 16:58
Taki test aparatów w telefonach flagowych: LINK Można sobie pobrać plik i obejrzeć zdjęcie na komputerze.
Lumia 1020 czy Huawei P8 można dostać w okolicach 700-800 zł. Gdzie tu sens kupowania osobnego aparatu za 500zł? Ja nie widzę, ale oczywiście każdy wybiera to co mu bardziej pasuje.
Wysłane 2016-02-11 17:10 , Edytowane 2016-02-11 17:12
Mam Note 3, mam Nex-5N. Note 3 robi dobre zdjęcia w dobrym świetle. Nigdzie indziej się nie nadaje.
Smartphonem to się potem robi zdjęcia jak Tim Cook: [LINK] . Mała matryca + kiepskie światło -> długi czas naświetlania (nie do zrobienia z ręki bez poruszenia), lub ogromne ISO -> bardzo duże szumy.
Wysłane 2016-02-11 17:27 , Edytowane 2016-02-11 17:29
@Lukxxx
aleś głupiego argumentu użył że głowa mała... jak dziecko.. tak samo poruszone zdjęcie mogłoby być z każdego urządzenia. Nigdy nie widziałes poruszonego zdjecia z lustrzanki pełnoklatkowej ?
nex 5n to przykład studni bez dna - 3/4 obiektywy + body (to akurat najmniejszy wydatek) + dodatki i 5000 zł jakoś znika. A i na obiektywy torba oczywiście. Bezsens w naszych czasach.
Wysłane 2016-02-11 17:59 , Edytowane 2016-02-11 18:50
straszny
Inna sprawa że Ciebie boli brak zoomu optycznego... racja, boli
Boli brak ZOOM, boli brak mechanicznej przysłony, brak podglądu głębi ostrości, brak wygodnych przycisków do ręcznego ostrzenia, zmiany przysłony czy czasu. Brak podstawowych funkcji jakie powinien mieć dla mnie aparat.
90% tego co ja potrzebuje jest na takim aparacie w telefonie nieosiągalne. No nawet portretu głupiego nie mogę zrobić tak jak potrzebuję. Po kilku tygodniach zabawy stwierdziłem, że jak mam robić takie zdjęcia to wolę w ogóle nie robić i dałem sobie siana.
Ja wiem, że większość osób po prostu pstryka i jak jest ostre i jasne to jest git. I dla nich taki aparat jest ok. Ja niestety nie lubię takich koszmarków.
Kto jest online: 0 użytkowników, 266 gości