jaka tam noc! czas na śniadanie, bo za półtora godziny muszę być w serwerowni... powaliło ich

Jak miło poczytać że inni też mają źle, od razu mi lepiej

kto ma źle? ja mam źle, bo wstaje o 4 rano? ale dowalił! dziś też jak widać wcześnie wstałem i też mi wcale nie jest źle. idę pobiegać - uwielbiam poranne powietrze w parku i w lesie. ... i parę fajnych lasek o tej porze biega zawsze są szybsze ode mnie, ale to bardzo dobrze!

Dobrze , dopóki Ci nie uciekną za daleko 

Porannej nauki dzień drugi - mam nadzieję, że ostatni.
Poza mną tylko jeden, "ukryty(?)" użytkownik.

@Ignacek 9, chce Ci się uczyć o tej porze? Mi jakoś nie jeśli mam być szczery. Dzisiaj dwóch poza mną, ale nazwy widać tylko dwie. Hmmmmm...

Rano? Rano jest teraz. Zaraz zjem jajecznicę i idę do dwóch miłych i ładnych panienek instalować to i owo i przy okazji wypijemy kawkę z deserkiem. I kto mówi, że jest źle na świecie? I jeszcze mi za to zapłacą i to nie mało. 

@1084, lubisz denerwować innych, co?

@szczur3k
Jakoś tak lepiej się skupiam i w ogóle - chyba się całkiem na taki tryb przerzucę :D
Dzisiaj znowu od 5:30 

Dzisiaj znowu od 5:30

Ignacek 9, no jeśli dzięki temu coś Ci idzie lepiej, to czemu nie? Wczesne wstawanie to nie jest wbrew pozorom jakiś cud, wystarczy pamiętać że organizm wymaga pewnej ilości snu więc kiedyś trzeba to nadrobić; Albo chodząc wcześniej spać jeśli musisz wstawać codziennie, albo spać dłużej w inne dni jeśli wstajesz np. co 2gi dzień. Mi się zawsze wydawało że jak będę pracował na wczesną godzinę to będę wyglądał jak zombiak, a tu proszę: w pracy muszę być o szóstej a obudziłem sie wypoczęty i zadowolony. Inna sprawa że czasem się trzeba wspomóc jakimś dopalaczem, jedni piją kawę (która wbrew pozorom wcale nie jest tak pobudzająca jak się sądzi), ja wolę yerba mate. Działa jak mało co.

Heeej, jestem sam na forum!

Ooo, już nie

O, rly? 

sam ot ja teraz jestem zaraz się dowiem czy ładnie pachnie ziemia w parku o tej porze

@pi_nio, ruszasz na żer?

Ja na pewno do pracy rodacy :)

Ahhh...wreszcie się zalogowałem z samego rana :) Z reguły na nogach jestem od około 4:30 

Ta, jasne. i tak wiemy, że śpisz do 14 zwykle

No jak jestem na urlopie w domu to czasem i z łóżka nie wychodzę przez 48h  No ale teraz się kończy i wszystko się zbilansuje do 4-5h snu 

pobudka bydlaki! nie pada więc idę ponapie...gać po parku, a Wy śpicie tłuste dranie! nara kopara!

tylko ja i pajonk nie wiem jak pajonk, ale ja jak tylko zjem to gdzieś pójdę. padać chyba nie będzie