@straszny
Zgadzam się, że Morawiecki powinien tam jechać i na miejscu sprawę wyjaśnić, a przy okazji wbić szpilę za publiczne wygadywanie farmazonów. Wybrał to, czego można się spodziewać po naszych błyskotliwych politykach-zaoczne potrząsanie szabelką. Natomiast patrząc na sprawę z szerszej perspektywy, to bardzo nie podoba mi się zachowanie narodu żydowskiego i czarnoskórych jako rasy. Jedni i drudzy doświadczyli w przeszłości dużych krzywd, natomiast teraz przyjęli metodę rozwydrzonego 5-letniego dziecka: jeśli ktoś powie coś, co nam nie odpowiada, wydzierajmy się wniebogłosy "rasista" "antysemita" najwyżej jak się zrobi raban to po cichu się sprostuje.
Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!
Wysłane 2019-02-18 23:59
Wysłane 2019-02-19 00:19
Taa i jak oni krzyczą to jest dobrze i tak trzeba a jak my krzyczymy to jest polityka typowa dla PiSu...no chyba nie...
Swoją drogą to przecież my niedawno zrobiliśmy sobie prywatną konferencję bliskowschodnią bez głównego zainteresowanego więc o co teraz cały ten raban...
Wysłane 2019-02-19 00:42
O kuuuuuuuur..a. [LINK]
Zakupione rakiety nie będą obsługiwane przez wojsko polskie! Nie będą na wyposażeniu naszego wojska, obsługiwać i strzelać będą Amerykanie! Każdorazowy wystrzał wymaga zgody USA!
Wysłane 2019-02-19 06:27
Straszny Twoja rymowanka do tego co pisze pasuje jak świni siodło, to nie jest histeria tylko kiedyś trzeba powiedzieć dość, nie może być tak że każdy na świecie może mówić co chce o nas a my się w tylko będziemy oburzać. Aczkolwiek mam też inny pomysk, a jak by tak zacząć mówić że za te wszystkie źle rzeczy u nas odpowiadają antysemici. Wiecie tak jak za drugą wojne odpowiadają naziści. I wtedy jak coś powiedzą źle o nas, to będzie no tak bo na ziemiach polskich żyli antysemici i toto o są za wszystko odpowiedzialni co złego.
Wysłane 2019-02-19 08:53 , Edytowane 2019-02-19 09:40
@alii
dla mnie rymowanka jest fajna, dla Ciebie nie jest. Mój naród cierpi na ścisk dupska straszny - przypominamy w tym Ukraińców, tylko juz trochę mniej na szczęście - jesteśmy ciągle jeszcze aroganccy, obrażalscy (pamiętasz jak Kaczyński potrafił odwołać wizyte międzynarodową tylko dlatego że prześmiewcza gazeta w Niemczech śmiała porównać go do ziemniaka?), agresywni w ocenach, ale jak nas ktoś ocenia to z kolei obrażające się na wszystko panienki. Mało luzu czy mało tolerancji na to że ktoś postrzega nas inaczej czy źle. Zejście tego napięcia, ciągłego obsesyjnego oglądania się na historię, to podstawa żeby cokolwiek tu dalej pójść bo tak utykamy, jak zawsze, w milionie sporów ze wszystkimi sąsiadami.
Myślisz ze inne kraje to sie nie zmagają ze stereotypami i obrażaniem ich w różnych sytuacjach? Chorwaci - Ustasze, Serbowie - wszystko komuniści-nacjonaliści od Tity, Ukraińcy - banderowcy, Litwini - Waffen SS, Słowacy - podobnie, Czesi - tchórze i prawie Niemcy, co nie chcieli walczyć itp itd.... takie stereotypy zalewają świat, szczególnie przy łatwym nagłaśnianiu ich w mediach społecznościowych, trzeba do tego podchodzić albo globalnie albo sam wczesniej czy później sam wpadniesz w pułapkę stereotypowej propagandy.
Polska powinna budować wizerunek spokojnego przewidywalnego partnera, którego jak ktoś obrzuci gównem, to spokojnie i merytorycznie w odpowiednim momencie publicznie wyjaśnić wyraźnie co o tym myśli. Nie zapominać ale nie robić afery. Pod żadnym pozorem nie obrażać się, nie tworzyć sobie kolejnych wrogów. Pojechać do tego Izreala i na miejscu, z podniesioną głową pokazać że nie mamy się czego wstydzić i myślimy o tym tak i tak. Że szanujemy że ktoś ma inne zdanie i źle nas postrzega ale że Ci ludzie co nas obrażają, widzieli tylko skrawek strasznej rzeczywistości wojny.
Wysłane 2019-02-19 09:00 , Edytowane 2019-02-19 10:09
@toms443
Natomiast patrząc na sprawę z szerszej perspektywy, to bardzo nie podoba mi się zachowanie narodu żydowskiego i czarnoskórych jako rasy.
zupełnie się z tym nie zgadzam, sorry że przynudzam ale linkowałem tu parę razy absolutnie genialny artykuł Trystero "czarno-biała dywergencja" o tym jak wciąż jest potęzne zjawisko ukrytego rasizmu w krajach jak USA. Publicznie wszyscy poklepują się z kolorowymi i podkreślają tolerancję, w praktyce społeczeństwo wciąż jeszcze źle ich traktuje. Dlatego walczą o swoje.
w książce "Kapitał XXI wieku" Pikettego też jest sporo przykładów jak bardzo USA jest wciaż rasistowskie i awans społeczny z klasy niższej do średniej jest dla kolorowych i czarnych drastycznie trudniejszy niż dla białych (on to podaje na przykładzie obiektywnych i subiektywnych warunków przyznawania kredytów na działalność firm w USA ... kiedy przyznane kredyty online, bez świadomości ceniającego co do koloru skóry petenta, dramatycznie różnią się statystyką rasową od wniosków offline, gdzie bankowi menadżerowie widzą swoich klientów bezpośrednio)
Czarni walczą o swoje bo są ciagle w sytuacji obywateli drugiej kategorii, od czasów wojny secesyjnej.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zupełnym przypadkiem premierzy Czech, Słowacji i Węgier (ten wiadomo, zawsze za Polską, poza tym że przy każdej możliwej okazji pokazuje nam że ma nas w nosie) z premierem Izraela dzisiaj obradują, jakby niby nic (bo przecież nie miało być V4+1), tyle że bez obrażonej Polski

Wysłane 2019-02-19 12:50
jesteśmy ciągle jeszcze aroganccy, obrażalscy (pamiętasz jak Kaczyński potrafił odwołać wizyte międzynarodową tylko dlatego że prześmiewcza gazeta w Niemczech śmiała porównać go do ziemniaka?), agresywni w ocenach, ale jak nas ktoś ocenia to z kolei obrażające się na wszystko panienki. Mało luzu czy mało tolerancji na to że ktoś postrzega nas inaczej czy źle. Zejście tego napięcia, ciągłego obsesyjnego oglądania się na historię, to podstawa żeby cokolwiek tu dalej pójść bo tak utykamy, jak zawsze, w milionie sporów ze wszystkimi sąsiadami.
zgadzam się w 100%
Myślisz ze inne kraje to sie nie zmagają ze stereotypami i obrażaniem ich w różnych sytuacjach? Chorwaci - Ustasze, Serbowie - wszystko komuniści-nacjonaliści od Tity, Ukraińcy - banderowcy, Litwini - Waffen SS, Słowacy - podobnie, Czesi - tchórze i prawie Niemcy, co nie chcieli walczyć itp itd.... takie stereotypy zalewają świat, szczególnie przy łatwym nagłaśnianiu ich w mediach społecznościowych, trzeba do tego podchodzić albo globalnie albo sam wczesniej czy później sam wpadniesz w pułapkę stereotypowej propagandy.
stereotypy były są i będą bo muszą być. I tyczy się to wszystkich istotne żeby tych dobrych było więcej niż tych złych.
Polska powinna budować wizerunek spokojnego przewidywalnego partnera, którego jak ktoś obrzuci gównem, to spokojnie i merytorycznie w odpowiednim momencie publicznie wyjaśnić wyraźnie co o tym myśli. Nie zapominać ale nie robić afery. Pod żadnym pozorem nie obrażać się, nie tworzyć sobie kolejnych wrogów. Pojechać do tego Izreala i na miejscu, z podniesioną głową pokazać że nie mamy się czego wstydzić i myślimy o tym tak i tak. Że szanujemy że ktoś ma inne zdanie i źle nas postrzega ale że Ci ludzie co nas obrażają, widzieli tylko skrawek strasznej rzeczywistości wojny.
Spokojnie i merytoryczne owszem, ale też czasem trzeba dosadniej powiedzieć co się myśli o danej sprawie.
Zupełnym przypadkiem premierzy Czech, Słowacji i Węgier (ten wiadomo, zawsze za Polską, poza tym że przy każdej możliwej okazji pokazuje nam że ma nas w nosie) z premierem Izraela dzisiaj obradują, jakby niby nic (bo przecież nie miało być V4+1), tyle że bez obrażonej Polski
w ogóle ta cała grupa to jest dramat, a nasz wielki przyjaciel Węgry to dno i półmetra mułu. Jak zachowanie grupy nie da naszym tfu "rządzącym" do myślenia, to ja nie wiem czy bardziej jasno się to da przedstawić.
Wysłane 2019-02-19 14:09 , Edytowane 2019-02-19 14:14
sprzed chwili z twittera - Viktor Orban właśnie ogłosił otwarcie w Jerozolimie sekcji handlowej węgierskiej ambasady w Tel Awiwie. Czyli przenoszą do Jerozolimy kawałek ambasady. Netanjahu zachwycony. Izrael zachwycony. USA zachwycone.
Wysłane 2019-02-19 17:04 , Edytowane 2019-02-19 17:14
@straszny
Mądra rozmowa lepsza od obrażania się? No tak, ale to truizm, a życie jest bardziej skomplikowane. Dla dobra dyskusji zadam kilka pytań jako advocatus diaboli:
- Przeniesienie części ambasady Węgier do Jerozolimy oburzy świat Islamu. Cały. To co - w tym świetle oburzenie Iranu (i tylko Iranu) na konferencję w Warszawie jest nadal tak wielkim błędem Polski?
Według mnie obydwa błędy są poważne. Polski jest jednak mniejszy, bo przysporzył nam mniej wrogów, a w dodatku Iran pokazał klasę, prawie wybaczając.
- "Zupełnym przypadkiem premierzy Czech, Słowacji i Węgier..."
No i dobrze. To nie ostatnie spotkanie, a tym razem bardzo stanowczy sygnał z Polski został przez międzynarodową społeczność żydowską dostrzeżony. Z USA, ze strony polskich obywateli pochodzenia żydowskiego... odezwały się głosy o nieprawdziwości stawianych nam zarzutów. To bardzo ważne, bo nie tłumaczenia potrzebuje premier Izraela. On wie jak było. Premier Izraela potrzebuje protestu na to co mówi.
PS
Poza tym to Izrael wyszedł na awanturnika, bo premier Izraela obraża gospodarzy w imię swojej kampanii wyborczej.
Węgry, Słowacja i Czechy w imię solidarności z Polską obniżyły rangę spotkania ze szczytu, na spotkania bilateralne. Nie mów Straszny że to nic nie znaczy, bo to w świecie dyplomacji ma znaczenie ogromne. No i to my mieliśmy powód do nie pojechania, oni nie. Gdyby nie pojechali, to by był krok przedostatni, przed zerwaniem stosunków. Tak się nie robi.
Wysłane 2019-02-19 22:33 , Edytowane 2019-02-19 22:48
@kotin
Izrael nie wyszedł na żadnego awanturnika, nie łudź się nawet. Własnie o to chodzi ze my potrzebujemy kompletnie innego konstruktywnego sposobu radzenia sobie z takimi wyskokami naszych izraelskich przyjaciół. Dużo groźniejsze dla nich byłoby jakby wiedzieli ze polski premier potrafi spokojnie przyjąć krytykę i spokojnie pojechac i u nich na miejscu do wolnej prasy powiedziec co o tym myśli.
Węgry, Słowacja i Czechy w imię solidarności z Polską obniżyły rangę spotkania ze szczytu, na spotkania bilateralne.
czy znasz definicję spotkania bilateralnego? Czy to zdjęcie wyżej jest spotkaniem bilateralnym?
Wysłane 2019-02-19 22:55 , Edytowane 2019-02-20 01:52
@alii
Spokojnie i merytoryczne owszem, ale też czasem trzeba dosadniej powiedzieć co się myśli o danej sprawie.
nie. Tym bardziej że większość polityków żydowskich sprytnie mówi tak że tak naprawdę mówi prawdę, choć naciągniętą strasznie i sprawiają wrażenie że mówią więcej niż naprawdę mówią.
zdanie 1
"Wielu Polaków współpracowało z Niemcami i wydawało Żydów" - to jest prawda, byli tacy ludzie, było ich na tyle dużo że formy mnogie są dopuszczalne, choć w Polsce przyjęło się raczej formy typu "niektórzy, niewielka część itd" , ale jest to prawda którą Izrealczycy wykorzystują i odmieniają na wszystkie możliwe sposoby i naciągają do granic. Bo "niektórzy" to w tak wielkim narodzie dalej może być "wielu", choć dalej są to niektórzy tylko z Polaków.
zdanie 2
"Większość Polaków współpracowała z Niemcami i wydawała Żydów" - to raczej nie jest prawda, polscy historycy są tutaj w ogromnej przewadze zgodni że mniejszość wydawała Żydów, a nie większość. Choć trzeba przyznać że są i nieliczne publikacje przychylające się do takiej tezy.
zdanie 3
"Prawie wszyscy Polacy współpracowali przy wydawaniu Żydów" - to na 100% nie jest prawda.
Izraelscy politycy na ogół używają zdania no 1 w wielu odmianach sprawiając przy tym wrażenie jakby chodziło o pogląd no 3
Wysłane 2019-02-20 01:36 , Edytowane 2019-02-20 01:38
@straszny
czy znasz definicję spotkania bilateralnego? Czy to zdjęcie wyżej jest spotkaniem bilateralnym?
Nieeeee to jest przerwa w rozmowach bilateralnych, taki odpowiednik wyjścia na papierosa.


Proszę nie mieszaj dyplomatycznej rangi spotkania z ustawieniem krzeseł.

Wysłane 2019-02-20 02:12
Tu widzę rozłożone sztućce. W obydwu wypadkach nie widzę fotografów, ale wiem że są, bo widzę zdjęcia.
Ta sama grupa polityków, w tym samym składzie, w tym samym miejscu, może się znaleźć na spotkaniu różnej rangi.
Temu spotkaniu odmówiono dyplomatycznej rangi oficjalnego szczytu.
Wysłane 2019-02-20 09:00 , Edytowane 2019-02-20 09:00
@kotin
a Ukraińców to się u nas tak traktuje teraz https://kobieta.wp.pl/nie-chodza-do-sasiadow-na-kawe-kulisy-deportacji...
jakbyś nie wiedzial, choć pewnie wiesz, bo nasze państwo wręcz pała teraz niechęcią do naszych braci.
Wysłane 2019-02-20 12:04
Oni tam się (i ludzi) sami nakręcają w tym Izraelu [LINK]
Wysłane 2019-02-20 16:55 , Edytowane 2019-02-20 16:56
@straszny
a Ukraińców to się...
a u Was murzynów biją i co.

Oglądałem rano rozmowę z Markiem Belką. Apelował o zdrowy rozsądek i rozmowy z Izraelem, ale zwrócił uwagę na ekstremalny zestaw partii w wyborach w Izraelu. Powiedział też że w takiej sytuacji rozumie i popiera (!) postawę naszego premiera.
Ja również od początku jestem zdania że czasem, (a teraz ten przypadek nastąpił), trzeba przerwać brednie rozmówcy, nawet dla jego dobra, żeby się sam nie zapędził w rejony z których potem trudno się wycofać. Właśnie w imię rozsądnej rozmowy za chwilę.
Wysłane 2019-02-21 12:16 , Edytowane 2019-02-21 12:23
Icchak Szamir opisuje skąd się wzieły słowa o antysemityźmie wyssanym z mlekiem matki i jakie strasznie rzeczy spotkały jego rodzinę z rąk Polaków (nie Niemców, nie nazistów, nie żadnych kolaborantów nawet - zwykłych Polaków, udających przyjaciół w czasie pokoju)
https://www.rp.pl/Historia/190229877-Icchak-Szamir-tlumaczyl-w-Rz-Nie-...
to tak dla tych wszystkich co sobie roją w głowach że tu w Polsce tylko szlachetny skrzywdzony naród....
Chciałbym w związku z tym przypomnieć dzieje moich najbliższych podczas hitlerowskiej okupacji Polski. Ojciec mój był przewodniczącym gminy żydowskiej w miasteczku Różana w okolicach Słonimia i Wołkowyska, dziś na terenie Białorusi. Gdy hitlerowcy załadowali już wszystkich Żydów na wysyłkę do obozu śmierci, ojcu udało się zbiec. Uciekł do rodzinnej wioski położonej kilkanaście kilometrów od Wołkowyska i odszukał swoich szkolnych kolegów, których prosił o pomoc. Koledzy ci byli z nim bardzo zaprzyjaźnieni -- jako dziecko siadywałem im na kolanach. Ale gdy ojciec prosił ich o pomoc, nie tylko mu odmówili -- to można by wytłumaczyć strachem przed represjami ze strony Niemców -- ale po prostu go zabili. Podobny los spotkał moją siostrę i całą jej rodzinę. Mąż siostry miał koncesję na produkcję terpentyny z żywicy zbieranej w lasach państwowych na Polesiu. Podczas okupacji przygotował on, razem z leśniczym odpowiedzialnym za te lasy, wielki bunkier, w którym zamierzał ukryć się z całą rodziną, gdy zajdzie taka konieczność. Kiedy Niemcy zaczęli wysyłać ludność żydowską z gett do obozów śmierci, szwagier -- w porozumieniu z leśniczym -- przywiózł całą rodzinę, żonę i kilkoro dzieci, do przygotowanego zawczasu i dobrze zaopatrzonego w żywność bunkra. Przy wejściu do bunkra czekał na nich leśniczy, który z zimną krwią zamordował całą rodzinę, łącznie z dziećmi.
Wysłane 2019-02-21 13:16 , Edytowane 2019-02-21 14:02
@straszny
Co wynika z kilku, czy kilkunastu tysięcy takich ofiar? Przecież za nimi nie stało państwo polskie, bo polski rząd i jego agendy w Polsce, stały na stanowisku pomocy Żydom. Odwrotnie jak rządy Niemiec i Francji na przykład.
Po drugie jak wyważyć kilkadziesiąt tysięcy wywiezionych na Sybir i rozstrzelanych Polaków po 17 września 1939 roku, po żydowskich donosach sąsiedzkich? Jak wyważyć kilkadziesiąt tysięcy zabitych i wywiezionych za Sybir (co też oznacza śmierć, tyle że w męczarniach), już po wojnie żołnierzy Armii Krajowej? Po wojnie w komunistycznym aparacie represji większość wysokiej rangi oficerów to byli Żydzi, potem Rosjanie, a najmniej liczną grupą byli Polacy. Nawet licząc z szeregowymi - ponad 30% aparatu bezpieczeństwa stanowili Żydzi - czyli wielokrotnie wiecej niż wynosił ich udział w polskim społeczeństwie ogółem.
Trudno jednak uznać, że była to zorganizowana akcja państwa żydowskiego:
http://www.jhi.pl/psj/zydokomuna
Dzisiejsze zarzuty wobec państwa polskiego mają udowodnić tezę, że oprawcy żydów (czyli polski rząd), nie ma moralnego prawa do dysponowania majątkiem swoich ofiar.
Otóż podstawowy zarzut jest kłamstwem - polski rząd ratował Żydów, nie zabijał.
Po drugie Polsce nikt nie zapłacił odszkodowania za wojnę. Żydzi mogli by jedynie nas brać za świadka swoich krzywd i wspólnika w ich zadośćuczynieniu, bo cierpieliśmy niewinnie razem z nimi.
Kto jest online: 1 użytkowników, 201 gości
Maveriq ,