Forum > Tematy dowolne > Nowe pomysły rządu 2 ( i inne rewelacje gospodarczo, polityczne).

skocz

Yoshi_80

Wysłane 2012-10-02 10:24

No a czym ja mam się przejmować? Świata się nie zmieni.
w takim razie kto go zmienia jak nie ludzie? Kosmici?

TonySoprano

Wysłane 2012-10-02 10:29

@Yoshi_80

No to jak Ci to przeszkadza to dlaczego z tym nic nie robisz \"\tuptup\"? Mnie przeszkadza znęcanie się nad zwierzętami, albo nieodpowiednie traktowanie to staram się pomagać. Współczuję facetowi który musiał zamknąć delikatesy z powodu że wybudowano hipermarket, ale tak jak pisałem dla mnie jest to korzystniejsze i dla ludzi którzy zdobyli tam pracę również.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-02 10:37

@TonySopranoAle tutaj chodzi raczej o fakt, że hipermarket dostał ziemię za 3zł metr, dobudowali mu zjazd, trawniczek i oświetlenie za friko. Wszytko to za pieniądze między innymi takich ludzi z delikatesów. Jakbym ja dostał możliwość zakupu ziemi w takiej cenie, to też bym kupił. Sądzę, że sam byś kupił.

Yoshi_80

Wysłane 2012-10-02 10:54 , Edytowane 2012-10-02 10:55

A skąd wiesz, ze nic nie robię?

i dla ludzi którzy zdobyli tam pracę również
naprawdę? Matematyka sie kłania. W markecie w przeliczeniu na jednego pracownika przypadnie z 10x wiecej klientów niż w osiedlowym sklepie. Wniosek? Ci ludzie znaleźli by prace w sklepach osiedlowych, ba potrzebnych byłoby ich znacznie więcej niż do marketu. To dzięki marketom "mamy bezrobocie".

Nierozsądna polityka doprowadzila juz do patlogii. W moim 40 tys mieście jest tyle marketów, że nie będę ich w stanie chyba policzyć ale spróbuję. Biedronek jest 5 (minium bo tyle naliczyłem ale pewnie jest ich więcej), kaufland, tesco, netto, aldi, lidl, eko. Wszystko oczywiście nie za miastem ale w centrum lub w środku osiedli.

Większość tych sieci ma zagranicznych właścicieli ergo zyski zasilają nie w polskie ale w zagraniczne kieszenie.

straszny

Wysłane 2012-10-02 10:58 , Edytowane 2012-10-02 11:01

@TonySoprano

@Yoshi_80

No to jak Ci to przeszkadza to dlaczego z tym nic nie robisz ? Mnie przeszkadza znęcanie się nad zwierzętami, albo nieodpowiednie traktowanie to staram się pomagać. Współczuję facetowi który musiał zamknąć delikatesy z powodu że wybudowano hipermarket, ale tak jak pisałem dla mnie jest to korzystniejsze i dla ludzi którzy zdobyli tam pracę również.

a mi się budowanie marketów w centrach miast nie podoba. Ideałem byłby system francuski, który preferuje markety stawiane wokół miast, zachowując centra dla małego handlu.

zgadzam się z Yoshim że tak jak robi się to u nas to tworzy to patologie w biznesie i wśród pracowników.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

spider_co

Wysłane 2012-10-02 11:24

@TonySoprano powiadasz, że nic z tym się nie da zrobić?
Wystarczy "głosowanie" własnym portfelem, tylko że większość ma to gdzieś.
Na marginesie, warto zapoznać się z tym opracowaniem, a jeszcze lepiej z książką: Stevena Gorelicka "Małe jest piękne a DUŻE... dotowane".

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

TonySoprano

Wysłane 2012-10-02 13:16 , Edytowane 2012-10-02 13:17

Ale wy mówicie tak jakbyście wierzyli że da się to ominąć, albo tego uniknąć. Globalizacja leci w takim tempie że podejrzewam że nic już tego nie zatrzyma. Galerie handlowe będą, będzie ich coraz więcej, a mali przedsiębiorcy zostaną z niczym. Sklepy osiedlowe są dobre jak ktoś potrzebuje skoczyć po browara, albo pieczarki bo zapomniał sobie kupić do zapiekanki. Większe zakupy ludzie będą robić w centrach. Nie myślicie ze galerie powstały z naturalnej ewolucji zwykłego straganu? Normalna kolej rzeczy.

spider_co

Wysłane 2012-10-02 13:39 , Edytowane 2012-10-02 13:40

@TonySoprano oczywiście, że się da w taki sposób to zorganizować, by było miejsce i dla drobnego handlu i dla dużych sieci (straszny wspomniał o systemie francuskim), tylko trzeba chcieć. Wcześniej było tak, że albo załatwiałeś trochę drożej zakupy blisko siebie, w centrum miasta, albo chcąc kupić taniej, traciłeś swój czas na wyprawę za miasto. Niestety ale ten system został z czasem zaburzony.

"Nie myślicie ze galerie powstały z naturalnej ewolucji zwykłego straganu? Normalna kolej rzeczy."
Nie, centra handlowe w środku miast powstają w dużej części dlatego, że ich właściciele dobrze posmarowali odpowiedzialnym za to politykom, a w zamian za to dostali odpowiednio dostosowane do ich potrzeb zmiany planów zagospodarowania, a często również znaczące ulgi.

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-02 14:25

Ależ wystarczy aby były równe prawa. Niech market zapłaci tyle samo za ziemię co mały sprzedawca. A jak chce dojazd, to niech sobie wybuduje na własny koszt. Jak wchodzi nowy do polski, niech płaci taki sam podatek jak my. Bez, ulg.

Fulko

  • Fulko
  • wiadomość Użytkownik

  • 0 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-02 14:47

Powiem więcej. Markety kredytują się towarem od producenta. Dostają takie upusty o jakich np ja mogę zapomnieć. Prosty przykład: handlowałem z pewnym producentem zniczy. Płatne oczywiście gotówką. Upusty 3/5/7 % zależnie od kwoty. Dwa lata temu wszedł do Brico.... Od razu dostali takie ceny że ja np płaciłem za tzw serduszko 3.20 netto a oni mieli je po 2,90 w sprzedaży. Gramatura wkładu 50% tego co dla mnie (na to nikt nie patrzy w momencie zakupu) Prosiłem ,zróbcie taki dla mnie. Nie bo oni nie będą sobie marki psuli ( w B.. było bez nazwy na kartonie ale była na naklejce). Więc krótko mówiąc powiedziałem won i jednego dostawcy mniej. Cieszył się gość że magazyny puste ... do 2 listopada jak zadzwonili że zgodnie z umową ma zabrać nie sprzedane znicze. Tylko cud i kierowcy uratowali go przed bankructwem. Mały handel jedzie na gotówce a duży kredytuje się u producenta. Dodatkowo ulgi od gmin o czym pisał 1084 Wychodzi na to że mamy być krajem galerii handlowych i parobów do roboty z wiecznym garbem kredytu.
@TonySopranoAle Weź mnie proszę nie osłabiaj. Każdy kto nie odczuwa braku kasy woli robić zakupy w markecie. Dopiero jak nie masz zaczynasz się zastanawiać jaki jest tego powód. Kasa u ludzi już się kończy. Jak wydadzą ostatni kredyt i komornik zastuka to nawet galerie padną na pysk.

straszny

Wysłane 2012-10-02 15:05 , Edytowane 2012-10-02 15:08

@Fulko
całkowicie się zgadzam. W Polsce, jak i w wielu krajach Europy Wschodniej pozycja marketów jest przegięta na maxa i generuje chore układy, które z prawdziwym wolnym rynkiem nie mają nic wspólnego.

Tylko że... jak to teraz zatrzymać? Przez 20 lat nikt nie powstrzymywał sieci marketowych, wręcz zachęcano je do inwestycji w centra miast. Jest to dla mnie jeden z największych skandali naszego kraju (i w sumie całego regionu).

Dlaczego Francuzi nie mieli problemu i od razu potrafili wypozycjonować markety tak żeby nie zamordowały małego handlu? Dlaczego my nie możemy takiego wzoru naśladować ? \"\wkurzacie\"

jak pomyśle ile złego markety zrobiły dla drobnego kapitalizmu w Polsce to są te momenty kiedy mam ochote rzucić wszystko i wyjechać stąd.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

TonySoprano

Wysłane 2012-10-02 15:14 , Edytowane 2012-10-02 15:15

@straszny

Ale co znaczy dla Ciebie mały handel? Ja mieszkam w regionie gdzie jest 4mln mieszkańców ( aglomeracja śląska ). Pomijam fakt galerii handlowych, których w zasadzie w ŚCISŁYM CENTRUM nie ma. Wszystkie są albo przy ekspresówkach albo zaraz za centrum. W Katowicach będzie dopiero galeria handlowa koło remontowanego dworca ( centrum ). Wspomniałem o licznych targach np w Dąbrowie, Sosnowcu, czy u mnie w Czeladzi ( Można kupić tam wszystko. Jedzenie, spodnie u Wietnamczyków etc ). Ludzi nigdy tam nie brakuje. Ja jeżdżę raz w tygodniu do sprawdzonego sprzedającego po owoce, warzywa. W samym ścisłym centrum Katowic jest więcej mniejszych sklepów aniżeli galerii handlowych. Siedzę właśnie u dziewczyny na osiedlu gwiazdy pod każdym z wieżowców jest spożywczak. Obok mojej uczelni, na którą mamy 3min drogi, są kolejne dwa ( żadna sieciówka typu żabka ). Tak naprawdę to nie zauważyłem aby coś tu bankrutowało \"\hmmm\" No ale w końcu to wielkie miasto.

Fulko

  • Fulko
  • wiadomość Użytkownik

  • 0 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-02 22:55

@straszny Śmiem twierdzić że to łapówy spowodowały cały ten gnój. Bo inaczej jak to wytłumaczyć. Przecież wiadomo jak działa gospodarka. Pan Miecio ma sklep. Daje pracę Kaziowi z hurtowni (oraz jego pracownikom). Jego bus jest serwisowany po taniości u Zdzicha. Glazurnik Robert co rusz kładzie nowe kafle u żony Miecia itp. I teraz Miecio pada. I kilku jemu podobnych. Pada też hurtownia Kazia a pracownicy idą na szczaw. Zdzichu zwalnia jednego pracownika i zajmuje się wulkanizacją bo mechanikę zabiera mu jego były pracownik pracujący na czarno. Pan Robert też już nie ma bogatego klienta. W rezultacie nikt nie ma kasy a jej resztki zasysają markety. Każdy to rozumie tylko nie ta banda u steru (obojętnie prawa czy lewa). Lemingi także wolą eleganckie markety nie zastanawiając się że tym sposobem odbierają innym pracę a w dalszej perspektywie także sobie. Nie mam nic do marketów. Ale na boga niech to wszystko działa na zdrowych zasadach. Tak jak we Francji. Wiem co mówię bo mam tam bliską rodzinę. Każdy z nich patrzy najpierw gdzie towar został wyprodukowany bo wie że jak kupi swój i u swojego to kasa zostanie w kraju. A u nas? Olać to. Grunt że ja mam dobrze... Szkoda gadać \"\olaboga\"

TonySoprano

Wysłane 2012-10-02 23:15 , Edytowane 2012-10-02 23:20

@Fulko


Ciekawa teoria...tyle tylko mój dziadek jest właścicielem hurtowni drobiu od połowy lat 90 i mimo iż wybudowano xxxx marketów to obrotu wcale nie ma mniejszego.Baaaa dalej lata sobie na wakacje za granicę. To samo dotyczy się hurtowni jajek mojego kolegi, a w zasadzie jego ojca.

Ciekawa bajeczka, ale ona pokazuje właśnie brak elastyczności u polskiego przedsiębiorcy. Świat się zmienia, idzie do przodu, pewne reguły się zmieniają, rynek się zmienia, ale nie...Pan Miecio dalej chce kłaść kafle u żony hurtownika..Statystyczny polak zmienia pracę 7! razy wciągu swojego życia. Powtarzam...STATYSTYCZNY \"\tuptup\" Mnie to absolutnie nie dziwi że ludzie tracą robotę \"\sam_nie_wim\" U nas jest afera że budowlanka schodzi na psy...a przepraszam..co ma innego robić operator walca jak nie ma pracy/zleceń? No nic..no chyba że jest prawdziwym fachowcem, który potrafi się dostosować do sytuacji.

Podniecacie się tak tą Francją, a ludzie już wybiegają tam na ulice bo nie chcą zaciskania pasa. Kolejna Hiszpania z tego będzie. Tak właśnie kasa u nich zostaje. \"\ziew\"

Lukxxx

  • Lukxxx
  • wiadomość Użytkownik

  • 2102 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-03 10:41

Coż dbanie o jakiś "ludzi pracy" czyli dotowanie lub uprzywilejowanie jakiś grup prowadzi do patologii.

Niestety muszę się zgodzić, że markety są uprzywilejowane w stosunku do małych biznesów i tu jest problem pogrzebany.

Jeśli jednak wyrównać ich traktowanie względem państwa (najlepiej w dół - czyli wszyscy niech będą mieli takie warunki jak markety!), to nie idźmy w drugą stronę i nie dotujmy małych przedsiębiorców.

Jedyną grupą społeczną w gospodarce, którą państwo powinno się w ogóle przejmować są konsumenci.

Lasica

  • Lasica
  • wiadomość Użytkownik

  • 6668 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-03 10:52 , Edytowane 2012-10-03 10:52

@Fulko

Pracuję we Francuskiej firmie i to co mi się podoba to właśnie to faworyzowanie film Francuskich.
Wszystko co może oddział Polski bierze Francuskie - samochody, wyposażenie biura itp itd.
Kilka osób się już chciało postawić - bo inne tańsze/lepsze - ale tu centrala staje twardo oporem - ma być Francuskie i koniec.

ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Asus ROG Ally

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-03 10:55

@Lasica

ma być Francuskie i koniec.


To akurat jest głupota, niczym nie uzasadniona z ekonomicznego punktu widzenia firmy. Tak z czasem firmy stają się coraz mniej konkurencyjne i bankrutują.

lami

Wysłane 2012-10-03 11:01

@LasicaCzysta głupota ale centrala rządzi a jak się komuś nie podoba to pa,pa \"\lol\"

Lubię ten portal i niepowtarzalny klimat jaki tworzymy !!! Lata biegną a ten wpis jest ciągle aktualny.

Lasica

  • Lasica
  • wiadomość Użytkownik

  • 6668 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-03 12:10 , Edytowane 2012-10-03 12:12

Panowie spokojnie, po tym co widzę - bankructwo nie grozi póki co firmie w której pracuje.
Wiedzą co robią. Przecież mają wynegocjowane ceny u swoich partnerów. Jest to wszystko przekalkulowane i wiadomo, że np. wody do biura nie będą np sprowadzać z Francji. Generalnie jednak firmy z kapitałem Francuskim są preferowane i tam gdzie się da - korzysta się z ich usług.

ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Asus ROG Ally

Fulko

  • Fulko
  • wiadomość Użytkownik

  • 0 wypowiedzi

Wysłane 2012-10-03 21:51

@TonySoprano
Jak widzę pojęcie skrót myślowy jest Ci obce \"\obcy\"
Akurat hurtownik drobiu i jaj sobie poradzi bo jest to najtańsze żarcie (bo jedzeniem nazwać tego nie sposób) i zawsze się sprzeda. Padną mniejsze hurtownie. Mali producenci np ciastek (których nie kupisz w markecie). W mojej branży padają producenci ozdób z drewna. Wszyscy którzy mają drobną wytwórczość której nie uświadczysz w zalanych chińszczyzną marketach. I to nie fajna bajeczka a fakty.
@Lasica Garną do siebie. Dziwisz się w sumie ?

skocz

Kto jest online: 1 użytkowników, 276 gości

Szaquak ,