Forum > Tematy dowolne > Oszczędzanie przez inwestycje - o akcjach, funduszach, obligacjach v,2

skocz

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2017-02-13 12:55

Boot do grania na giełdzie link  . :-P I zarabia całkiem nieźle jak widać. :-)

straszny

Wysłane 2017-02-13 13:07 , Edytowane 2017-02-13 13:09

@1084

taa... Trump i jego twitter... choc z drugiej strony u nas Kaczyński rzucił w wywiadzie że ludzie musza dac sobie rade sami i nikt frankowiczom nie pomoże i też wywołał natychmiastową hossę bankową  - a przez te franki taki Getin był juz bliski bankructwa ( kurs Getin Noble Bank)

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2017-02-13 13:17

straszny Przypuszczam, że wielcy od dawna dysponują zestawami bootów które im zbierają info z całej sieci i dokonują analiz. Możliwe, że mają booty które analizują otrzymane wyniki od innych bootów. Tak naprawdę to głównie statystyka i porównywanie danych. Monitorowanie najistotniejszych punktów które miały wpływ na zmiany rynku. 


A Kaczyński tutaj postąpił bardzo dobrze. Pewnie zmusiła go do tego sytuacja, ale to dobra decyzja co by o nim nie mówić. 

straszny

Wysłane 2017-02-13 13:21 , Edytowane 2017-02-13 13:44

@1084
dobra decyzja, oczywiscie!  - ALE sposób komunikacji tragiczny dla biznesu (po dwóch latach obietnic że pomogą), największy polski prywatny bank mało nie zbankrutował tylko przez słowa polityków PiS (że wymuszą pomoc banku "poszkodowany").

Przeciez to PiS na potrzeby kampani wyborczej Andrzeja Dudy wymyślił "ratowanie frankowiczów" w celu odebrania głosów PO.

Boty oczywiscie ze są, boty giełdowe dzielą się na dwie kategorie od wielu lat, można sobie o tym poczytać:
1. albo odczytują infa ekonomiczne podawane co chwila na stronach traderskich i natychmiast obstawiają na plus/minus
2. albo grają na bardzo małych mikroskopijnie szybko robionych zmianach kursu (tzw "high frequency trading")

artukuł z 2015 roku z Forsal.pl - roboty na giełdzie zaczynają wypierać inwestorów.
w USA ponad połowa całego handlu na giełdach towarowych, akcji i obligacji uprawiają boty. 

dla mnie bot na giełdzie to zaprzeczenie sensu inwestowania,... to czysta chamska spekulacja, coś co mnie prywatnie całkowicie odrzuca. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

mysiauek

Wysłane 2017-02-13 19:52

@straszny
Niestety wydaje się,  że boty to przyszłość giełdy. Takie nowoczesne fundusze.
Na każdej konferencji banktech (nie wiem jak to inaze ładnie nazwac) od dwóch mniej więcej lat się o tym trąbi.

straszny

Wysłane 2017-02-13 22:06 , Edytowane 2017-02-13 23:30

@mysiauek

Na każdej konferencji banktech

wiem. Tylko że nic z tego nie wynika. 


to jest niby święty gral współczesnego oszczędzania i współczesnej bankowości. Wkładasz kase, aktywujesz program.... lecą procenty, Tobie i bankowi/providerowi który zapewnia bota i konto (za kazdą transakcje pobiera marże) - a banki kochają ludzi, którzy zostawiają im pieniądze żeby jeszcze z nich im kapały marże cały czas :):):)

w realu wychodzi to z d...py kompletnie. Boty przecież mają takie same skalpujące algorytmy - wykorzystujac analize techniczną zajmują pozycje i muszą z niej wyjśc przed resztą. Przed resztą takich samych lub bardzo podobnych botów. Tyle że wszystkie robią to samo albo bardzo podobne ruchy, i wszystkie pracują w milisekundach.

w realu programy tak żyjące na trendach technicznych, na bardzo krótkich okresach trendu, dają śmiesznie mały paru-parunasto procentowy zarobek rocznie, z ryzykiem nawet strat. To tak samo jak specjalisci od analizy technicznej - są tysiące inwestorów fundamentalnych którzy na giełdzie grali cicho i przez wiele lat osiągnęli niesamowite rezultaty, i są bardzo głośni goście od analizy technicznej, wychwalający się na lewo i prawo jak zarabiają, ale nikt milionera takiego jeszcze nie widział. Za to najchętniej prowadzą dla innych szkolenia jak to trzeba inwestować, choć sami pieniędzy na tym nie zrobili.

mnie to nie interesuje nic a nic, za mały zarobek. Buffet przy małych inwestycjach wyciągał przez 20 lat po 50-100 % rok w rok. Kolki ze śmiechu dostawał przy analizie technicznej. To jest godne naśladowania a nie boty... boty na giełdzie nie mają sensu bo nie rozumieją idei wartości godziwej firmy a na nich, na wycenach własności firm, opiera się cała idea giełdy

jeszcze gdzieś tak do 2010-12 śledziłem losy największych firm zajmujacych się handlem wysokich częstotliwości, ale ich rezultaty były takie żenujące że dałem sobie spokój. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

mysiauek

Wysłane 2017-02-14 11:07

@straszny
Jak nic się nie dzieje?

Dzieje się dużo. Boty są budowane przez wszystkich: korporacje, mniejsze firmy i startupy (modne słowo:) i pojedynczych developerów. 
Boty i machine learning to nowe (nie jedyne) gorące tematy po hadoopie i big data (czyli nowej nazwie dla hurtowni danych). 
W Polsce, w mediach jest cicho dlatego można odnieść wrażenie, że nic się nie dzieje. Mogę Cię zapewnić, że w niejednym polskim banku zamiast standardowych dealerów działają sobie spokojnie boty. Oczywiście, dealerzy dalej siedzą w dealerroomach... ale ilość osób spadła drastycznie. Wiadomo dlaczego :) Chciałbym dostać raz w życiu premię jaką dostają te chłopaki :)

Lista niektórych, wybranych, gorących tematów -w dowolnej kolejności- w finansach:
Mobile payments
PSD2 i common API
Blockchain
Social lending
Robo advice


A jeszcze z innej strony. Moim zdaniem to jest przyszłość, bo nie wierzę, że bieżące pokolenie ma chęć na dogłębne badanie giełdy, spółek, poznanie podstaw ekonomii. Tylko konsumpcja i szybka konsumpcja. Roboty i nadzieje z nimi związane idealnie się w to wpisują.

straszny

Wysłane 2017-02-14 11:09 , Edytowane 2017-02-14 11:24

@mysiauek
nie mylmy udogodnień dla obywateli z fałszywym obrazem powszechnej giełdowej szczęśliwości - jedno nastepuje bardoz szybko, drugie zawsze będzie ułudą do dodatkowego wysysania kasy przez banki/biura maklerskie. Sam korzystam ze wszelkich mozliwych udogodnień (w tym robionych przez boty automatycznych analiz). Ale inwestuje zupełnie inaczej.

że bieżące pokolenie ma chęć na dogłębne badanie giełdy, spółek, poznanie podstaw ekonomii

nie ma, ale przecież giełda akcji i giełdy towarowe to gry o sumie niezerowej (ujemnej), większośc na niej traciła, traci i tracić będzie. To kwestia akurat psychologii a nie doświadzczeń giełdowych.

Tak boty dostarczają płynności, ale nie wyznaczają ani zadnych treendów ekonomicznych ani nie podejmują zadnych decyzji ekonomicznych bo do tego musiałoby być AI bijące ludzi na głowę możliwościami i predykcji i przede wszystkim wyobrazenia sobie wieloletniego potencjału kreowanego z pracowników (czyli jeszcze baaaardzo długo długo).

wszelkie robo-advice, social lending itd (uwierz mi wszystkie nowe trendy staram się znać maksymalnie dobrze) nie dają nawet szans do takiego zarobku jaki wciąż pokazują poważni inwestorzy fundamentalni. To zabawa dająca kasę bankom/maklerom a ludziom dająca jakieś fałszywe poczucie nowoczesnego "technologicznego" bezpiecznego inwestowania "z potencjałem". 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

mysiauek

Wysłane 2017-02-14 13:23

@straszny
nie wiem czemu w ostatnim akapicie umieściłeś "social lending" ... imho tam niezbyt pasuje, a jesli "itd" odnosiło się do mojej listy... to też tak średnio. Social lending ma się nijak do botów, tak samo jak i reszta tematów.
Gdybym miał wybierać co najbardziej zmieni bankowość (i rzeczywistość finansową) jaką znamy to wybrałbym z listy "PSD2 i common API". To ma ogromny wpływ na wszystkich. A banki pozbawia części przychodów. Polecam sie dokładnie zapoznać. No, ale wróćmy do robotów :)

Z botami jest jak z "Deep Blue". Pokonają człowieka w większości przypadków, mając je wcześniej zaprogramowane, w bazie przypadków. W standardowych sytuacjach radzą sobie dobrze. Algorytmicznie. Dalej idąc, biorąc pod uwagę, że boty są podpięte pod np Reutersa, Bloomberga ale też tweetera i fejsa, mogą ogarnąć w "sekundę" więcej źródeł niż człowiek. Najważniejsza w tych przypadkach jest szybkość działania, której człowiek nie ma. 
W sytuacjach niestandardowych, których algorytm nie przewidział, nie wydarzyło się coś w przeszłości - boty są w dupiu :)

Nie wiem i nie oceniam czy w znanej nam przyszłości boty nie zastąpią całkowicie ludzi. Na razie dealerzy dalej mają pracę, może będą supervisorami botów?. Natomiast na pewno dla bieżącego pokolenia boty będą podstawą inwestowania. Ludzie fizycznie kupujących towary/akcje będzie mniej i mniej na rzecz samohandlujących botów.

Żeby mieć pewne odniesienie do automatyzacji procesu. Pamiętam jak pare lat temu, jeszcze gdy wchodziły aplikacje do automatyzacji i rodziły się koncepcje automatów w IT, byliśmy "trochę" zdziwieni. Przecież, nie da się zastąpić operatorki. Jednak da się. Sukces Nolio (CA Lisa), narzędzi do orkiestracji, pozbawił ludzi pracy. Nie ma już operatorki jaką znaliśmy. Teraz trzeba być prawie programistą (zwą to np dev/ops engineerem) albo trafia się do service desku. To już mocna specjalizacja: albo jesteś dobry i masz umiejętności na poziomie (prawie) programisty, albo siedzisz na telefonie i wypełniasz zapisane wcześniej instrukcje. I spora część młodych ludzi lubi własnie to drugie - prosta praca.
Widzę tu duże pokrewieństwo z temat botów: albo masz wiedzę i sam działasz na giełdzie, albo jej nie masz i korzystając z czegoś co się wydarzyło (ktoś zapisał), dokonujesz wyboru (potencjalnie) najlepszej drogi.

straszny

Wysłane 2017-02-14 13:29 , Edytowane 2017-02-14 15:56

@mysiauek
no ale ideą giełdy jest kupowanie części własności jakiejś firmy, lub jakichś towarów, a nie granie w grę semi-matematyczną przynoszącą zyski lub straty.

Najważniejsza w tych przypadkach jest szybkość działania, której człowiek nie ma.

nie jest, biorac pod uwagę wyniki tych firm które pokazują swoje dokonania, to jest strasznie słabo. Szybkość działania w żaden sposób nie jest potrzebna do sukcesu na giełdzie.

Bot rozumie tylko zasadę oflagowania plus/minus i zajęcia pozycji. Zrobi to niesamowicie szybko wg wczesniej ustalonego algorytmu. Ta szybkość jest tak samo to wadą jak i zaletą (bardziej wadą). Od tego mamy śmieszne pojecia jak flash-crash. 

Najczęstsza historia, którą można obserwować na giełdzie regularnie:
- ktoś wychodzi z waznym oświadczeniem finansowym, w momencie rozpoczęcia czytania wszystkie kanały informacyjne dostają pełną wersję.
- następuje natychmiastowe ucyfrowienie go do postaci 0-1 (plus-minus) i zajęcie w milisekundy pozycji przez boty - minimalny profit z ryzykiem straty
- ludzie czytają oświadczenie, widzą drugie dno i pośrednie efekty, zajmują prawidołowo pozycję z prawidłowymi sumami do ryzyka -> realny profit

natomiast czy moim operatorem jest bot, klasyczny system maklerski czy człowiek - tak naprawdę w zarabianiu duzych pieniędzy jest to całkowicie obojętne. Tak samo zarabialem jak składałem zlecenia przez telefon lub podchodziłem z papierkiem do maklera, potem tak samo jak składałem przez www, i tak samo jak przez program na smartfonie. To tylko elementy i/o, bez znaczenia dla inwestora (innego niż spekulant wysokich częstotliwości).

Warren Buffet nie ma do tej pory komputera do giełdy. Nie ma również komórki bo uważa że rozprasza go przed podejmowaniem ważnych decyzji o swoich pieniądzach. Jest największym i najbogatszym inwestorem w całej historii świata, drugim najbogatszym człowiekiem na planecie. Zaczął jako biednym młody student-ksiegowy.

o ile jestem wielkim entuzjastą automatyzacji w przemysle to na giełdzie to tylko I/O dla decyzji człowieka.... 
(a tak w ogóle gdyby ktoś chciał sobie poczytać o geniuszu współczesnego inwestowania - Warren Buffet, jak on to robi)

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

mysiauek

Wysłane 2017-02-14 21:52

@straszny
Zastanawiam się co i jak Ci odpowiedzieć. Doskwiera mi mocno na forum brak multicytatow z jednej wypowiedzii.
1. Piszesz o Warrenie Buffetcie czyli o konkurencji dla "Deep Blue" na poziomie Kasparowa. Technologia w końcu zaczęła z nim wygrywac.
2. Gdyby roboty były takie słabe, nadal w bankach siedzieli by dealerzy dzień i noc. Siedzą, ale nie dziesięciu a dwóch. Szybkość działania się liczy i nie zmienię tu zdania. Patrzysz przez pryzmat długoterminowych inwestycji, są też day-traderzy.
3. Już w pierwszym zdaniu zakładasz coś co mija się prawdą. A przykład to chociażby trzy magiczne litery RCF i dalszą część sobie możemy dostawić wg upodobania. 

Opisałeś przyklad. Fajny, tylko gdy ludzie zajmują swoje pozycję to bot już to widzi i "analizuje".

Podsumuję może trochę i żebyśmy się zrozumieli. Nie jestem fanatykiem botów, mało tego, jestem ich przeciwnikiem bo wypaczają moim zdaniem rynek. Niestety, przyszłość ja widzę w botach z tylko nadzorem ludzkim.

straszny

Wysłane 2017-02-14 22:16 , Edytowane 2017-02-14 23:01

@mysiauek

Technologia w końcu zaczęła z nim wygrywac.

tylko dlatego że szachy to gra matematyczna o skończonej liczbie kombinacji, a nie inwestycja z wiecznie niedookreślonymi zmiennymi. Na giełdzie nie ma nawet śladu do przesłanki że automaty choćby zbliżą się wynikami do inwestorów. No nie ma fizycznie takich wyników. 

Najlepsze firmy od HF osiagają ciągle pojedyncze procenty rocznie. NIe ma innych przykładów. Najlepsze firmy wyskakują z tym że jakiś algorytm zrobił w kwartał 10 czy 15% ... po czym cisza po krótkiej serii sukcesów już nie zarabia...

nikt nie zrobił majątku na handlu wysokich częstotliwości tak samo jak nikt nie zrobił majątku na daytraderce czy ogólnie spekulacji, proszę Cię: pokaż mi miliarderów którzy zrobili kasę daytradingiem z dźwignią albo przez zostawienie swojej kasy grającemu automatowi. 

Rozmawiasz z gościem który na giełdzie jest 20 lat ;) grałem na wszystkich instrukmentach jakie tylko stworzyla giełda, i kontraktach i na forexie i certyfikatach i to sumami o których nie napiszę publicznie (wogóle nie piszę sum ani nazw akcji w które inwestuję). Kiedyś o tym dyskutowaliśmy na stockwatchu (jedyne forum giełdowe jakie w Polsce warto czytać, szczególnie z abonamentem) szukając argumentów za automatyzacją giełdy, no po prostu nie ma takich póki co, bo technologia nie zarabia. To tylko ułatwienie I/O które może byc przez swoją szybkość przekleństwem. 

Generalnie całe clue ogranicza się do tego że giełda i tak działa ludzkim czasem - kwartalnymi i rocznymi raportami i generowanie sukcesów przez zespoły ludzkie. Nic tu się nie zmieniło przez 200 albo i 300 lat. 

a i znak czasów:  w okolicach 2012-2013 boty odpowiadały za ponad 65% obrotu na amerykańskiej giełdzie, w tej chwili nie odpowiadają już nawet za 50%. Ludzie widzą że to nie działa, że to tylko mielenie pieniedzy..

bot już to widzi i "analizuje".

bot widzi tylko trend masowy z analizy technicznej, ewentualnie jak zespół programistów głupszy to z analizy statystycznej z danych archiwalnych. A na giełdzie zawsze wygrywa mniejszość. Nie ma sposobu żeby było inaczej. Więc zawsze boty bedą przegrywać z inteligentnymi inwestorami, tak jak analiza techniczna przegrywa z fundamentalną.
----------

a propo mojego inwestowania

zarabiam zdecydowanie lepiej jak przestałem śledzic na bieżąco kursy (osobny ekran kiedys miałem do notowań i info ekonomicznych), jak zakupy robię z tygodniowym opóźnieniem do decyzji a wszystkie akcje na które się zdecydowałem trzymam co najmniej 3-5 lat. Rekordzistę w portfelu mam 6ty rok. Na kurs zerkam raz na tydzień , co wymagało gigantycznej zmiany myślenia i dojrzenia do takiego inwestowania. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

straszny

Wysłane 2017-02-14 22:41 , Edytowane 2017-02-14 23:05

a i taka moja generalna uwaga bo dla mnie to trochę jest takie jakbym się cofnął z 10 lat w myśleniu o giełdzie ;) Jest jedna roztrzygająca zasada na giełdzie

Racje ma ten który zarabia. 

jeśli system/strategia nie przynosi dużych pieniedzy i zarobku - jest błędem i koniec. Giełda ma bardzo prosty system > zarabiasz = wiesz co mówisz. Nie zarabiasz = robisz coś źle, zmień swoje racje. Masowość błędu w żaden sposób na giełdzie nie poprawia jego wartości (znowu W.Buffet: "Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia")

---------------------

proszę, pokaż mi jakikolwiek system zarabiający który "ma rację" a nie tylko dostarcza płynności z pieniedzy ludzi do systemu giełdowego

więc popularność jakiejś techniki ze mnie całkowicie spływa, tak długo jak nawet nie zbliża się na rząd do tego co potrafię sam robić ;)

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

mysiauek

Wysłane 2017-02-14 23:39 , Edytowane 2017-02-14 23:40

@straszny
Nie chce się licytować z Tobą na lata inwestowania, ale sam do tego zmuszasz. Tak jak w innych wątkach próbujesz pobić autorytetem dodatkowo używając emotikona i tak samo nie odpowiadasz na podane na talerzu wlasne pomyłki (raz się przyznałes, że słabo wyszło).  Nie lubię takich sytuacji, dlatego sobie odpuszczam co niektóre wątki. W tym sobie nie odpuszczę.  
Tak więc żeby określić moje doświadczenie w finansach. Jedna z ciekawszych a nie pierwszych akcji jakie kupiłem to BSK. Przeszedłem z nimi całą historię od początku ich istnienia. Nie będę rozdrabniał się na forum o karierze zawodowej ale od 2004 związany jestem z dużą instytucją finansową.
I w tej instytucji widziałem i widzę na własne oczy co dzieje się m.in. z dealing roomem. Ludzie są zastepowani robotami i to nie tylko jako doradztwo.

"Generalnie całe clue ogranicza się do tego że giełda i tak działa ludzkim czasem - kwartalnymi i rocznymi raportami i generowanie sukcesów przez zespoły ludzkie."
Dlaczego raporty są ultratajne do momentu publikacji? Oprócz insideròw, kto może zarobić w momencie publikacji raportu?
Ten kto pierwszy mial informacje. Wystarczy, że w świetnej spółce pojawi się informacja, że robią odpis z jakiegoś im tylko znanego powodu i cała analiza pada.


Dla standardowego dziennego handlu ilość zmiennych jest skonczona, podpięcie się pod reutersa itp powoduje, że dostajemy kolejne, bieżące dane. Mamy też bieżący dostęp do danych historycznych. Czlowiek też ma ale nie w milisekundzie. Giełda to nie prognoza pogody. Pisałeś o flush crashach. Ile ich było w porównaniu do wpadek ilości banków/maklerów/dealerów?

Zostawiam temat bo nie dojdziemy do porozumienia. Widzimy działanie botów z innego poziomu. 
Dla mnie pytaniem jest czy przyszłość botów to działanie automatyczne czy tylko doradcze? Bo na pewno boty to przyszłość teraźniejszego, nuedouczono-konsumpcyjnego pokolenia.
Uważam temat za zakończony.

P.S. przepraszam za polskie znaki i różne fonty. Mam spory problem z obsługą forum na andku...


A otwierając inny temat: ciekawe czy CDR ma zadyszkę czy coś głębszego?



straszny

Wysłane 2017-02-15 00:08 , Edytowane 2017-02-18 22:53

@mysiauek
Mam inne zdanie oparte na wielu latach obserwacji, zarabiania i doświadczenia :)

raz się przyznałes, że słabo wyszło

mysle ze nie raz, bo nie ma ludzi nieomylnych i ja nim nie jestem. Ważne że jeśli zrobi się błąd, to się do niego przyznać.

Automaty nie zarabiają, tyle. Kazdy doświadczony inwestor wyśmieje koncepcje jakie stoją za takim systemami. Ich masowość nic do tego nie ma. Tak jak i to że sa powszechnie używane przez instytucje finansowe i coraz powszechniejsze.... "Głos opinii publicznej, nie .... "  
Ludzie są zastepowani robotami i to nie tylko jako doradztwo.

Nie opisuj mi że się ich dużo używa. Obydwaj o tym wiemy. Tylko że nie zarabiają. (powtrzam to bo to Ci ucieka) A to jest jedyna rzecz jaką powinny robić. Więc trend odwrotny, który własnie Ci wspomniałem wyżej (spadek ilości botów w USA) już sie zaczął.

kiedyś poszukaj sobie jakichkolwiek info czy ktoś stał się miliarderem czy nawet milionerem używając automatów albo z ręcznej gry z daytradingu. 

Funkcja doradcza ma sens kiedy doradzasz osobom które rozumieją co czytają, to jest przykład najlepszego systemu automatycznych wycen w Polsce, stockwatch http://www.stockwatch.pl/gpw/orangepl,wykres-swiece,wskazniki.aspx
(trzeba mieć abonament żeby widzieć z sensem)
tylko z suchych danych nic nie wynika, raporty kwartalne i tak omawiają u nich naprawdę kompetentni księgowi.
Ten kto pierwszy mial informacje. 

no nie. Nie musisz mieć tej informacji pierwszy. To jest właśnie cecha giełdy o której piszę. Musisz wyobrazić sobie rok na przód co się może stać. Musisz z posiadanych danych umieć oszacować szansę na takie odpisy, szanse na potencjał wzrostu. Czy może taka seria wydarzeń nastapić itd. Ty musisz mieć wizję firmy za rok-dwa, albo z inwestycji nie bedzie dużego zarobku bo tylko reagujesz. Reagować potrafi każdy przeciętnie inteligentny cżłowiek i każdy automat. Kreować sytuację tylko ta grupa która naprawdę rozumie po co jest na giełdzie.
-----------------------------


CDProjekt jest już za duży dla mnie, nie śledzę na bieżaco newsów z frmy, szukam zdecydowanie mniejszych podmiotów.... przy tej spółce tak strasznie widać emocje graczy że głowa mała. Nie wiem czy jest druga spółka do której drobni inwestorzy tak są strasznie mocno przywiązani. A masa drobnych rozentuzjazmowanych inwestorów to nigdy nie jest nic dobrego.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

straszny

Wysłane 2017-02-15 01:58 , Edytowane 2017-02-22 09:49

a to przykład ratingu z którego sam korzystam, prowadzonego metodą automatycznej wyceny przez bota. Nadzorujący ludzie wnosza poprawki raz na pare miesiecy

Wskaźnik Altmana na Stockwatch

takie coś jest na pewno przydatnym narzędziem w szacowaniu ryzyka. Czyli funkcja stricte doradcza, choć dość drugorzędna (wskazuje tylko alerty większości bankrutów).

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

mysiauek

Wysłane 2017-02-22 08:39

Odchodząc od niezakończonego tematu.

Przejrzałem sobie kod bota wspomnianego @1084
Bada nazwę spółki, czy wiadomość pozytywna czy negatywna =kupuj/sprzedaj.
Swoją drogą, ładnie napisane w pythonie. Proste jak drut i szybkość się liczy :)

straszny

Wysłane 2017-02-22 09:50 , Edytowane 2017-02-22 10:07

@mysiauek
no tak, tak one działają, pisałem o tym - ocenienie info i zajęcie pozycji w milisekundach. Tyle że często inwestorzy realni potem zajmują odwrotne po przemyśleniu sytuacji.

nawet specjalnie pod HFT pare lat temu zmodernizowano system naszej giełdy

btw: CDProjekt i 11bit biją kolejne rekordy.... gamedev powolutku rośnie w bańkę spekulacyjną....

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

mysiauek

Wysłane 2017-02-22 14:16

@straszny
Nie miałem czasu zbadać jak szybko bot realizuje zyski - w tym tygodniu już nie przejrzę tego kodu. Może ktoś się pokusi ?

straszny

Wysłane 2017-02-23 10:26

No i wspominana na wielu wątkach Poczta Polska wydaje się odbijać od dna, pierwszy raz udało się zmniejszyć straty a przychody w końcu zaczęły rosnąć...

żródło

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 200 gości