Poszukuje jakiejś kolarzówki z allegro używanej do 1000zł, ale dla mnie rower wart 400zł nie różni się od takiego za 800 zł ;p Jeśli ktoś będzie łaskaw mi pomóc to chętnie zapytam o opinię na temat pewnego rowerka :)
Forum > Tematy dowolne > Czy ktoś zna się na rowerach ??
Wysłane 2012-08-23 23:58
Może trochę pochamsku ,ale tutaj [LINK] wszystkiego się dowiesz :P
Wysłane 2012-08-24 01:59 , Edytowane 2012-08-24 03:25
@mirand ja się na kolarzówkach znam dość dobrze. Co potrzebujesz wiedzieć? Jeśli będę wiedział i będę mógł pomóc to będę szczęśliwy.
Sam jeżdżę na kolarzówce, którą sam poskładałem jakiś czas temu, hmmm chyba z 10lat temu :)
Z używek np coś takiego przykładowego [LINK] na allegro jest sporo ogłoszeń z fajnymi kolarzówkami i fajnym osprzętem w naprawdę fajnym stanie. Rowery szosowe przeważnie przywiezione z zza granicy.
A z nówek w takiej kwocie to ciężko będzie coś znaleźć, ale jakby trochę dopłacić to można np coś takiego kupić [LINK]. Nie wiem jak z jakością tegoż roweru, ale miałem okazję zrobić kilkanaście kilometrów tym rowerkiem i bardzo pozytywnie mogę się o nim wyrazić. Nie mogę powiedzieć jak będzie z dłuższym użytkowaniem bo rower znajomy nie ma od dawna. Co do osprzętu to wiadomo, że nie jest wyczynowy, ale zgranie jest na dobrym poziomie i wszystko działa jak należy.
Najważniejsze jest to aby rower dopasować do swojego wzrostu. Ja mam niestety ciut za mały
Wysłane 2012-08-24 08:37 , Edytowane 2012-08-24 08:37
Np u mnie czyli na śląsku
My tu tak godomy
Wysłane 2012-08-24 12:17
@krzyss Ale na tym się strasznie mocno pochyla przez niską kierownicę. Ja mam tak w swoim rowerze (górski, zwykły, z hipermarketu :P ) i mam za nisko kierownicę. Przez to, że się tak mocno pochyla, to bolą ręce i nadgarstki i myślę o nowej, większej kierownicy. Tutaj tak samo chyba będzie ? Wiem, że w takim rowerze powinno się nisko siedzieć, aby szybko jechać i mały opór powietrza, ale jak to jest z tymi łapami ?
Wysłane 2012-08-24 12:57
OK, a więc z mojej okolicy znalazłem kilka rowerów. (miedzy czasie napisałem też na forum rowerowym ale na razie cisza)
Oto one:
[LINK]
[LINK]
[LINK]
[LINK]
Chodzi o to żeby dobrze jeździło się po szosie, planuje takie wypady 100-150km i muszę wybrać coś z tych 4ech, nie sugerujcie się ich ceną a jakością ;)
Wysłane 2012-08-24 13:44
@mirand hmm, skoro planujesz dłuższe wypady, to sugerowałbym brać pod uwagę tylko jakość.
Im gorzej wszystko będzie działać, tym większą mordęgą będzie pokonanie takiego dystansu.
Szkoda, że wystawiający nie napisali specyfikacji - trzeba by obejrzeć każde zdjęcie i dopiero porównać. Skrobnij do nich maila, może odpiszą.
Z wymienionych mi najbardziej się podoba Campagnolo (fajny zabytek), ale najlepszym wyjściem z sytuacji byłoby obejrzenie każdego roweru na miejscu i wypróbowanie, bo może się okazać, że zbyt dużo trzeba by dołożyć.
Wysłane 2012-08-24 14:50
Robiłem 100km na trekingowym rowerze, więc pewnie na każdej z tych kolarek będzie lepiej :) A co do tego zabytku, nie posypie się on ? 40 lat to trochę dużo, czyż technika nie poszła do przodu ?
Mnie jakoś tak podchodzi ten pierwszy: giant peloton, wart swej ceny ?
Co do maili, to pytałem z jakich miejscowości te rowery i ile ważą, np. giant peleton 9kg, benotto 11kg. O resztę to nawet nie wiem co pytać, więc tak mniej więcej oceńcie te 4 rowery po danych z aukcji i proszę o dalsze rady....
Wysłane 2012-08-24 15:37
@mirand odpowiem tak: Campagnolo słynie z trwałości i wysokiej jakości.
Niemniej technika oczywiście robi swoje.
Ten Peloton jest na przyzwoitym osprzęcie Shimano 105, przynajmniej widoczne elementy, więc jest godny uwagi.
Wysłane 2012-08-24 21:57 , Edytowane 2012-08-24 22:01
Jak kupujesz używkę to poniżej Shimano RSX i 105 bym nie celował szczególnie w takich pieniądzach jak dajesz linki.
Patrz aby rower miał klamkomanetki - o wiele większy komfort jazdy. Na szosie często jedzie się na stojąco szczególnie pod górkę, zmieniając wtedy przełożenie robisz to płynnie, a gdy masz manetki na ramie musisz siąść.
Klamki hamulcowe z wypuszczonymi linkami ponad kierownicę może świadczyć o tym że rower może mieć ze 20 lat nawet. Moje manetki są chyba z roku 1992 i są przystosowane do chowania pancerza z linką w kierownicę.
Rower musisz dobrać do wzrostu, bo nawet najlepszy sprzęt źle dobrany odbije się mniejszym komfortem jazdy.
Ja już nie pamiętam jak to się liczyło, w necie chyba są kalkulatory do przeliczania tegoż.
Jeśli masz w pobliżu sklep rowerowy w którym są rowery szosowe to przymierz się do nich przejedź a potem przejedź się na używkach choćby z tych linków. Uwierz, na używkę nie popatrzysz więcej. Dzisiejsze szosówki to całkiem inna klasa rowerów, inna sztywność ramy, inne kąty ramy a co za tym idzie lepsza wygoda. Jazda na dzisiejszych szosówkach to czysta przyjemność. Jedno naciśnięcie na korbowód i czujesz, że rower jedzie a jego przyśpieszenie jest jakby płynne.
Naprawdę jakbym miał kupować szosówkę, to chyba bym używki nie kupił. No chyba że kilku sezonową z wysokiej półki.
Wysłane 2012-08-25 00:08
Więcej niż 1000zł nie mam ;/ Po za tym to będzie mój taki pierwszy z lepszych rowerów jakie kupię, myślę że na początek wystarczy. Tym bardziej że obecnie jeżdżę po drodze na trekingowym rowerze. koła 26, rama dla jakiegoś dziecka :) (może przesadzam ale jest bardzo mała)
Nówki do 1000 podejrzewam że nie będzie godnej ;/
Przed zakupem muszę oczywiście przetestować, więc te 4 rowery to jedyne z okolicy ;/ (ewentualnie rozejrzę się jutro na giełdzie)
Jakiś kaukulator znalazłem wyszło mi że rama musi mieć 57cm. O klamkomanetki się nie martwię, ja raczej nigdy nie stoję nawet pod stromą górkę a mam ich w okolicy sporo.
Jedno mnie martwi w kolarkach: że kierownica jest niżej od siodełka ? da się robić w pozycji pochylonej - dłuższe trasy ? nie męczy to ?
Wysłane 2012-08-25 09:26
@mirand spokojnie, lecz należy się przyzwyczaić do takiej pozycji. Ja robiłem po 100km i nawet więcej. Obecnie nie jeżdżę już tak długo z braku czasu.
Wysłane 2012-08-27 08:02
@BartekW na wschód od Wisły mówi się kolarka
@mirand ja w swoim góralu, ze względu na wzrost, również siodło mam wyżej niż kierownicę. W niczym mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie - gdy się położę uzyskuję większe prędkości.
Wysłane 2012-08-27 12:16 , Edytowane 2012-08-27 19:03
@spider_co Kolarzówka zawsze myslalem ze tak sie nazywa ten rower :)
Mazowieckie wschodnie, ale według pewnych reklam to nie Wschód
Edit: kosmiczna predkosc te 100 za tirem, czyli pewnie 60-70 tak realniej? nie mialem okazji nigdy kolarka smignac , ale na goraku z ta mniejsza zebatka przednia niz w innych niekiedy 'gorskich' 47km/h wyciagalem tylko
No musial bym zęby policzyc z przodu i tylu jakie to bylo 'przelozenie'
Edit2: Na takich trybikach kiedys smigalem: najwieksza tarcza 42 zeby przod i 11 tyl najmniejsza. W kolarzowce to pewnie ta mniejsza ma 42 zeby.
Wysłane 2012-08-27 13:29
@BartekW 50-60km/h da radę jechać. 35-45km/h mogę jechać ciągle, ale wszystko jest zależne od tego po czym się jedzie i w jakich warunkach.
Max na luzie jakie osiągnąłem z dość stromej górki to 89km/h. Trochę człowiek by się przyłożył i lekko ponad 100km/h, ale to już trochę strach jechać.
Za autobusem, tirem itp śmigałem nie raz. Prędkość 60-80km/h to bułeczka wtedy, nawet za bardzo pedałować nie trzeba, po prostu jedzie się jakieś 30-50cm za zderzakiem i rower jest sam ciągnięty. Ręce cały czas na hamulcach choć przy gwałtownym hamowaniu na nic by się zdały. Jedyne co trzeba zrobić to albo dogonić taki pojazd, albo ruszać razem z nim. Nie polecam bo to dość niebezpieczne.
Dodam, że jadąc nawet te 50-60km/h na najniższych przełożeniach nie pedałuje się wcale tak szybko, więc zapasu jeszcze jest
Wysłane 2012-08-27 14:03
@xxx7x
Kiedyś, gdy jeździłem bardzo dużo, to osiągałem max. prędkość 78 km/h, ale za żadnym autem nie odważyłbym się sprawdzać swoich umiejętności. Na góralu, ze względu na duże opory, nie wycisnę więcej niż 60 km/h.
Kto jest online: 0 użytkowników, 268 gości