Jak w temacie... są jeszcze tacy, czy to tylko ja jestem jakiś "inny"?
Broniłem się przed tym ustrojstwem "rękoma i nogami", ale zaczynam się łamać... co raz więcej rzeczy się tam dzieje i tym samym mnie omija - gram w amatorskiej lidze dart'a i zarząd wpadł na pomysł, by w tym sezonie nie aktualizować dotychczasowej strony www, tylko przenieść się na "FejsMordę"... nie wiem, lub dowiaduję się zbyt późno o eventach, turniejach i innych z tym związanych. Druga strona medalu, to znajomi, którzy porozjeżdżali się po świecie... wszyscy bez wyjątku mają konta na FB i tylko tam umieszczają aktualne info o sobie i swoich rodzinach - telefon/e-mail/sms, który ktoś musi specjalnie do mnie zaadresować, to już na prawdę rzadkość :/ I nawet handel na to cholerstwo się przeniósł - promocje, rabaty, kupony, zniżki, konkursy... co raz mniej na zwykłych stronach, a co raz częściej tylko na FB!!! Wrr... :|
No więc się waham... zastanawiam... może jednak powinienem odrzucić (albo przynajmniej "przymknąć oko") swoje przekonania (Patriot ACT - pisałem o tym w innym wątku z przed kilku miesięcy: nie chce mi się o tym powtarzać;) ??? Może jakoś mnie przekonacie, że "Diabeł nie taki straszny" ? - albo utwierdzicie, że jednak warto pozostać "wyjątkowym"? ;)
Forum > Tematy dowolne > Hmm... czy jest tu ktoś, kto nie ma jeszcze FB?
Wysłane 2013-01-22 11:55 , Edytowane 2013-01-22 11:57
Wysłane 2013-01-22 12:07 , Edytowane 2013-01-22 12:08
@xoot
Good for You!
Ale zakładam, że uczestniczysz w żadnych rozgrywkach w NIE-wirtualnym świecie, ale całe info/status jest już tylko tam... i nie masz "ciotki" w Irlandii, która niedawno wydała potomka na świat i wszelakie rzeczy, które dzieją się wokół brzdąca dzieją, są opisane na FB...? No ja niestety tak i dlatego się skłaniam ku zmianie "postanowienia".
Wysłane 2013-01-22 12:08 , Edytowane 2013-01-22 12:08
@Yesusik
Nie zamierzam Cię przekonywać, do jak to mówię shitbooka. Ja nie mam tam konta i dobrze mi z tym
Ale wolność wyboru, moja żona na przykład ma tam konto
Wysłane 2013-01-22 12:10
@MarTnes
No to już masz jakieś "zadanie" ułatwione, bo przynajmniej wiesz co u znajomych (wspólnych) się dzieje z jej osobistego przekazu... ja takie rzeczy dowiaduje się z piątej ręki, z kilku tygodniową/miesięczną obsuwą i tylko jak jakiemuś znajomemu się przypomni, że ja FB nie mam i mi "sprzeda" jakieś ciekawe info, gdy się spotkamy.
Wysłane 2013-01-22 12:11 , Edytowane 2013-01-22 12:12
@Yesusik
No ale stary...co za problem? Gwałcą na tym FB czy co
? Jeżeli jesteś facetem rozumnym ( a wiem że jesteś bo da się konkretnie z Tobą pogadać ) to nie będziesz tam pisał jak 80% ludzi : " Idę do kibla " " Idę coś zjeść " ble ble ble. Ja FB mam w celu lepszej komunikacji ze znajomymi i tyle
Nie posiadam żadnych zdjęć nawet, ani numerów telefonu itp. Zakładaj i już
Uciekam do pracy dalej
Wysłane 2013-01-22 12:18 , Edytowane 2013-01-22 14:10
wcześniej wydawało mi się ekstrawagancją i marnowaniem czasu, ale obecnie mam FB i Google+, to pierwsze jest niezłym komunikatorem i miejscem gdzie mogę sobie wrzucać ciekawe infa/newsy, to drugie świetnie hostuje obrazki, z podziałem na kręgi, co bardzo mi pasuje (z rodziną się dziele tak)
...poza tym na FB znalazłem chyba najlepszy kabaret polityczny jaki znam... Ja Panu nie przerywałem: [LINK]
Wysłane 2013-01-22 12:18
@Yesusik
Ja nie mam i nie widzę sensu w zakładaniu (to znaczy mam, ale fejkowe do testów API Facebook'a - czasami trzeba )
Wysłane 2013-01-22 12:37 , Edytowane 2013-01-22 12:38
Też nie mam i nie zamierzam... Ani FB, ani NK ani niczego innego, co próbuje się teraz wcisnąć na siłę... Zwłaszcza że teraz to staje się niezłym elementem szpiegostwa przez swoje zakłady pracy, wrogów i uczciwych inaczej...
Wysłane 2013-01-22 12:49
Nie mam konta i nie zamierzam (NK i podobne twory też omijam szerokim łukiem). Wychodzę z założenia, ze koledzy/przyjaciele, którzy chcą się ze mną skontaktować, znają namiary na mnie (ewentualnie znajdą) a tych, którzy chcą się ze mną komunikować za pośrednictwem społeczniaków, po prostu olewam.
Co do handlu - jeżeli dany producent/sprzedawca chce mnie przekonać do siebie, za pomocą promocji/konkursu na mordobuku, to sam sobie w ten sposób zamyka drzwi, przed potencjalnym klientem - zarobi ktoś inny, kto mnie na siłę ie będzie przekonywał do jedynie słusznej opcji.
Wysłane 2013-01-22 13:10
Ja mam konto, ale nie mam zdjęcia - liczy się?
Wysłane 2013-01-22 14:21 , Edytowane 2013-01-22 14:23
Dobrze Tony napisał, jeśli ułatwi Ci to komunikację to co w tym złego ? Jest to darmowe i nikt nie każe Ci wklejać 100 sweeeet fotek i pisaniem co 1min co robisz.
Nie mam żadnego z tych udziwnień bo jak dla mnie to już się staje jakąś obsesją, rozumiem że można pogadać itp ale jak słyszałem o jakiś statusach, tablicach, robieniu kupy itp. to naprawdę się zastanawiam czy na to chce zmarnować swoje życie... Z każdej strony FB
@@spider_co dokładnie, są telefony komórkowe, mail to chyba wystarczająca ilość opcji...
Ale puenta jest taka że WSZYSTKO DLA LUDZI !
Wysłane 2013-01-22 14:34 , Edytowane 2013-01-22 14:35
Facebook czasami się przydaje. Chyba już dawno nie używałem gg, bardziej mail lub facebook. Wbrew pozorom facebook może być przydatny. Pomijając sweetfocie (innych, nie moje ) to za pomocą fejsa dowiaduje się o wynikach meczów Gks Tychy (+ link do skrótu meczu na youtube). Czasem jest info kiedy gra jakiś dj na rp.
Ale nie jestem jakoś uzależniony od FB. jak mam czas to sprawdzam. Jak mam sporo projektów + nauka to na facebooka nie wchodzę. I wcale mi nie brakuje. Na NK dawno już konto skasowałem.
Kto jest online: 1 użytkowników, 225 gości
dr_DEATH ,