@szmalik

Idź się przejdź, że tak delikatnie napiszę. Nie zamierzałem tracić czasu na pisanie kto konkretnie to też zauważył. Ale od początku dwie osoby spinają się, jakby im ktoś rodzinę obrażał albo chciał na Sybir wysłać. To tylko kawały, więc wyluzuj albo idź na spacer.

Jeśli coś zauważyłem, to miałem nie pisać, bo ktoś inny też o to samo zauważył? Chyba na prawdę masz dziś nie najlepszy dzień. gdybym napisał to przed pi_niem to wówczas jemu byś zarzucił, że papuguje? Współczuję takiego toku myślenia. "wielce" przepraszam, że mając coś do zrobienie nie odłożyłem tego na napisanie kto też to zauważył i dlaczego piszę to dopiero po tej osobie (czyt. pi_nio). Odmówić jakąś zdrowaśkę czy dać na gorzkie żale?

PS
Bredzisz, bo kawały o Wąchocku są wiecznie żywe.
Poza tym, że nie znasz osób, które coś mówią o Sosnowcu nie znaczy, że coraz mniej osób tak robi, bo ja znam i co? jedni znają, drudzy nie i tyle, co nie świadczy, że skala tego zjawiska rośnie lub maleje.

PS2
Sam jesteś z Czeladzi, która tu cytuję: "jest tak ze śląska jak z dupy strzała".

@NuCore Nie spinaj się tak !, wyluzuj !!!. Zapewniam Cię, że świetnie się bawię w tym temacie i nie potrzebuję żadnego spacerku . Jesteśmy z dwóch różnych światów kolego. Ja piszę o odczuciach subiektywnych - Ty natomiast lubisz podpierać się wypowiedziami innych (w dodatku bez zrozumienia wypowiedzi ludzi, których bezmyślnie atakujesz). Nawet poczucie humoru mamy inne i kawały nas inne bawią ...

Masztalskiego też opowiadasz ?

@szmalik

"Ty natomiast lubisz podpierać się wypowiedziami innych" - a to dobre, no ten kawał Ci się udał.

Ale FlameWar .

O dzizasss A co to za różnica kto skąd pochodzi? Widzę że na własnym podwórku nie można się dogadać, to jakby niektórzy zobaczyli murzyna to chyba by padli na zawał I wy się dziwicie że taka mentalność jest Polaków

Już dawno te żarty nie są na topie. Ja pracuję w Tychach, kieruję grupą która składa się z samych ludzi z Katowic, albo Siemianowic i do głowy mi nie przyszło, aby jakieś żarty o hanysach dowalać do pieca

@szmalik
Olej kjolegę, nie warto

A taka ciekawostka: granica, która przebiegała między S-c i K-ce. Z jednej i drugej strony w czasie zaborow był zakaz budowy czegokolwiek w promienu bodajże 1,5km.

Pracuje m.in. naopenspace w Katowicach z ... stoma osobami (?). Każdy skąd ina. Uwielbiamy kawały śląsko-zagłębiowskie. Wszyscy mają ubaw

Moje ulubione to:
1) dlaczgeo jak orzeł leci nad Polską to ma rozłozone skrzydła na dwa metry a jak nad Śląskiem tylko jeden metr?
2) Pan Bóg siedzi nad Przemszą, grzeje plecy w zachodzie słońca i lepi ludki.... w skrocie... co mu się który nie udał to za siebie dup

Tak, jestem z Sosnowca

@TonySoprano

No to są tylko żarty mniej lub bardziej aktualne, no ale szmalik widać zbyt dużo bierze do siebie i za bardzo wczuł się w rolę. Temat mniejszych, bądź większych uprzedzeń jest nadal aktualny, tyle, że nie w takiej skali jak kiedyś (ale jednak nie zaginął).
Trochę zmieniła się forma na bardziej humorystyczną, a nie realnie antagonistyczna. Poza tym co innego "gorol turysta", a co innego taki, który ma inne plany niż tylko zwiedzanie. Dziś to komicznie brzmi jak jakieś 25-30 lat temu nauczyciel żony musiał spać w namiocie, bo go matka jego dziewczyny do domu nie wpuściła (bo nie był ze śląska). Związek się rozpadł, a on poznał inna pannę. Poza tym nikt nie napisał, że wszyscy Ślązacy myślą/myśleli w ten sposób. Niemniej do tej pory w rodzinach gdzie się godo, a nie mówi, chciano by (/ byliby w jakimś tam choćby niewielkim procencie bardziej za niż obojętni) ich dzieci wiązały się z hanysami, niż z gorolami, choć jak już się "spikną" to 3-ciej wojny światowej nie ma.

To tak jakbym miał się spinać o kawał o Radomiu, trzech paskach i widoku z kosmosu, albo bym wojował o to, że to nie prawda, iż w Radomiu produkuje się zupki chińskie, jak to sugerował pewien kabaret. A, że szmalik zaczął o 8:45 się tu uzewnętrzniać i mu parę osób na ten temat odpowiedziało, a on w odpowiedzi zaczął tworzyć wyjęte z zadka teorie, to inna inszość i szkoda sobie nimi głowy zawracać.

@mysiauek

Ja o Twoich "zboczeniach" i namawiania innych do pissingu nie rozmawiam, tak więc nie namawiaj innych do praktykowania tego typu zboczeń.

@szmalik
Czy ktoś z tej Twojej rodziny/znajomych GODO czy tylko rozmawiają? Albo przynajmniej mają styczność z tym językiem na co dzień? I nie bez powodu odnoszę się do tego.


I w jednym masz rację... jak najbardziej jest to tylko lokalne "zjawisko", a że rzadziej słyszane, to tak samo, jak z śląską godką.

[LINK]

@TonySoprano

Nic tego nie przebije [LINK]

@Lasica

haha to tez dobre [LINK]

@TonySoprano

Uważaj bo zaraz wparuje szmalik i zacznie głosić, że kawały o Żydach to przeżytek, mit i kultywowanie umierającego antysemityzmu.

Raczej Straszny skasuje wątek wyczuwając naruszenie poprawności politycznej.

@cichy

Też jestem ciekawy w sumie czy tak będzie. Z youtube nie skasowali...

Serwer YT jest dalej od serwera GW

no ok to jest naprawdę śmieszne i nie jest tak naprawdę rasistowskie.. a raczej tak śmiesznie rasistowskie że nie obejmuje to spraw poprawności politycznej.

tak w ogóle to masakryczny suchar, filmik ma niewiele mniej lat niż YouTube.

Sosnowiec
Ja nic nie wiem, ale to dlatego że w jaskini siedzę.
Edit: krymtON hehehe

Panowie, bez spiny :)

Chodziło mi o to, że napotykałem czasem na takie dowcipy, żarty, itp (w internecie jakieś filmiki, kawały, etc). Więc jednak precedens ma miejsce, może mniejsze niż kiedyś, może większe - nie mnie to oceniać, bo nie znam go dobrze :) Ale występuje? Występuje

@szmalik

To ja jeszcze dodam, że spora część "prawdziwych ślązaków" godojących tak, że normalnie najstarsi ślązacy nie mogą ich zrozumieć, to pierwsze lub drugie pokolenie sprowadzone z całej polski.
Jakąś taką dziwną przypadłość zaobserwowałem, że wielu ślązaków z dziada-pradziada mówi czyściutko po Polsku i ewentualnie w śląskim narzeczu a Ci z dziada, ojca ślązaka to godoją że hajlihajla
Nie wspominam o śląsku opolskim bo to inna sprawa niż GOP.